ZNIKAM. Zaburzenia odżywiania dzieci i młodzieży. Wyd. Filia.

Witam,

Cieszę się, że na rynku wydawniczym są książki, które poruszają poważna i ważne tematy.

Niedawna październikowa premiera wydawnictwie Filia to książka autorstwa psycholożek i dietetyczek klinicznych: Katarzyny Błażejewskiej-Stuhr i Agaty Ziemnickiej, zatytułowana:

„ZNIKAM. ZABURZENIA ODŻYWIANIA DZIECI I MŁODZIEŻY”

To lektura obowiązkowa dla wszystkich, którzy chcą zbudować zdrową relację z jedzeniem i ciałem. Zarówno u dziecka jak i u siebie!

Mnie ten problem nigdy nie dotyczył, ale wielu jest wśród Nas, którzy przez to przechodzą.

Ta książka to skarbnica wiedzy, nie tylko o chorobach, takich jak pica, ARFID, zespół przeżuwania oraz anoreksja, bulimia czy zaburzenie z napadami objadania się. To przede wszystkim lektura pomocna dla tych, którzy nie wiedzą, co robić, do kogo udać się po pomoc, na co się nastawić.

Z niej dowiemy się jakie są fazy reagowania na chorobę i dlaczego potrzebna jest terapia dziecka, rodzinna czy własna. Poznamy też historie młodych ludzi i ich rodzin, jak różne oblicza mają wszystkie te choroby.

Czy wiecie, że:

- Ponad 72% dziewcząt w Polsce przejawia zachowania typowe dla zaburzeń odżywiania?

- Ponad jedna trzecia polskich nastolatków nie akceptuje swojego ciała, a co drugi jest niezadowolony ze swojego wyglądu

- Około 20% osób cierpiących na jadłowstręt psychiczny umiera z powodu powikłań fizycznych lub samobójstwa?

- W ciągu ostatnich dwudziestu lat zachorowalność chłopców na zaburzenia odżywiania wzrosła o prawie 150%?

Podoba mi się, że w publikacji są wywiady ze specjalistami, czy też z osobami chorującymi. Momentami są to trudne, wrażliwe i poruszające rozmowy.

Książka jest pomocna każdemu i przybliża tematykę z zaburzeniami odżywiania, warto więc przestudiować ten temat, jeśli kogoś on dotyka.

Wpis przy współpracy reklamowej z wydawnictwem Filia

A Wy kochani macie takie problemy z zaburzeniem odżywiania? Dobrego dnia.

pozdrawiam,

Donna

Nowe opakowania, nowa energia! Podziel się Zdrową Radością Życia razem z Kupcem!

Witam,

Dziś wyjątkowy wpis i zajawki ze smacznymi smakołykami od marki Kupiec. Jesteście ciekawi co to za nowości?

Codzienne obowiązki nie muszą być nudne, kiedy na przekąskę w pracy polecają się wafle ryżowe oblane czekoladą deserową mniam :)

To nowe opakowanie i nowa energia!

Nie mogę oprzeć się czekoladzie, a ta na waflach jest wyjątkowo mocno czekoladowa! Desing opakowania zdradza, że w środku kryje się smaczna przekąska wypiekana z pełnych ziaren brązowego ryżu.

Kto już je zajadał?

Czy kupiec towarzyszy Wam w pracy, w szkole, czy w drodze na spotkanie?

A czy słyszeliście już o nowych opakowaniach wafli oblewanych, które z boku mają komunikat, który zachęca do dzielenia się nimi z bliskimi?

Ten sposób jest idealny, bo nie pobrudzisz rąk w podróży, a także smaczna przekąska „na później”. Ja swoją porcję zawsze chowam do torebki :)

Super jest dzielić się Zdrową Radością Życia!

Czy z waflami ryżowymi od Kupiec można wyczarować smaczne kanapki?

Jasne, że tak!

Na słodko, na wytrawnie – jak kto lubi.

U mnie wersja deserowa na słodko z domowym powidłem śliwkowym jako baza + sezonowe owocki jak: śliwki, banany i kiwi. Do tego świeży chrupiący słonecznik i orzechy brazylijskie. To jest mega bomba witaminowa do chrupania.

A na przerwie w pracy w Alpach Francuskich wafle kukurydziane z siemieniem lnianym.

Tak to można pracować!

A Wy kochani zabieracie lub pakujcie swoim połówkom wafle Kupiec do pracy?

Wpis przy współpracy reklamowej z marką Kupiec.

#współpracareklamowa 

#zdrowaradosczycia #poranaziarno #kupiec

pozdrawiam,

Donna

Nowa linia dermokosmetyków HESPERIDIN do cery naczynkowej, wrażliwej, skłonnej do rumienia - Floslek.

Witam,

Miło jest mi przedstawić nową linię dermokosmetyków HESPERIDIN do pielęgnacji cery naczynkowej, wrażliwej, skłonnej do rumienia od marki Floslek. W skład zestawu razem ze mną w tym cudownym boxie znalazłam:

🩸 łagodzący żel do mycia twarzy 175ml

🩸 tonik odświeżający 225ml

🩸 krem wzmacniający naczynka 50ml

🩸 koncentrat na naczynka 30ml

Jak sprawdziły się te dermokosmetyki na skórze naczynkowej mojej Mamy, która je poznała? Zapraszam na dzisiejszy gościnny wpis, a Was kochani zapraszam na zakupy do dobrych aptek oraz na www.floslek.pl

Seria zapowiadała się obiecująco, gdyż Hesperydyna to jeden z głównych składników tej serii, czyli roślinny bioflawonoid, który zmniejsza kruchość naczynek krwionośnych, niweluje zaczerwienienie skóry, działa antyoksydacyjnie, poprawia elastyczność skóry.

Czy macie swojego ulubieńca z całej serii?

Dla mojej Mamy ulubieńcem stał się HESPERIDIN Koncentrat na naczynka.

Jak podaje producent jego działanie to m.in.

- zmniejsza widoczność cieni i worków pod oczami,

- zmniejsza zaróżowienie cery i widoczność teleangiektazji,

- wspomaga niwelowanie trwałych zaczerwienień, przeciwdziała ich utrwalaniu,

- daje uczucie ulgi, koi i łagodzi,

- poprawia jędrność i elastyczność skóry, regeneruje

- zmniejsza nadwrażliwość cery naczynkowej

☆☆☆

Dodatkowo dermokosmetyk jest wegański i zawiera 96% składników pochodzenia naturalnego. Znajduje się w wygodnej buteleczce z pipetką o pojemności 30ml. Ma delikatną, wodną konsystencje, która szybko się wchłania, pozostawiając skórę miękką w dotyku. Świetnie nawilża i jest bazą pod krem wzmacniający naczynka. Oczywiście każdy poszczególny dermokosmetyk z linii HESPERIDIN się ze sobą uzupełnia, więc warto używać całej serii przy pielęgnacji RAZEM!  Zaczerwienione miejsca stopniowo się poprawiają, skóra nabiera ładnego kolorytu, a naczynka subtelnie się łagodzą.

Wpis przy współpracy z marką Floslek

#współpracareklamowa

FLOSLEK – SOS dla skóry naczynkowej ❣️

Czy znacie już te dermokosmetyki?

Czy posiadacie skórę naczynkową?

pozdrawiam,

Donna

Catherine, księżna Walii. Biografia - wyd. W.A.B.

Witam,

Przyznam się, że mało czytam biografii, ale jak już wybieram, to tylko te znane i ciekawe osobistości.

Biografia księżnej Kate, żony brytyjskiego następcy tronu i ulubienicy Brytyjczyków pt.:

"Catherine, księżna Walii. Biografia"

...to niedawna premiera jaka miała miejsce w wydawnictwie W.A.B.

Pięknie wydana, gruba elegancka oprawa i to uśmiechnięte zdjęcie na okładce już od samego początku zachęca do czytania, lub do posiadania takiej biografii w swojej domowej biblioteczce.

Czy mieliście już okazję poczytać o księżnej?

Zapraszam do lektury!

Historia życia Kate Middleton wydaje się być współczesną bajką. Atrakcyjna i ambitna dziewczyna zakochuje się w bogatym księciu, który ma zostać królem. Aktualnie, gdy brytyjska monarchia przechodzi transformację, Catherine jest księżną Walii, a w przyszłości ma zostać królową.

Od czasu ślubu z księciem Williamem w 2011 roku Catherine zaskarbiła sobie sympatię mieszkańców Wielkiej Brytanii, Wspólnoty Narodów i całego świata. Wraz z mężem stworzyła najpopularniejszy duet królewskiej rodziny. Nie obyło się jednak bez sporej dawki komentarzy i skandali, zwłaszcza w związku z niedawnymi rewelacjami na temat relacji „Fab Four” z księciem Harrym i Meghan Markle, a także jej kłopotami ze zdrowiem.

Książka Roberta Jobsona, brytyjskiego dziennikarza i eksperta w relacjonowaniu spraw rodziny królewskiej, ma na celu odkrycie, poprzez rozmowę z bliskimi źródłami zarówno w królewskim domu, jak i poza nim, co wpłynęło na sukces Catherine, oraz co sprawiło, że stała się ikoną, którą jest dzisiaj.

Data premiery: 09-10-2024

Liczba stron: 320

Wydawca: W.A.B.

Autor: Robert Jobson, Piotr Grzegorzewski

Format: 150 x 225

ISBN: 978-83-8387-081-6

Kategoria Wydawcy: Biografie

Typ okładki: twarda

Wpis przy współpracy z wydawnictwem W.A.B.

pozdrawiam,

Donna

 

Spokojny sen + całonocna maska-serum = podwójna siła działania Shecare.

Witam,

Pielęgnacja wieczorna twarzy jest kluczowa, aby zachować piękną zdrową skórę. To właśnie w czasie snu skóra się regeneruje, odpoczywa, a składniki aktywne zawarte w kosmetykach mają czas, aby się wchłonąć, zadziałać i zaopiekować się naskórkiem nawet w tych jego głębokich warstwach. Ja osobiście bardziej przykładam się do wieloetapowej wieczornej pielęgnacji twarzy, stosując różne kremy, sera, "eliksiry młodości" czy od czasu do czasu sięgam też po całonocne maski, które przy systematycznym używaniu mają cudowną moc dla mojej skóry. To właśnie takie maski są sekretem pięknej, zdrowej i zadbanej skóry, a także jest to super opcja dla wszystkich zabieganych i zmęczonych kobiet, które nie mają dużo czasu na pielęgnację, a chcą dbać o siebie każdego dnia.

W edycji PUMPKIN SEASON z boxu od Pure Beauty - moją uwagę od razu przykuła całonocna maska - serum Sleeping Mask rewitalizująco - ujędrniająca z 0,06% aktywnego retinolu od SheCare Laboratories. Marka jest mi już znana (należy ona do grupy marki Bielendy), ale większość produktów jest dla mnie ciągle nowością, gdyż nie miałam okazji jeszcze wszystkiego poznać. A ta maska nie ukrywam, ale zauroczyła mnie od pierwszego wejrzenia swoim "kształtem ala kropla wody" i opisu na opakowaniu, że jako pierwsza została ona przeze mnie przetestowana wśród całej gamy wspaniałych kosmetyków znajdujących się w owym boxie. 

Całonocna maska-serum posiada aż 6 pozytywnych cech, dlatego warto ją już dziś poznać!

- jest to dermokosmetyk,

- posiada ona wegańską formułę,

- ma microbiome care, czyli zawiera synbiotyk,

- jest bez kompozycji zapachowej,

- jest bez sztucznych barwników,

- posiada naturalny zapach olejku z bergamotki

Jak podaje producent:

Działanie maseczki zsynchronizowane jest z zegarem biologicznym skóry i wspiera ją w naturalnym dobowym procesie odnowy. Podczas snu maska dostarcza naskórkowi wartościowych składników aktywnych, przywraca właściwe napięcie i nawilżenie, silnie rewitalizuje. Rano docenisz jej działanie – skóra będzie pięknie wygładzona, wizualnie odmłodzona, właściwie nawilżona i odżywiona, optymalnie napięta.

Maska bogata jest w:

- RETINAL o potwierdzonym działaniu przeciwstarzeniowym,

- WITAMINĘ E zwaną „witaminą młodości”,

- MASŁO SHEA tworzące lipidowy film wiążący wodę w naskórku,

- KWAS HIALURONOWY będący bardzo silnym „nawilżaczem”,

- SKWALAN o działaniu nawilżającym, zmiękczającym i wygładzającym,

- regenerujący OLEJ ZE SŁODKICH MIGDAŁÓW,

- kondycjonującą WITAMINĘ B12,

- PEPTYDY aktywizujące produkcję kolagenu,

- SYNBIOTYK balansujący mikrobiom naskórkowy.

INCI: Aqua (Water), Glycerin, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Squalane, Coco-Caprylate/Caprate, Caprylic/CapricTriglyceride, Butyrospermum Parkii (Shea) Butter, Glyceryl Stearate Citrate, Glyceryl Stearate, Cetearyl Alcohol, Hydrogenated Rapeseed Oil, Tocopheryl Acetate, Sodium Hyaluronate, Retinal, Alpha-Glucan Oligosaccharide, Polymnia Sonchifolia Root Juice, Maltodextrin, Cyanocobalamin, Palmitoyl Tripeptide-5, Lactobacillus, Acetyl Hexapeptide-8, Ethylhexylglycerin, Caprylyl Glycol, Cetearyl Glucoside, Microcrystalline Cellulose, Xanthan Gum, Disodium Phosphate, Cellulose Gum, Citric Acid, Phenoxyethanol, Benzyl Alcohol, Citrus Aurantium Bergamia (Bergamot) Peel Oil, Limonene, Linalool, Citral.

Działanie maseczki zachwyciło mnie pozytywnie. Należy ją rozprowadzić przed snem na oczyszczoną skórę twarzy i pozostawić do wchłonięcia. W razie potrzeby możemy ją zaaplikować też drugą warstwą. Ja maskę - serum nakładałam dwuwarstwowo, gdyż konsystencja wchłaniała się stopniowo i pozostawiała lekki taki film, który mi nie przeszkadzał, ale i tak uważam, że dwie warstwy do zaaplikowania są jak najbardziej odpowiednie i wystarczające.

Saszetka mieści w sobie 10 ml pojemności, więc jest ona wydajna jak na jednorazowe użycie i wieczorny zabieg Spa, ale można ją też nałożyć na szyję i dekolt i zrobić sobie dodatkowo masaż, który pobudzi krążenie, a składniki lepiej zaczną się wchłaniać. W moim przypadku ja tą saszetkę miałam na więcej niż na jednorazowe użycie :)

Maska - serum nie brudzi w czasie snu pościeli, gdyż jej kremowa konsystencja jest jak krem i wygląda to tak, jakbyśmy nałożyli nawilżający i treściwszy krem na skórę. Producent podaje, aby maski nie zmywać od razu, tylko zmyć ją dopiero rano letnią wodą i można ją stosować tak często jak tego potrzebuje nasza skóra. Podczas snu to właśnie ta maska - serum najlepiej działa, gdyż dostarcza ona wartościowych składników aktywnych w naskórek, a także przywraca właściwe napięcie i nawilżenie. W nocy kiedy śpię i odpoczywam, moja skóra dzięki takiej całonocnej masce nie tylko się regeneruje, odbudowuje czy odmładza, ale jest też odpowiednio pielęgnowana i otoczona troskliwą opieką. Ranki po takiej całonocnej masce, budzą mnie wypoczętą skórą i pełną jej blasku - a to dzięki tej masce, która po cichu rewitalizuje i ujędrnia skórę dzięki aktywnemu retinolowi w czasie snu.

Maska jest dobrą opcją na wyjazdy, delegacje i przy pielęgnacji każdego wieczoru, kiedy zależy nam na zastrzyku nawilżenia, a przy systematycznym jej używaniu stopniowo pojawiają się inne fajne efekty jak: napięcie skóry, mocne jej odżywienie, ujędrnienie i jaśniejszy blask.

Dla zainteresowanych zaawansowaną i głębszą pielęgnacją w ofercie marki możemy sięgnąć też po pozostałe warianty masek całonocnych jak m.in: 

Całonocna maska-serum nawilżająco-rozświetlająca,

Całonocna maska-peeling złuszczająco-wygładzająca,

Całonocna maska-serum odżywczo-regenerująca,

Całonocna maska-serum normalizująco-matująca.

Macie kochani swoją ulubioną całonocną maskę pielęgnującą od Shecare?

pozdrawiam,

Donna

Na dyżurze - wyd. Filia. Poruszająca historia życia Ineke Meredith – chirurżki, córki i matki.

Witam,

Świat medycyny zawsze mnie interesował i nie ukrywam, ale o zagadnieniach medycznych lubię czytać, czy oglądać filmy.  Chętnie więc kiedy pojawiła się zapowiedź książki NA DYŻURZE – Ineke Meredich, chciałam jak najszybciej zapoznać się z lekturą.

To absolutnie szczera i niesamowicie piękna historia życia „na ciągłym dyżurze” Opowiedziana przez niezwykłą kobietę, która odnalazła swoje powołanie w niesieniu pomocy ludziom.

Premiera książki miała miejsce 2.10. 2024r. w wydawnictwie Filia, więc dostępna jest już w sprzedaży i zachęcam do jej przeczytania, ale tylko tych którzy nie boją się czytać co się dzieje na sali operacyjnej, nie boją się opisów z badań medycznych i lubią czytać o silnych emocjach.

„NA DYŻURZE” to:

• niezwykłe opowieści z sali operacyjnej i życia w zgodzie z sercem,

• świetnie napisana literatura faktu, która… wciąga jak najlepszy serial medyczny!

• opowieść wiele ucząca nie tylko o medycynie, ale też o człowieczeństwie.

W czytaniu natchnęła mnie myśl, że autorka jest szczera i nie upiększa swojej historii. Opisuje gorsze i lepsze chwile, ciężkie wybory i chwile niepewności.

Kobieta jest niezwykła: pracuje na sukces, jest samotną matką i lekarzem chirurgii. Kulisy pracy chirurga dla mnie to nie nuda, a ciekawość jak ratuje się życie ludzkie.

Świat chirurgii jest trudny, bardzo intensywny i pełen niewiarygodnych przypadków: od mężczyzny z haczykami na ryby w brzuchu po konieczność uderzenia pacjenta w twarz. Meredith opowiada o niezwykłych sytuacjach i chorobach, o strachu, cierpieniu i śmierci, ale też o walce, wdzięczności i sile ducha. Pisze o dyskryminacji rasowej i płciowej w medycynie, ale też o inspiracji, wytrwałości i wielkim sercu. Bo nawet podczas nagłych operacji, przeprowadzanych we wczesnych godzinach porannych, wśród chaosu i stresu zdarzają się chwile śmiechu i czułości.

Wpis przy współpracy z wydawnictwem Filia. 

„Na dyżurze” jest fascynującym wejrzeniem w życie zwykłej niezwykłej kobiety, która odnalazła swoje powołanie w niesieniu pomocy ludziom. Jej opowieści wiele uczą nie tylko o medycynie, ale także o człowieczeństwie.

Kto przeczyta? 

pozdrawiam,

Donna

Mój kobiecy kącik z produktami marki Gentleday.

Witam,

Chodź! Pokażę Ci mój kobiecy kącik z produktami marki Gentleday, jaki mam w swojej łazience. Zawsze jestem dobrze przygotowana na te trudne kobiece dni, bo okres nie musi być straszny!

Produkty bardzo dobrze spełniają swoje zadanie. Zawsze czuję się zaopiekowana i komfortowo w czasie okresu, gdyż te produkty higieniczne są najlepsze jakie do tej pory miałam. Lubię do nich powracać, ponieważ podpaski, tampony, płyn do higieny intymnej, majtki i chusteczki to mój najlepszy wybór!

Podpaski są ekologiczne z paskiem anionowym. Bezzapachowe i wykonane z najwyższej jakości składników.

Tampony są w 100% ekologiczne, pozbawione jakichkolwiek szkodliwych dodatków.

Płyn do higieny intymnej jest hipoalergiczny, odpowiedni dla każdego rodzaju skóry, także wrażliwej. Testowany dermatologicznie.

Chusteczki jednorazowe z aloesem i gliceryną – są niezwykle miękkie i delikatne, wzbogacone gliceryną i ekstraktem z aloesu.

Nowością dla mnie są majtki menstruacyjne, które zapewniają 100% ochrony przed przeciekaniem. Szeroki klin ok. 7cm doskonale przylega i chroni przed przeciekaniem bocznymi, czarny materiał ukrywa plamy. Jestem nimi zachwycona.

Wpis przy współpracy reklamowej z marką Gentle Day.

#współpracareklamowa

A Ty kochana znasz produkty GENTLE DAY?

Miłego dnia! 

pozdrawiam,

Donna

ZIELKO - Płyn do mycia ekranów MIĘTA bez zacieków i smug.

Witam,

Boxy Pure Beauty od zawsze potrafią mnie pozytywnie i miło zaskakiwać swoją zawartością. Lubię je za to, że nie tylko kosmetyki się w nim pojawiają, ale też inne różne produkty takie "domowe" lub używane na co dzień. Niespodzianką w edycji PUMPKIN SEASON był płyn do mycia ekranów MIĘTA od marki Zielko.

Ja spisuje się u mnie ten płyn?

Zapraszam na krótką moją opinię. 

Skutecznie czyści ekrany bez smug i zacieków!

Ten naturalny płyn został stworzony z myślą o utrzymaniu czystości ekranów. Zapewnia bezpieczne usuwanie brudu, plam oraz odcisków palców, bez ryzyka uszkodzenia delikatnych powierzchni. Nie pozostawia smug i zacieków, gwarantując nieskazitelną przejrzystość ekranów telefonów, monitorów komputerowych, wyświetlaczy oraz szkieł technicznych.

Zapewnia długotrwałą czystość!

ZIELKO nie tylko skutecznie czyści, ale także pozostawia na czyszczonych powierzchniach ochronną warstwę, która zapobiega osadzaniu się kurzu. Dzięki temu ekran Twojego urządzenia pozostaje czysty na dłużej, co zapewnia doskonałą widoczność i komfort użytkowania.

Orzeźwiający zapach!

Unikalna formuła ZIELKO, wzbogacona o świeży aromat mięty, nie tylko skutecznie czyści, ale także odświeża przestrzeń wokół urządzenia, tworząc przyjemne środowisko do pracy i rozrywki. To must-have w Twojej pracy lub domowym biurze.

Skład: 

Aqua, Isopropyl alcohol, Cocamidopropyl Betaine, Citric Acid, Sodium Coco-Sulfate, CI Food Blue 2, Mentha Piperita Oil.

Płyn znajduje się w plastikowej ala błękitnej buteleczce z aplikatorem na spray. Jego pojemność to 200 ml. Opakowanie w 100% przeznaczone jest do recyklingu, a formuła samego płynu to 99% składników z natury.

Z reguły większość z nas na co dzień korzysta z różnych urządzeń jak telefony, laptopy, czy inne sprzęty z ekranem. Odbite palce, smugi na ekranach mogą czasami denerwować, a wygląda to też mało estetycznie. Specjalne płyny do mycia takich ekranów w takich chwilach są niezastąpione. Ja sama już nieraz korzystałam z takich specyfików, ale ten płyn od marki Zielko jest dla mnie nowością. Mam go teraz zawsze na biurku, kiedy zaczynam pracować na laptopie, a przy okazji czyszczę też ekrany telefonów, bo mam ich dwa. Płyn skutecznie czyści brud, nie pozostawia ona zacieków, czy też smug. Jest pachnący i pachnie orzeźwiającą miętą, a przede wszystkim jest wydajny. Uważam, że warto go poznać i wyczyścić nim swoje ekrany. 

Uwaga: Działa drażniąco na oczy. W razie konieczności zasięgnięcia porady lekarza należy pokazać pojemnik lub etykietę. Chronić przed dziećmi. Dokładnie umyć ręce i dotknięte części ciała po użyciu.

W PRZYPADKU DOSTANIA SIĘ DO OCZU: Ostrożnie płukać wodą przez kilka minut. Wyjąć soczewki kontaktowe, jeżeli są i można je łatwo usunąć. Nadal płukać. W przypadku utrzymywania się działania drażniącego na oczy: zasięgnąć porady/zgłosić się pod opiekę lekarza.

Wpis przy współpracy reklamowej z marką Pure Beauty.

Korzystacie z takich płynów do mycia ekranów?

pozdrawiam,

Donna

 

Vocal pastylki na gardło o smaku czarnej porzeczki.

Witam,

Jesień za oknem, poranki coraz chłodniejsze - uzupełniłam więc moją domową apteczkę, aby wspierać swoje gardło, głos i odporność suplementem diety VOCAL o smaku czarnej porzeczki. Pastylki są twarde do ssania, a w opakowaniu jest ich 24 sztuk. To moje kolejne opakowanie owych pastylek, bo lubię wracać do sprawdzonych do dobrych produktów. To co się zmieniło to opakowanie - ale pastylki są takie same :)

Produkt ten rekomendowany jest:

• przy nadmiernym wysuszeniu błony śluzowej gardła,

• dla osób przebywających w klimatyzowanym pomieszczeniach,

• dla osób z nadmiernie obciążonym głosem,

• dla palaczy,

• dla wsparcia odporności (witamina C, cynk).

Skład

Cukier; syrop glukozowy; wyciąg z porostu islandzkiego (Cetraria islandica L.) DER 0,3:1; kwas L-askorbinowy (witamina C); regulator kwasowości - kwas cytrynowy; naturalny aromat czarnej porzeczki; glukonian cynku (cynk).

4 pastylki zawierają: Wyciąg z porostu islandzkiego (Cetraria islandica L.) DER (0,3:1) 320 mg, Witamina C 60 mg (75%)*, Cynk 2 mg (20%)*.

*% RWS - Referencyjna Wartość Spożycia

- Porost islandzki (Cetraria islandica), który działa łagodząco na gardło, krtań i struny głosowe oraz wspiera funkcjonowanie dróg oddechowych. Przynosi także ulgę przy podrażnieniu gardła i krtani.

oraz

- Witaminę C i cynk, które pomagają w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego i chronią komórki przed stresem oksydacyjnym.

Pastylki ogólnie mają słodki smak, więc zostaną polubione od pierwszej chwili. Są pakowane w takie opakowanie, gdzie można sobie nawet poprzecinać między tabletkami porcje i schować dyskretnie do kieszonki, czy torebki. Mi one zawsze pomagają na ból gardła, czy jeśli czuję, że tracę głos i mam chrypkę. Zdecydowanie wolę takie pastylki, które w swoim składzie mają nie tylko wybrane dobre składniki na ból gardła, ale posiadają też witaminy.

#współpracareklamowa

Stosujecie u siebie takie pastylki na gardło w czasie drapania i bólu? 

Miłego dnia!

pozdrawiam,

Donna 

Pure Beauty Box - PUMPKIN SEASON, czyli dyniowy sezon.

Witam,

W kalendarzu powitał Nas nowy miesiąc - październik. Nie ukrywam, ale jest to mój ulubiony miesiąc jesieni. To także wyjątkowy dla mnie czas, kiedy obchodzę urodziny, imieniny i tak jakoś jest pięknie wtedy na sercu :) Czuję się spełniona, nieco natchniona i spoglądam jak mija czas...

Jesień jest piękna, ale ta polska złota jesień, nie ta deszczowa, szara i ponura. Aby jednak nieco poprawić sobie humor w ten jesienny czas miłą przyjemnością jak co miesiąc jest najnowsza edycja boxu z kosmetykami od Pure Beauty. Tym razem mottem przewodnim miesiąca jest edycja o nazwie PUMPKIN SEASON, czyli dyniowy sezon. Kto z Was był już na farmie z dyniami? Ja jeszcze nie byłam, ale może jeszcze się wybiorę :)

Grafika boxu jest piękna, od samego początku mi się spodobała. Kolory spokojne, stonowane i mają to coś w sobie jesiennego.

Przechodząc do wspólnego open boxu poszczególnych kosmetyków jak co miesiąc, zapraszam Was kochani do zamówień takich boxów dla siebie. Można to zrobić na kilka sposobów i tylko online. Opcji jest trzy, a mianowicie, taki box z kosmetykami to:

- Przetestuj mnie pojedynczy box o wartości 114 zł,

- Zaprzyjaźnij się ze mną elastyczna miesięczna subskrypcja o wartości 104 zł,

- Poznaj mnie lepiej pakiet na 3 miesiące o wartości 100 zł.

Pielęgnacja twarzy:

Efektima krem do twarzy z olejem konopnym cena sucha

cena: 22,99zł/50ml

Odkryj siłę oraz moc oleju konopnego w codziennej pielęgnacji i tej jesieni zadbaj o swoją skórę kompleksowo. Wypróbuj już dziś i ciesz się najlepszymi efektami nawet podczas najchłodniejszych dni.

Nie miałam jeszcze takiego kremu z tej marki, albo sobie nie przypominam. Będzie to dla mnie ciekawa nowość, bo lubię kremy z olejem konopnym i dawno też żadnego nie miałam. Cieszę się, że ten produkt pojawił się w boxie.

Sylveco Dermo łagodzący tonik do twarzy

cena: 39,00zł/200ml

Formuła produktu została dopracowana tak, aby sprostać wyzwaniom nawet najbardziej wrażliwej cery. Łagodzi podrażnienia, nawilża i poprawia ogólny stan skóry, przygotowując ją do dalszych etapów pielęgnacji. Regularne stosowanie tego toniku pomaga długotrwale poprawić kondycję i wygląd skóry.

Doznaje radości na ten tonik, gdyż w zapasach moich jakoś ostatnio coś mało toników, a toniku używam codziennie, więc systematycznie jest u mnie cały czas używany. Z przyjemnością zużyje ten, gdyż marka Sylveco jest jedną z firm, do których lubię powracać, bo produkty świetnie się sprawdzają. 

Shecare Laboratories całonocna maska - serum rewitalizując0-ujędrniająca

cena: 12,99zł/10ml

Bogata maska o skoncentrowanej formule serum, oferuje skórze więcej niż standardowa wieczorna pielęgnacja. To realne całonocne wsparcie dla cery suchej, odwodnionej o obniżonej jędrności i elastyczności.

Przyda mi się taki zastrzyk do wieczornej pielęgnacji. Maska - serum brzmi ciekawie. Nie długo napiszę coś więcej o tym produkcie jak się u mnie sprawdził i czy warto go bliżej poznać. 

Dr Irena Eris Algorithm Serum odmładzające dzień/noc

cena: 199,00zł/30ml

Kuracja na twarz i szyję formie bardzo skoncentrowanej lekkiej emulsji. Wykorzystanie w technologii Reproductive Cell Technology zdolności biomolekuł algowych, zapewnia radykalną odbudowę komórkową podłoża skóry właściwej, poprzez zaangażowanie komórek nie tylko w syntezę, ale również dojrzewanie i sieciowanie jej głównych składników: kolagenu, elastyny i kwasu hialuronowego.

Kolejne serum do kolekcji z marki Dr Ireny Eris zagościł u mnie w zapasach. Chętnie teraz jak pokończę moje obecne kremy, będę chciała zrobić sobie taką pielęgnację właśnie z samymi produktami od Dr Ireny Eris. A mam już ich kilka, które mam nadzieję, będą się ze sobą dobrze uzupełniać. 

Pielęgnacja ciała:

Ziaja Gdanskin olejowy peeling do ciała z kruszonymi muszlami

cena: 21,91zł/300ml

Zawiera naturalne, kruszone muszle św. Jakuba. Oparty na nawadniającej mocy kocanki nadmorskiej i szanty zwyczajnej oraz biofermentu z cynku, krzemu, magnezu, miedzi i żelaza. Perfumowany zapachem inspirowanym naturą morza i skalistą roślinnością.

Peeling po opisie zapowiada się rewelacyjnie, jedynie czego się obawiam, to może być tłusta warstewka na skórze, za którą nie przepadam. Jak go poznam bliżej to się przekonam jaki jest :)

Pielęgnacja włosów:

3 produkty w formacie Travel Size z linii Instacure Build-A-Bond Matrix

Odbudowujący szampon do włosów zniszczonych

cena: 77,00zł/300ml

w boxie 75ml

Szampon wzbogacony w skwalan i kwas cytrynowy. Delikatnie oczyszcza i natychmiast zapewnia lekkość zniszczonym włosom. Już po jednym użyciu włosy wyglądają zdrowo od nasady aż po same końce.

Odbudowująca odżywka do włosów zniszczonych

cena: 77,00zł/300ml

w boxie 50ml

Odżywia i natychmiast zapewnia lekkość zniszczonym włosom. Już po jednym użyciu włosy wyglądają zdrowo od nasady aż po same końce.

Odbudowująca maska do włosów zniszczonych

cena: 108,00zł/250ml

w boxie 50ml

Maska wzbogacona w skwalan i kwas cytrynowy o płynnej, szybko wchłaniającej się konsystencji. pozostawia miękkie wygładzone, lśniące i łatwe w rozczesywaniu włosy.

Te małe pojemności, mogą być fajne gdzieś na krótki wyjazd i choć są to miniaturki, to na kilka razy spokojnie mi wystarczą. 

Makijaż:

Rimmel Lasting Provocalips szminka do ust

cena: 41,99zł/2,3ml

To dwu etapowa pomadka w płynie, zapewniająca trwały, intensywny kolor i nawilżenie. Odporna na ścieranie formuła oraz kolor, połysk i nawilżenie, którymi możesz cieszyć się aż do 16h. Dwuetapowa aplikacja zaczyna się od nałożenia płynnej warstwy o intensywnym kolorze, a następnie warstwy utrwalającej z balsamem nawilżającym.

Pomadki bardzo lubię poznawać i często je lubię też zmieniać. Taką opcję dwu etapowej pomadki już znam, więc myślę że polubię i tą :)

Lash Brow żel do brwi Brows Me Up Lamination Effect Gel

cena: 29,90zł/10 ml

Ultramocny żel do stylizacji brwi, nadaje brwiom pożądany kształt i wygląd przez cały dzień. Perfekcyjna, krótka szczoteczka rozczesuje, modeluje oraz gwarantuje błyskawiczną i komfortową aplikację.

Dodatkowo na hasło: purebeauty otrzymujesz 20% rabatu na całą markę Lash Brow na stronie www.sklep.lashbrow.pl kod ważny do końca 2024 roku.

Do końca nie używam tego typu produktów stylizujących brwi, aczkolwiek chętnie poznam sobie ten żel. Może akurat będzie mi pasował.

Bebio Cosmetics naturalny żelowy olejek do ust Smooth Berries

cena: 19,99zł/10ml

Intensywnie pielęgnuje delikatny naskórek i nadaje ustom krystaliczny blask bez uczucia lepienia. Kompleks naturalnych olejków zapewnia długotrwały efekt nawilżenia, odżywienia, regeneruje oraz zapobiega przesuszaniu ust.

Olejki do ust jak najbardziej będą pomocne na usta w czasie jesiennych trwających już dni. Ja dbam o usta i stale je nawilżam. Nie lubię tego uczucia, kiedy pojawiają się suche skórki, a czasami się to zdarza. Super, że ten żelowy olejek do ust pojawił się tutaj w tej edycji. 

Paznokcie:

Mollon Pro Caviar/Bulion Manicure szklane kuleczki do zdobienia paznokci

cena: 20,00zł/24,5g

Nadadzą Twojemu manicure wyjątkowy, trójwymiarowy efekt Glamour 3D. Manicure kawiorowy polega na aplikacji malutkich perełek na wcześniej wybrany i nałożony kolor lakieru, co daje niesamowity efekt przestrzenny.

To jest dla mnie nowość. Widziałam już takie szklane kuleczki do zdobienia paznokci, ale nigdy ich jeszcze nie używałam. Jestem już ciekawa efektu ich na paznokciach. 

Inne:

Zielko płyn do mycia ekranów mięta

cena: 12,99zł/200ml

Ekologiczny płyn do mycia ekranów o zapachu mięty skutecznie usuwa brud, plamy i odciski palców, zapewniając urządzeniom czystość bez smug. jego unikalna formuła, zapobiega osadzaniu się kurzu, przedłużając świeżość i czystość urządzeń.

Super przydatny taki spray do czyszczenia urządzeń. Na pewno mi się on przyda i jestem też miło zaskoczona, że tego typu produkty również pojawiają się w boxie. Marka Zielko ma same wspaniałe produkty. Lubię ją i to bardzo!

Próbka koncentratu odbudowującego Uriage Cica Daily

cena: 117,99zł/50m, z kompleksem składników o działaniu naprawczo-regenerującym i przekonaj się o skuteczności produktów Uriage niezależnie od pory roku.

Podsumowując: Bax z edycji Pumpkin Season jest dla mnie jesiennym niezbędnikiem pełnym nowości. Różnorodność kosmetyczna mnie miło zaskoczyła, ale nie tylko też ta kosmetyczna, bo np. płyn do mycia ekranów od marki Zielko jest dla mnie super opcją! Cieszę się, że znalazło się tutaj coś do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Najbardziej jestem ciekawa peelingu do ciała i tych kuleczek ozdobnych na paznokcie. Ale ogólnie całość mi się fantastycznie jak zawsze podoba!

Wpis przy współpracy reklamowej z marką Pure beauty

#współpracareklamowa

Macie już swoich ulubieńców?

Jak podoba Wam się grafika - dla mnie ona mnie oczarowała swoją wyjątkowością, delikatnością i przeniosła w klimat jesiennego złocistego uroku.

pozdrawiam,

Donna