Witam,
Wiem, że kobiety lubią zadbanych i ładnie pachnących mężczyzn. Sama bardzo często zwracam na to uwagę, a przede wszystkim uwagę na zapach, bo to nasza wizytówka jak pachniemy i jak dbamy ogólnie o siebie. Zapach jest ważny zarówno jak i higiena osobista. W dobie, kiedy półki sklepowe uginają się od kosmetyków, coraz prężniej rozrastają się też firmy, które kiedyś miały tylko damskie produkty w swoich ofertach. Z czasem jednak ich rozwój pozwolił na to, że tworzą się też nowe męskie serie z męskimi produktami, czy też zapachami. Taką marką jest Oriflame, która ma całkiem spory wybór męskich perełek. Sama lubię zapachy tej marki i mam kilka flakoników, ale dziś przyszedł czas na coś męskiego.
Kiedyś usłyszałam, takie stwierdzenie, że dobrze zadbanego i pachnącego mężczyznę, można poznać po tym jaką ma kobietę. Może faktycznie coś w tym jest, bo to kobiety częściej decydują o zakupach dla mężczyzn np. w kategorii zapachów. Dla mężczyzn jest to wszystko obojętne - bo z reguły się zazwyczaj podoba i dla nich oceniając zapach zawsze pada stwierdzenie "podoba mi się", lub "może być", ewentualnie "nie podoba mi się". Tu też jest zawsze kwestia indywidualna i każdy ma swój typ zapachowy taki jaki lubi najbardziej. To zrozumiałe!
Niedawno przeglądając ofertę marki Oriflame, wybrałam trzy wody toaletowe dla mężczyzny i dziś kochani chciałabym je Wam zaprezentować, co znajdowało się w moim zamówieniu oraz zainspirować do tego co możecie wybrać dla swoich połówek np. na zbliżające się mikołajki i wrzucić coś pachnącego do upominku. Myślę, że perfumy są zawsze mile widziane podarowane dla bliskich, jeśli tylko znamy osobiste preferencje, czy upodobania danej osoby.
Pierwsza moja propozycja to Woda toaletowa Eclat Toujours.
Poznaj historię ponadczasowej miłości i zakochaj się w kompozycjach inspirowanych Paryżem. Rozgrzewająca serce kompozycja, przywołująca piękne, wypełnione miłością chwile. Eleganckie połączenie mięty, irysa i wyszukanego akordu skóry cuir corroyé wyraża uczucia, których zawsze pragnąłeś.
Głowa: cytryna, mandarynka, mięta
Serce: irys, lawenda
Podstawa: skóra, bursztyn
Grupy zapachów: cytrusowe, aromatyczne
Alcohol denat., Aqua, parfum, limonene, linalool, butyl methoxydibenzoylmethane, citronellol, coumarin, hydroxycitronellal, citral, geraniol, phenoxyethanol, ci 42090, ci 17200
Wody toaletowe w niebieskich odsłonach zawsze kojarzą mi się z czymś energicznym, lekkim, nieco wodnym, Eclat Toujours taka jest. Trochę szalona, trochę energiczna i przede wszystkim świeżo męska. Piękna! Pasuje na co dzień niezależnie od pory roku, ale jednak zdecydowanie pasuje na wiosnę i lato. Mi ten zapach bardzo się podoba i mogłabym go wąchać codziennie na skórze mojego mężczyzny. Jest taka męska i reprezentacyjna.
Druga propozycja to Woda toaletowa Men's Collection Dark Wood. Nutą przewodnią tej wyjątkowej kompozycji jest drewno gwajakowe o ciepłym, a jednocześnie męskim i zmysłowym charakterze. Przygotuj się na prawdziwie zmysłowe doświadczenie!
Złożenie: drzewo gwajakowe
Grupy zapachów orientalne, drzewne
alcohol denat., aqua, parfum, limonene, butyl methoxydibenzoylmethane, butylphenyl methylpropional, linalool, coumarin, alpha-isomethyl ionone, citral, citronellol, geraniol, phenoxyethanol
Ten zapach kojarzy mi się zdecydowanie z dojrzałym, eleganckim mężczyzną, który lubi mocne, drzewno-słodkie zapachy. To typ zapachu zmysłowego, orientalnego, więc na jesień, zimę i raczej chłodne miesiące będzie mile widziany dla Panów, ponieważ należy do ciężkich i trwałych nut. Najlepiej myślę sprawdzi się na romantyczne randki i wieczorne spotkania we dwoje, bo zapach ma to coś w sobie, co może się kobietom bardzo spodobać i dyskretnie uwodzić. Również daję wysoką ocenę w mojej opinii.
Trzecia propozycja to Woda toaletowa dla niego Happydisiac. Kompozycja, której składniki mają udowodnione działanie wprawiania w radosny nastrój. Ten pełen życia, aromatyczno-owocowo-drzewny zapach sprawi, że na twojej twarzy zagości uśmiech. W nucie głowy musuje pobudzająca limonka kawiorowa, która ustępuje miejsca optymistycznemu akordowi ozonowemu w sercu zapachu. W głębi ciepły zapach drewna cedrowego wprawia w świetne samopoczucie i emanuje męską zmysłowością.
alcohol denat., aqua, parfum, limonene, peg-40 hydrogenated castor oil, linalool, butyl methoxydibenzoylmethane, citral, citronellol, geraniol, phenoxyethanol, ci 19140, ci 16035, ci 42090
Ta woda Oriflame także należy do świeżego grona męskich zapachów. Jednak przeważają tu nuty w większości aromatyczno-owocowe. Jej przyjemny jasno zielony flakonik ładnie prezentuje się na męskiej półeczce zapachowej. Ze wszystkich trzech tą uważam, że jest zapachem dla młodszego grona, niż dwie pozostałe. To taka wersja dla wolnych 30latków, cieszących się życiem, wolnością i wspaniałym czasem. Nie może jej zabraknąć w czasie wakacyjnych dni, bo jest lekka i taka przyjemnie męsko sympatyczna.
W zamówieniu znalazłam też męski krem pod oczy NovAge oraz kilka maseczek do twarzy już dla mnie :)
Podsumowując powyższe męskie wody toaletowe, uważam, że każda na swój sposób jest piękna! Każda jest o innych nutach zapachowych, ale wyjątkowa. Flakoniki są proste, estetyczne i gustowne. Nieco trudne do sfotografowania, bo przezroczyste flakoniki wiecie same jak niełatwo ująć na zdjęciach. Moim zdaniem warto je poznać, jeśli chcemy mieć ładny, męski zapach za niewielką cenę na co dzień, na wieczór, czy szczególne i ważne spotkania. Ich trwałość jest umiarkowana dobra, bo to wody toaletowe, więc odrobinę słabsze niż wody perfumowane, nie mniej jednak są wyczuwalne w ciągu dnia na skórze, czy ubraniach mężczyzny.
A na koniec mam kochani dla Was miłą niespodziankę:
Na stronie http://orioffice.pl/ możecie także założyć sobie konto w sklepie Oriflame i tym samym otrzymacie rabat 20% od cen katalogowych oraz dostęp do wielu ofert pozakatalogowych. Myślę, że warto skorzystać z takiej okazji.
pozdrawiam,
Donna