Witam,
Tak marzyłam by mieć chwilę dla siebie :) Oczywiście wykorzystałam ten czas na domowe mini spa. Staram się kończyć zaczęte produkty, więc ruszyłam w szał ciał denkowania poszczególnych produktów!
Na początek peeling całego ciała - bania agafii cedrowy. Kąpiel z dodatkiem pudru z czerwoną glinką Pat&Rub. Lubię kąpiele, które niesamowicie odprężają i odstresowują do tego przepięknie pachną :) Stopy dodatkowo wymoczyłam w soli odświeżającej z trawy cytrynowej i bambusa, która dała dodatkowe ukojenie moim stopom.
Po kąpieli wklepanie balsamu, który ukoił skórę, bardzo dobrze nawilżył i zregenerował. Świetny balsam, który ratuje przesuszoną skórę. Grubsza warstwa na łokcie i kolana, gdzie skóra jest bardziej przesuszona. Sam balsam jest bezzapachowy, ale to nie przeszkadza, ważne by dobrze pielęgnował skóre, która zrobiła się niesamowiecie miękka i głądka. Potem posmarowanie serum stóp, które naprawdę działa i sprawia, że ma się milusie stópki :P pod warunkiem, że sięgamy po niego systematycznie. Na twarz maseczka z Flos leku Mineral Therspy detoksykujaca z glinką i maseczka wygładzająca zmarszczki, których w prawdzie jeszcze widocznych nie mam, jedynie pod oczami, ale raz na jakiś czas taką maseczkę lubię sobie zafundować.
Czas na włosy :) które umyłam dwa razy rosyjskim szamponem, nałożyłam odżywke Laura Colutii przywracająca blask i maskę rosyjską łopianową. Póżniej wcierka Jantar i kilkunastominutowy masaż skóry głowy. Włosy stały się mega odświeżone, nawilżone i świeżo puszyste :)
Końcowymi dodatkami była mgiełka do ciała bardzo świeża i letnia i arabskie perfumiki lovely.
Pachnąca i zrelaksowana udaję się na popołudniową kawkę z przyjaciółmi :)
U mnie świeci przepiękne słoneczko, uwielbiam taką pogodę.
Czas na włosy :) które umyłam dwa razy rosyjskim szamponem, nałożyłam odżywke Laura Colutii przywracająca blask i maskę rosyjską łopianową. Póżniej wcierka Jantar i kilkunastominutowy masaż skóry głowy. Włosy stały się mega odświeżone, nawilżone i świeżo puszyste :)
Końcowymi dodatkami była mgiełka do ciała bardzo świeża i letnia i arabskie perfumiki lovely.
Pachnąca i zrelaksowana udaję się na popołudniową kawkę z przyjaciółmi :)
U mnie świeci przepiękne słoneczko, uwielbiam taką pogodę.
pozdrawiam,
Donna