Witam,
Zapraszam Was kochani na drugą część z różanymi produktami pielęgnacyjnymi do twarzy i ciała o których wspomniałam tutaj i pochodzą one ze sklepu Różane Marzenie. Tym razem napiszę o olejku do twarzy Golden Jojoba Alteya Organics i różanym masełku do ciała, dłoni i stóp. Są to produkty naprawdę bardzo dobre, naturalne i delikatne w swojej pielęgnacji, więc warto im się przyjrzeć bliżej.
Olej jojoba otrzymywany jest z tłoczonych na zimno nasion krzewu jojoba. Ma bardzo wysoką zgodność biologiczną ze skórą człowieka przez co reguluje nawilżenie i natłuszczenie naskórka. Bardzo dobrze się wchłania, poprawiając elastyczność oraz jędrność skóry. Idealnie nadaje się do usuwania makijażu oczu oraz twarzy. Stosowany na włosy, wzmacnia oraz nawilża skórę głowy oraz włosy, nadając im zdrowy wygląd oraz blask i sprężystość.
Sposób użycia: jako serum do twarzy należy nanieść na oczyszczoną skórę twarzy, dekoltu i szyi. Można wzbogacić formułę o kilka kropli ulubionego olejku eterycznego. Odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry, także najbardziej wrażliwej.
Skład:
100% czysty certyfikowany organiczny olejek z Jojoba
Do tej pory nie używałam takiego olejku, ale odkąd bloguję zawsze jestem otwarta na różne kosmetyki, by móc coś nowego poznać. Olej jojoba kojarzyłam tylko ze składów innych produktów, tutaj mam go w czystej postaci 100% i jest on ekologiczny. Jak to olej, jego konsystencja jest tłusta i dlatego stosowałam go tylko na noc. Po oczyszczeniu twarzy, kilka kropelek lubiłam rozprowadzić po skórze i delikatnie sobie wmasować. Czasami nakładałam na niego również krem, ale w wersji solo również dobrze się spisywał. Czy się wchłaniał? i tak i nie, bo zostawiał świecącą powłoczkę, ale od razu dobrze nawilżał. Tu naprawdę byłam zadowolona, bo skóra go aż wpijała, a na drugi dzień makijaż ładniej się trzymał przez co spełniał na noc rolę jakby nawilżającej maseczki. Olejek posiada 20 ml pojemności, ale jest mega wydajny. Używam go już od jakiegoś czasu, a zużycie jest dopiero może pół buteleczki? Ciężko tak zobaczyć, bo przez tą ciemną szklaną buteleczkę nic nie widać. Olejek ten można też stosować na włosy, dodawać do maseczek, czy zmywać nim makijaż, ja używałam go tylko w formie olejku - serum na noc.
Drugi produkt to różane masełko do ciała, dłoni i stóp Wonder Balm:
Niezwykle bogate i pachnące masło do ciała idealnie nadaje się do bardzo wysuszonej, podrażnionej skóry. Posiada certyfikat USDA ORGANICS który gwarantuje najwyższą jakość maści oraz świadczy o ekologicznym pochodzeniu każdego składnika. Sprawdza się jako maść do codziennego stosowania na całe ciało lub do wysuszonych i podrażnionych miejsc na skórze, ust, dłoni, stóp, siniaków, blizn. Maść przywraca równowagę lipidową skórze oraz stymuluje jej odbudowę. Może być używana także w pielęgnacji delikatnej skóry dzieci, od ich pierwszego dnia życia. Zalecane dla: skóry suchej, normalnej oraz wrażliwej.
Skład:
masło shea*, oliwa z oliwek*, wosk pszczeli*, wosk z liści kopernicji*, olejek z pszenicy*, ekstrakt z liści rozmarynu*, witamina E naturalnego pochodzenia, olejek z kwiatów róży damascena*, olejek z cytryny*, linalool**, geraniol**, citronellol**, linalool**
* Certyfikowane składniki organiczne
** Związki pochodzące z organicznych olejków eterycznych
To masełko jest idealne do przesuszonej skóry, ale też sprawdza się przy normalnej czy wrażliwej. Jest ono uniwersalne, bo stosować go można wszędzie - zarówno na całe ciało, usta czy dłonie i stopy. Ja najchętniej stosowałam go właśnie na stopy. Niesamowicie zmiękcza skórę i dobrze odżywia. Konsystencja masełka podobnie jak przy olejku jojoba, po nałożeniu na skórę dobrze ją natłuszcza i pozostawia świecący film, ale po chwili kiedy część się wchłonie, to zakładam skarpetki i tak daję skórze odpocząć przy nocnej regeneracji. Organiczne masło jest naturalne, łagodne i nie podrażnia nawet delikatnej skóry. Subtelnie pachnie. W pojemniczku jest nieco zbite, nazywane też 'maścią' ale przy ciepłych dłoniach fajnie się zaczyna rozgrzewać i wtedy już aplikacja jest o wiele łatwiejsza. Bardzo polubiłam to masełko i chociaż, że jest małe to jest bardzo wydajne.
Znacie te produkty? Lubicie różane kosmetyki?
Na hasło BLOG 15 otrzymacie - 10% zniżki na wszystkie produkty do 20 listopada w sklepie rozanemarzenie.pl 🌹🌹🌹
pozdrawiam,
Donna
lubię olejki pielęgnacyjne ale z tymi do demakijażu mam różnie .
OdpowiedzUsuńja takich olejków do demakijażu raczej nie używam, wolę tradycyjnie płynem micelarnym zmywać makijaż, a olejek taki to jako serum używam na noc :)
UsuńMasełko różane szczególnie mnie zainteresowało.
OdpowiedzUsuńJest godne polecenia, ja go bardzo polubiłam :)
Usuń😍 canny olejek, masełko chętnie bum wypróbowała.
OdpowiedzUsuńZaciekawił mnie olejek :)
OdpowiedzUsuńDzięki za wyczerpującą recenzję:D
OdpowiedzUsuńMasło do ciała wygląda ciekawie. Myślę, że sama je wypróbuję.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty! Chętnie spróbowałabym tego różanego masełka :)
OdpowiedzUsuńJa się boje olejków na włosy ze potem będą wyglądały tluste imię da się tego zmyć. Niesłusznie??
OdpowiedzUsuń