28 kwi 2024

Pure Beauty box - limitowana edycja byHUSHAAABYE #6.

Witam,



Kiedy na całego cieszę się z uroków wiosny i pięknej pogody za oknem, moja energia staje się pozytywnym natchnieniem do działania i euforią, by każdy dzień przeżywać jak najlepiej. Cieszę się z pięknych chwil, cieszę się ze słońca, doceniam małe rzeczy i czuję się ze sobą dobrze. Zatem na zakończenie miesiąca pełnego wrażeń przychodzę dziś kochani z wielkim podekscytowaniem i wielkim uśmiechem na twarzy, prezentując najnowszą limitowaną edycję byHUSHAAABYE #6, stworzoną przez wspaniałą Justynkę wraz z marką Pure Beauty. Po raz drugi mam przyjemność poznać ową limitowaną edycję i odkryć w niej nowe pojawiające się marki kosmetyczne mające swój debiut i premierę w boxie. Kilka marek jest mi już dobrze znana, a część stała się piękną niespodzianką. 


Kochani sami zobaczcie jaka to jest urocza, pastelowo-różowa kwiatowa grafika, a w niej aż 15 wyselekcjonowanych i pełnowymiarowych produktów o łącznej wartości ponad 1000 zł - robi to niewiarygodne i prestiżowe wrażenie. Każdy szczegół jest tutaj dopracowany na najwyższym poziomie. Estetyczny i innowacyjny wygląd samego boxu jest dla każdej kobiety czymś niezwykłym i zjawiskowym, kiedy zaczyna się go otwierać i odkrywać te arcy-piękne pachnące perełki kosmetyczne, jak też inne kobiece gadżety czy akcesoria. Bardzo dziękuję za ten kwiecisty i kolorowy, a przede wszystkim okazały pod każdym względem box byHUSHAAABYE :)


Szelest papierka i rozwijająca się wstążka sugeruje, że to już tak blisko do uchylenia rąbka tajemnicy co znajduje się w środku. Kochani zapraszam na oficjalny i uroczysty open box limitowanej edycji byHUSHAAABYE #6 od marki Pure Beauty.


Pielęgnacja twarzy:

D'Alchemy kultowa mgiełka do twarzy
cena: 170,00zł/50ml

Otulający preparat, który wspomaga nawilżenie skóry, zapobiegając jej nadmiernemu przesuszeniu. Wspiera naturalną odnowę naskórka i wzmacnia barierę hydrolipidową. Przywraca skórze komfort i przynosi ukojenie.

Mgiełki do twarzy mogą być świetnym produktem do pielęgnacji skóry w czasie nadchodzącego lata. Delikatne formuły takich mgiełek sprawiają, że je lubię używać. Markę znam, ale mało poznałam jeszcze kosmetyków z portfolio, cieszę się, że jest ze mną ta mgiełka.


Awesome cosmetics żel do mycia twarzy Hydro Feeling
cena: 39,00zł/100ml

Skutecznie, ale delikatnie oczyszcza bardzo wrażliwą skórę, nie naruszając przy tym jej warstwy hydrolipidowej. Sok z aloesu chroni skórę przed przesuszeniem, a zawarty w żelu ekstrakt z bawełny łagodzi podrażnienia.

Wersja ze 100 ml pojemności to idealna pojemność do bagażu podręcznego w czasie lotu samolotem. Zbieram już kosmetyki o takich pojemnościach na wakacyjne podróże. Super, że taka mała wersja znalazła się w boxie, jestem tego żelu bardzo ciekawa, gdyż niczego jeszcze nie miałam z owej marki, lub miałam a sobie nie przypominam i mam może w zapasach.


Miya Cosmetics nawilżający krem spf 50+ twarz, oczy, dekolt
cena: 64,99zł/40ml

Codzienna pielęgnacja nawilżająca z bardzo wysoką ochroną przed promieniowaniem UVA/UVB. Zawiera fotostabilne filtry o bardzo wysokiej udowodnionej skuteczności. Lekka formuła, nie klei się, nie bieli skóry, nadaje się do skóry wokół oczu i pod makijaż.

Markę bardzo lubię i cenię za świetne naturalne kosmetyki. Ostatnio często właśnie tą markę używam do pielęgnacji twarzy. Nie ukrywam i piszę to zawsze szczerze, że nie używam typowo bezpośrednich kosmetyków z Spf'ami. Jeśli już ten spf jest w danym kremie to ok używam, ale jeżeli jest to typowy spf z wysoką ochroną 50+ to nie.. nie używam. Myślę, że z tym kremem podzielę się z siostrą.


Stars from the stars Glow Stars 2-phase drink dwufazowy płyn micelarny z witaminą C, octami owocowymi i czarną porzeczką.
cena: 22,99zł/300ml

Płyn micelarny o dwufazowej formule skutecznie usuwa najtrudniejszy makijaż z oczu i ust. Dzięki działaniu rewitalizującemu płyn 2-Phase Drink przywraca cerze energię i blask, jednocześnie ujednolicając jej koloryt.

Nieraz się zraziłam do płynów dwufazowych za tłustą powłoczkę pozostawioną przy zmywaniu - tutaj nie chcę od razu przekreślać tego produktu i chętnie go nawet poznam, ciekawa jestem jak właśnie ten płyn micelarny z dwufazową formułą się u mnie sprawdzi. Cieszę się natomiast, że jest tutaj witamina C.


Ava złoto lodowca kompleks naprawczy pod oczy
cena: 54,90zł/15ml

Widocznie zmniejsza głębokość zmarszczek, spływa kurze łapki i redukuje wrażenie zmęczonej skórzy wokół oczu. Dodaje blasku, rozświetla, wygładza i zmniejsza cienie oraz worki pod oczami. Spojrzenie jest pełne energii, odmłodzone i wypoczęte.

Właśnie na ten krem się chciałam skusić przy ostatnich zakupach. Bardzo się ucieszyłam, że znalazłam go właśnie tutaj w boxie. Co za miła niespodzianka. Jego opis jest bardzo zachęcający, więc może zostanie on moim ulubieńcem? Zobaczymy :)


Bandi Juicy power odżywczy mus papaja + fitoceramidy
cena: 49,00zł/40ml

Mus z ekstraktem z papai i odżywczymi fitoceramidami o konsystencji mięciutkiej, puszystej chmurki subtelnie otula skórę, redukuje przesuszenie i napięcie, poprawia koloryt cery i pozostawia ją aksamitną w dotyku.

Odżywczy mus hmm brzmi ciekawie, aczkolwiek początkowo nie wiedziałam do czego jest ten kosmetyk, czy do twarzy czy do ciała, a może ogólnie do całej skory. Domyślam się jednak, że jest to produkt do samej twarzy, bo "poprawia koloryt cery". Chętnie z ciekawości go sobie poznam bliżej.


Balansis serum normalizujące
cena: 169zł/30ml

Przełomowe serum Balansis o lekkiej, przyjemnej dla skóry konsystencji, które posiada w składzie aż trzy wiązki peptydów. Zawiera opatentowaną przeciwtrądzikową molekułę oraz technologię przeciw światłu niebieskiemu.

To serum jakiś czas temu było mi proponowane do poznania, ale ze względu na spory zapas produktów pielęgnacyjnych do twarzy podziękowałam. Widać, że chce być ono przeze mnie poznane, bo pojawiło się w boxie, więc kolejna miła niespodzianka. Czasami mam wrażenie, że jak sobie tylko o jakimś kosmetyku pomyślę, to zaraz ten produkt sam się u mnie pojawia.


Pielęgnacja ciała:

Yesha peeling do ciała malinowy raj
cena: 43,99zł/250ml

Złuszcza martwy naskórek, wygładza, nawilża i odżywia skórę. produkt wzbogacony o ekstrakt z owoców malin, zawierający kwas elagowy o działaniu przeciwutleniającym, który zapobiega degradacji kolagenu.

Kocham peelingi i jestem ogromną ich fanką, a tu jeszcze malinowa wersja - kocham malinowe peelingi. Większej radości na mojej twarzy nie mogę opisać po zobaczeniu tej perełki.


Arganove masło do ciała Tropical Fruits z mango i marakują
cena: 49,99zł/100ml

To prawdziwa bomba dobrodziejstw dla zniszczonej, szorstkiej i wysuszonej skóry. Intensywnie odżywia i rewitalizuje, odbudowując warstwę hydrolipidową. Zapach tropikalnych owoców daje poczucie luksusu i przyjemnie odpręża.

Już jestem ciekawa jego tropikalnego zapachu, myślę że na letnie dni takie masło nie będzie zbyt ciężkie i z przyjemnością będzie mi umilało wieczorne Spa. Jestem też ciekawa konsystencji i jak się będzie ono wchłaniało. Może niedługo zacznę go już używać, jak tylko pokończę moje aktualne balsamy do ciała. 


Pielęgnacja włosów:

Vitanativ odżywka do włosów suchych
cena: 29,99zł 300ml
/w boxie 1 z 3 losowo wybranych produktów - produkty dostępne tylko w drogerii Hebe/

Dzięki roślinnym składnikom aktywnym intensywnie odżywia, nadając włosom blask i objętość oraz ułatwia rozczesywanie. Fitokompleks z kasztanowca pomaga włosom odzyskać siłę, kondycję i elastyczność.

Markę kojarzę i znam jedynie ze zdjęć, ale nie miałam jeszcze żadnego kosmetyku. Odżywki używam, więc na pewno ją zużyję. Dobrze, że u mnie pojawiła się wersja do włosów suchych. Mam wrażenie, że cały czas mam przesuszone włosy pomimo stosowania różnych odżywek i masek.


Anwen Aware Scalp Care serum przeciwstarzeniowe do skóry głowy z peptydem miedziowym
cena: 79,99zł/100ml

Serum zawiera składniki aktywne (m.in. tripeptyd miedzi i biologiczne aktywne fermenty) działające wielokierunkowo, które opóźniają oznaki procesu starzenia się skóry głowy. Serum spowalnia siwienie włosów, ale też dba o mikrobiom i działa nawilżająco.

Pierwszy raz spotykam się z takim serum przeciwstarzeniowym do skóry głowy. Nie wiem, czego mogę się po nim spodziewać i jak ono wpłynie na moją skórę głowy, czy zobaczę efekty a jeśli tak to jak? hmm.. no brzmi bardzo ciekawie i interesująco.


Paznokcie:

Ohora zestaw: hybryda w naklejkach oraz lampa UV
cena: 108,99zł/zestaw
/losowo wybrane naklejki/

Pierwszy na świecie lakier hybrydowy w postaci naklejek. Łatwa aplikacja w 15 minut i trwałość 15 dni. Zestaw zawiera: 30 naklejek, 2 waciki z odtłuszczaczem do przygotowania płytki, drewniany patyczek, pilniczek i lampę UV/LED 6 W.

Dodatkowo rabat 15% na zakupy w sklepie www.mcdi.pl na hasło: purebeautybox - ważny od 1.05 do 31.05.2024 r.

Miałam przyjemność poznać już ten zestaw. O ile początkowo byłam nim zachwycona, tak z biegiem czasu mam już mieszane uczucia. Nigdy nie miałam zdolności i cierpliwości przy zdobieniu paznokci, ale myślę, że miłośniczki takich nowości mogą być zachwycone takim zestawem. To szybki i prosty sposób na ładne i kolorowe paznokcie. Naklejki wg. mnie nie są trwałe na dłuższy czas i w zależności co w tym czasie robimy, czy pracujemy np. fizycznie w pracy, a później wracając do domu wykonujemy wszystkie prace domowe, czy np. wykonamy mani i idziemy na spokojne spotkanie i nie nadwyrężamy rąk do pracy. Ale swoją drogą kolorów w ofercie jest sporo, więc można zmienić co jakiś czas na nowy wzór. 


Pielęgnacja ust/brwi/rzęs

L'occitane En Provence balsam do ust
cena: 39,oozł/12ml

Nawilżający, odżywczy i zmiękczający balsam do ust na bazie organicznego masła Shea i miodu wiosennego. Zapewnia ustom wyraźny komfort, chroni je i zapobiega przesuszeniu. Idealny do stosowania na co dzień.

Marzyłam o tym balsami do ust i zawsze chciałam go mieć. Często markę spotykam na francuskich uliczkach w kosmetycznych butikach. Ach jak się cieszę, że właśnie ten balsami do ust pojawił się tutaj w boxie. Pewnie zabiorę go do torebki by zawsze był ze mną i abym miała go pod ręką w każdej chwili.


Lash Brow Spa Brows olej Usma wcierka do brwi i rzęs
cena: 69,00zł/10ml

Idealna mieszanka olejowa stworzona z myślą o najbardziej problematycznych brwiach i rzęsach. Zatrzymuje wypadanie włosków, stymuluje i aktywuje wzrost w krótkim okresie czasu a przy tym odżywia, wzmacnia i regeneruje.

O to coś dla mnie i dla moich słabych brwi. Chętnie poznam sobie tą wcierkę i będę wyczekiwała pięknych efektów. Na rzęsy raczej nie będę nakładać, bo zawsze obawiam się takich produktów na rzęsach, wolę coś zdecydowanie na brwi. 


Pachnący dom:

Bispol sojowa świeca w szkle Frezja - gruszka
cena: 39,99zł/130g
/w boxie 1 z 2 losowo wybranych zapachów/

Świeca sojowa, wytwarzana z niemodyfikowanej soi, umieszczona w szkle, której klasyczny styl odzwierciedla ciepłą, miłą atmosferę. Wieczko wykonane z drewna kauczukowego, idealnie komponuje się z ekologicznym designem.

Świeczki mega lubię i palę je właśnie często przy domowym SPA lub kiedy za oknem deszcz, a ja chcę sobie zrobić przytulną i pachnącą, subtelną przestrzeń wokół. Dawno nie miałam już świeczek z Bispol - kupuję za to często tylko same podgrzewacze. Fajnie, że mam teraz świecę. Pierwsze jej powąchania już mi się podobają, ciekawa jaka będzie po odpaleniu.


Podsumowując: Box prezentuje się na bogato, jest on większy od standardowych boxów, które są wydawane co miesiąc - tutaj dostajemy solidną dawkę pielęgnacji i jest to wyjątkowa pielęgnacja, bo skupiona wyłącznie na produktach naturalnych. W tej edycji pojawiały się wielkie premiery marek m.in. zadebiutowała marka BALANSIS, wspaniała marka AWESOME COSMETICS, a także znana i lubiana przeze mnie marka AVA. Dodatkowo swoją premierę miała także marka VITANATIV. Wow! co tu się rozpisywać - witamy nowe marki na pokładzie boxów Pure Beauty :) Ogromnie się cieszę, że mam okazję je teraz poznać. Najwięcej zaskoczyło mnie samych kosmetyków do pielęgnacji twarzy - myślę, że będę miała tutaj swoich ulubieńców. Ucieszyła mnie też pachnąca świeca - a dla tych którzy lubią wyszukane mani miłym zaskoczeniem mogą być też naklejki na paznokcie wraz z lampą.

Wpis przy współpracy reklamowej z marką Pure Beauty. 


Kochani jak podoba Wam się taka zawartość?
Czy też jesteście szczęściarzami i macie u swojego boku to wspaniałe pudełko z limitowanej edycji byHUSHAAABYE #6?

Ja ze swej strony jeszcze raz dziękuję!
Serdeczności 🤍



pozdrawiam,
Donna

23 kwi 2024

Pierwszy na świecie depilator Braun z w pełni ruchomą głowicą - Silk-épil 9 Flex.

Witam,



Dziś moje małe domowe Spa i #chwilezbraun rozpoczęłam od depilacji razem z moim nowym depilatorem marki Braun - model Braun Silk-épil 9 Flex, który jako pierwszy na świecie posiada w pełni ruchomą głowicę. Nie jest to moje pierwsze urządzenie z owej marki. Posiadam już szczoteczkę do oczyszczania twarzy wraz z depilatorem do twarzy (szczoteczka ta spisuje się genialnie - mam ją już kilka lat, używam dość często i wygląda jakby była nowa), dlatego ucieszyłam się, że będę miała okazję poznać teraz kolejny depilator tym razem do ciała wraz z innymi akcesoriami, jakie były w zestawie.


A cały zestaw wspaniale się uzupełnia przy domowych zabiegach, m.in. mam tutaj: głowicę golącą, nasadkę trymera, nasadkę do kontaktu ze skórą, nakładkę do masażu ciała, szczoteczkę do oczyszczania, inteligentną wtyczkę - a to wszystko zapakowane w prześliczną i praktyczną saszetkę, którą można zabrać wygodnie w podróż, mając pewność, że urządzenie jest dobrze przechowywane.

Depilator posiada wąską, ergonomiczną rączkę, co zapewnia większą precyzję przy depilowaniu. Gwarantuje gładką skórę za sprawą technologii Micro-Grip (40 pęset), gdzie efekt trwa wiele tygodni bez włosków. Posiada też wskaźnik siły nacisku – a jego najważniejszą zaletą jest to, że jest w 100% wodoodporny.

Podsumowując:
Jaki jest dla mnie poznany depilator?

Uważam, że jest on przede wszystkim funkcjonalny, posiada efektywne działanie, jest wygodny i łatwy w obsłudze. Miłym jego akcentem jest również nowoczesny design, więc będzie to urządzenie doskonałe na prezent dla wszystkich kobiet. Początkowo obawiałam się go użyć, że mogę podrażnić skórę, że później będzie ona zaczerwieniona, ale nic z tych rzeczy nie miało miejsca, więc wszystkim niepewnym osobom takim jak ja mogę polecić właśnie ten depilator i cieszyć się gładką skórą na nadchodzące lato. Ułatwia on bardzo depilację i upora się z włoskami na łydkach. 

Wpis przy współpracy reklamowej z braun i trnd.

A Wy kochani korzystacie z nowoczesnych i innowacyjnych depilatorów od Braun?
Dziękuję za udział w kampanii Trnd #trnd, #współpracareklamowa


pozdrawiam,
Donna

21 kwi 2024

Modny i praktyczny winylowy dywan do domu.

Witam,



Każdego roku na wiosnę potrzebuje zmian w aranżacji wnętrz, bo to właśnie wiosna sprawia, że mam ochotę na jakąś zmianę, na kupienie nowości, dodatków, na zrobienie czegoś co odmieni mój mieszkalny kącik. Wiosna to nowa energia, nowe wyzwania i pojawiające się świeże trendy, dlatego już niewielkie udoskonalenie w wystroju domu, może zmienić wiele... od naszego nastawienia, po lepsze samopoczucie i sprawić, że miejsce, w którym przebywamy na co dzień stanie się bardziej przytulniejsze i estetycznie piękne!

W głowie mam też mnóstwo pomysłów i inspiracji, kiedy tylko odwiedzam sklepy stacjonarne lub przeglądam sklepy internetowe z wystrojem wnętrz. Sprawia mi to ogromną przyjemność, nawet wtedy kiedy tylko oglądam, a później planuję i układam projekt działania. Zmiany nie muszą być drogie. W dobie inflacji, kiedy wszystkie ceny poszły znacznie do góry, niewielkim kosztem także można coś fajnego poszukać. Ja powoli urządzam moje dalsze pomieszczenia na poddaszu. Nie mogło w nim zabraknąć mojej małej przestrzeni na mini garderobę połączoną z kącikiem na przechowywanie kosmetyków. Chciałam, aby to miejsce było tylko moje. Ostatnio niestety się trochę 'zagraciło' kartonami, pudełkami, więc postanowiłam, że trochę wprowadzę w nim zmian. Aby zacząć od podłogi, na stronie Dywanomat moją pierwszą inspiracją stały się dywaniki do kuchni. I choć to poddasze, a nie kuchnia to tak naprawdę takie dywany/dywaniki można wykorzystać to wielu innych pomieszczeń w domu, bo spełniają one pierwszorzędne funkcje i są mega praktycznymi dywanami na takie właśnie domowe powierzchnie.

Po tym dłuższym wstępie, zapraszam Was kochani na moją małą metamorfozę podłogi :)


Na zdjęciu przed widać na podłodze pustą przestrzeń. Jest ona pusta, gdyż wyniosłam z niej wszystkie rzeczy, kartony, książki i wszystko "przyda się", bo aż wstyd było to pokazywać. Na zdjęciu po mój nowy dywan, który doskonale wkomponował się w kolorystykę podłogi, a sama podłoga stała się taka jakby nowoczesna, elegancka, delikatna? Jego wzór to marmur jasny złoty fale o rozmiarach 140x198cm. Nie mam w pomieszczeniu okna, więc zależało mi, aby kolorystyka była tu raczej jasna. 

Efekt miło mnie zaskoczył, bo nie spodziewałam się, że tak może się zmienić szybko wystrój. Rozmiarem na szerokość pomieszczenia trafiłam idealnie, bo pasuje super, może gdyby dywan był nieco trochę dłuższy hmm - ale to co miał zakryć - zakrywa więc jest ok!


Światło jest niestety sztuczne z ledów, bez światła dziennego, dlatego odcienie kolorystyki mogą się od siebie różnić. Nie mniej jednak szukałam dywanu winylowego, a nie tradycyjnego, który będzie miał w sobie włosie, bo czyszczenie i odkurzanie tradycyjnego dywanu mnie zniechęca i chciałam tego uniknąć. Tutaj zaletą jaką cechuje materiał z jakiego wykonany jest owy dywan winylowy jest tworzywo odporne na rysy, zabrudzenia i kurz. Wykonane jest aż w 85% z PCV. Można szybko przetrzeć go mopem i odświeżyć np. specjalnymi jednorazowymi ściereczkami na mokro. To proste rozwiązanie w dzisiejszych czasach, kiedy nie mamy dużo czasu na sprzątanie.


Dywan jest solidnie wykonany. Jest przede wszystkim wytrzymały i odporny. Nie straszne mu rozciągnięcia, rozdarcia, czy zagięcia. To mogę sama potwierdzić, bo mam już podobny dywan, tylko że okrągły i wykonany jest z tego samego podobnego materiału, więc gwarancja jakości jest tutaj bez zarzutu. Nawet to, że jest on w kolorystyce jasnej i użytkowany na co dzień, to jest on zachowany jak nowy. Ja też dbam o takie rzeczy, więc jak ktoś szanuje i darzy troską domowe rzeczy, to takie dywany na długo mogą posłużyć.

Dywany te jak wspomniałam wcześniej są łatwe w utrzymaniu czystości. To właśnie dlatego takie dywaniki do kuchni są najczęściej wybierane przez Panie domu, gdyż zawsze w kuchni coś się rozleje, coś rozchlapie i by nie niszczyć podłogi taki uniwersalny dywanik rewelacyjnie się sprawdza w praktyce. Mam nadzieję, że i u mnie na poddaszu będzie ze mną długo gościł i na długo mi posłuży. 

Współpraca reklamowa, wpis sponsorowany.


Jak Wam się kochani podoba moja metamorfoza?
A u Was jaka kolorystyka najbardziej pasuje do wystroju wnętrz?
Wolicie dywany z włosiem, czy dywany winylowe?


pozdrawiam,
Donna

20 kwi 2024

ODNOWA. Zmień nawyki i zacznij żyć po swojemu. Dr. Sophie Mort, wyd. Wielka Litera.

Witam,


Dziś kochani polecajka książkowa na weekend. Czy znacie autorkę bestsellerowej książki „Czułość. Poradnik pozytywnego egoizmu"? To cudowna kobieta i psycholożka kliniczna dr Sophie Mort i jej najnowsza książka pt. „ODNOWA. Zmień nawyki i zacznij żyć po swojemu”, od wydawnictwa Wielka Litera.

Książka miała premierę 13 marca 2024 r. a ja bardzo ucieszyłam się kiedy zawitała ona do mojej biblioteczki i mogłam się z nią zapoznać.


„Często kręcimy się w kółko, mimo że czujemy potrzebę zmiany. Najchętniej zaczęlibyśmy wszystko od nowa. Oto wyjątkowy przewodnik, dzięki któremu zrozumiesz, skąd się biorą szkodliwe schematy, dlaczego w nich tkwimy, pokaże jak zamienić niemoc w moc. Pomoże Ci raz na zawsze wykorzenić złe nawyki, a przede wszystkim STAĆ SIĘ SOBĄ”.

data wydania: 2024-03-13
tłumacz: Urszula Ruzik-Kulińska
język oryginału: angielski
rodzaj oprawy: miękka ze skrzydełkami
liczba stron: 304
format: 145 x 235 mm
isbn: 9788383600284


Książka zawiera w sobie 5 rozdziałów:

1. Nawyki.
2. Heurystyki.
3. Autosabotaż.
4, Trójkąt dramatyczny.
5. Historia.

To co mi spodobało się w tej lekturze, to mnóstwo ćwiczeń, które autorka tak potrafiła w łatwy sposób zaproponować, aby czytelnik mógł sam obrać swój własny kurs i wyznaczyć działania kierujące go w stronę lepszego lub wystarczającego dobrego życia. Autorka wspomaga radą i podaje odpowiednie wskazówki. Treść przekazana jest w sposób zrozumiały i łatwy w odbiorze.

Mnie np. zainteresował rozdział „Historia” mówiący o traumie międzypokoleniowej. „Trauma międzypokoleniowa, gdy echo bólu innej osoby brzmi w nas [...]” To dlatego właśnie czasami nie możemy ruszyć z miejsca z powodu powielanie wzorców powstałych we wcześniejszych pokoleniach. Coś nas trzyma, coś blokuje. Znacie to uczucie?

Polecam czytać książkę powoli w skupieni - pozwoli to zrozumieć lepiej samego siebie, a także wyciągnąć jak najwięcej istotnych wniosków.

Pamiętaj – wiedza to moc, lecz działania czynią Cię silnym!
Jestem pod wrażeniem, lubię książki które przekazują wiedzę, uczą, a także można zagłębić się w głąb ludzkiej psychiki i doszkolić swój rozwój osobisty.

Wpis przy współpracy z wydawnictwem Wielka Litera. 


Kto już z Was kochani czytał lub ma w planach przeczytać?


pozdrawiam,
Donna

17 kwi 2024

SAMBUCUS Kids produkty wspierające odporność na bazie czarnego bzu.

Witam,


[materiał reklamowy]
„Kwiecień plecień, bo przeplata trochę zimy, trochę lata”. Tak właśnie jest z tą zmienną pogodą teraz w kwietniu - raz cieplej, za chwile znów robi się chłodniej - dlatego tak bardzo ważne jest dbanie o odporność każdego dnia i wzmacniać się od środka. Mi i mojej rodzinie zawsze pomagają sprawdzone produkty SAMBUCUS kids, które są na bazie CZARNEGO BZU.

To naturalny składnik znany od wieków ze swoich właściwości wspierających działanie układu odpornościowego. Czarny bez zapewnia prawidłowe funkcjonowanie układu immunologicznego oraz wspiera pracę górnych dróg oddechowych.

#reklama

W codziennej rutynie są ze mną:
- Syrop 120ml dla dzieci od 1 roku życia (dorośli także mogą go przyjmować – ja go uwielbiam, ma pyszny malinowy smak), zawiera on standaryzowane ekstrakty z owoców czarnego bzu, oraz aż 4,8kg owoców czarnego bzu na 100g ekstraktu. Jego skład jest czysty, bo nie ma w sobie żadnego syropu glukozowo-fruktozowego, jest bez konserwantów i bez cukru.

- Żelki 60 sztuk dla dzieci od 3 roku życia, zawierają wysokoskoncentrowane ekstrakty z owoców bzu czarnego, witaminę C + cynk. Na jedna porcję przypada aż 50mg ekstraktu z czarnego bzu. Żelki są bez sztucznych barwników i aromatów. Opakowanie wystarcza na 1-2 miesiąc suplementacji.

Pamiętacie kochani o swojej odporności?
Duuużo zdrówka i pięknego dnia! Serdeczności.


pozdrawiam,
Donna

16 kwi 2024

Kombucha - regenerujące serum do ciała z jojoba i masłem shea - Soraya.

Witam,



Przez ostatni czas przyznam się, że odpuszczałam trochę balsamowanie ciała, bo nie czułam takiej potrzeby. Mam też skórę raczej normalną na ciele (czasami robi się przesuszona w zależności od dnia lub innych czynników zewnętrznych), a z racji, że kiedy wykonywałam odżywcze peelingi, skóra już nie potrzebowała dalszego nawilżenia, gdyż była dobrze i odpowiednio nawilżona, stąd u mnie ta "przerwa" w sięganiu po balsamy/masła/mleczka itp. Jednak po zimie trzeba się systematycznie nawilżać i nie robić przerw jak ja, gdyż sekretem zdrowej i zadbanej skóry jest jej staranne i sumienne nawilżanie. W edycji Floral Fusion i kwiecistym boxie od Pure Beauty, bardzo zauroczyło mnie opakowanie regenerującego serum do ciała z linii Kombucha od marki Soraya. Posiada on odżywczą formułę, a także jest z jojoba i masłem shea. Od razu mnie ono zainteresowało i zabrałam się za jego bliższe poznanie.

Linia Soraya Kombucha to zdrowy koktajl z natury dla pięknej skóry. To energia, nawilżenie i detox zamknięte w sensorycznych formułach o niebanalnym zapachu.

Serum posiada wegańską formułę, a także 98% składników pochodzenia naturalnego. 


Chcesz zadbać o siebie? Brawo! Wykonaj masaż i ciesz się wygładzoną, odżywioną i pełną energii skórą.

Kombucha + Żeń-szeń = NAWILŻENIE + ENERGIA + DETOX

KOMBUCHA (czyt. Kombucza) – sfermentowany napój z czarnej herbaty, bogaty w kwasy organiczne i witaminy – to prawdziwa bomba energii i nawilżenia dla skóry!
ŻEŃ-SZEŃ – azjatycki adaptogen o właściwościach antyoksydacyjnych oraz antystresowych. Naturalny koktajl przeciwstarzeniowy i detoksykujący.
JOJOBA – zielone kuleczki, które natłuszczają skórę i pomagają w wykonaniu masażu.
MASŁO SHEA – mocno odżywia i regeneruje skórę.
Zapach - mieszanka kwiatów awokado, fiołka, melona i lilii wodnej.

Składniki:
Aqua, Glycerin, Dicaprylyl Ether, Decyl Oleate, Betaine, Butyrospermum Parkii Butter, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Isopropyl Palmitate, Glyceryl Stearate Citrate, Jojoba Esters, Saccharomyces/Xylinum/Black Tea Ferment, Panax Ginseng Root Extract, Tocopherol, Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate, Pentaerythrityl Distearate, Sodium Stearoyl Glutamate, Xanthan Gum, Disodium Phosphate, Ethylhexylglycerin, Caprylyl Glycol, Sodium Phytate, Citric Acid, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate, Parfum, CI 77288.


Opakowanie serum to wygodna i miękka tuba, zamykana na tak zwany 'klik'. Przy jej końcówce można ją bez problemu przeciąć i wydostać pozostałości jakie mogą osiąść na ściankach i wydostać konsystencję do samego końca. Od pierwszego użycia serum zauroczyło mnie swoim świeżym, kwiatowym i przepięknym kobiecym zapachem. To zdecydowanie zapach wiosny! Może jest on zbyt intensywny i naperfumowany, ale mimo to jest piękny. Nuty myślę, że każdemu przypadną do gusty, jeśli jest się miłośnikiem  świeżych zapachów. Konsystencja serum przypomina standardowy balsam do ciała. Jest ono o aksamitnej i delikatnej, białej kremowej konsystencji, a w niej zatopione małe zielone kuleczki - jest to jojoba, który przy wmasowywaniu serum w skórę szybko się rozpuszcza i wchłania w skórę. Ogólnie serum także szybko się wchłania, więc zaraz po aplikacji i w wklepaniu go w skórę, po odczekaniu dosłownie parę chwil można się ubierać i być gotowym na aktywny dzień. Skóra jest pachnąca, nawilżona, mocno odżywiona i zadbana. Podoba mi się tutaj miękkość skóry i to, że nie ma żadnej tłustej warstewki na naskórku. Właśnie takie mazidełka kocham do pielęgnacji skóry, które nawilżają, a nie są lepkie. Minusem produktu może być to, że jeśli ktoś posiada skórę bardzo przesuszoną, to serum może być dla niego za słabe. Dla mnie na okres wiosenny jest ono w porządku :) 

Wpis przy współpracy reklamowej z marką Pure Beauty.


Znacie już może to regenerujące serum do ciała z linii KOMBUCHA?
Czy zauroczył Was ten przepiękny i świeży, wiosenny zapach?


pozdrawiam,
Donna

15 kwi 2024

Kuracja do włosów bardzo zniszczonych Garnier Fructis Goodbye Damage.

Witam,



Wiecie jak skutecznie zregenerować włosy? Ja próbowałam już wiele produktów - najczęściej sięgam po coś przeciw wypadaniu, bo z tym mam największy problem, ale ważne jest również to, aby włosy zregenerować na ich długości. Dzięki uprzejmości wizaż i #klubrecenzenki zawitał do mnie jakiś czas temu skuteczny zestaw odbudowujący Goodbye Damage do włosów bardzo zniszczonych od marki Garnier. Ślicznie dziękuję :)


Pielęgnacja składa się tutaj z 4 kroków:

1). Szampon odbudowujący do włosów bardzo zniszczonych - zawiera olej z maruli i 3% odbudowujący kompleks keratynowy. Zapewnia on, że włosy są bardziej wytrzymałe, miękkie i nawilżone. Szampon dobrze się pieni i już niewielka ilość przy aplikacji dobrze myje i oczyszcza włosy. Ja czynność mycia powtarzam zawsze 2 razy. Duża pojemność 400 ml jest ekonomiczna, a sam szampon bardzo wydajny.

2). Odżywka odbudowująca do włosów bardzo zniszczonych - zawiera olej z maruli i 5% odbudowujący kompleks keratynowy. Włosy po odżywce stają się odżywione na długości, a łuski są zamknięte zapobiegając utracie keratyny we włosach. Do tego stają się także miękkie w dotyku i łatwiej się rozczesują.

3). Krem bez spłukiwania 10 w 1 - zawiera olej z maruli i 7% odbudowujący kompleks keratynowy. Krem wpływa aż na 10 różnych problemów, m.in. odbudowuje do 10 warstw włosa, działa przeciw złamaniom, wzmacnia włókna włosów, zmniejsza szorstkość, zwalcza suchość, przeciwdziała puszeniu się, działa z termoochroną do 230 stopni. Krem jest bez spłukiwania o lekkiej formule, a ja przy jego aplikacji potrzebuje go naprawdę w minimalnej ilości.

4). Kuracja odbudowująca od wewnątrz, kompleks keratynowy - to kosmetyk z 19% keratynowym kompleksem odbudowującym. Można go używać przed lub po zastosowaniu szamponu, na ok. 5 minut, a następnie się go spłukuje. To idealne uzupełnienie do całego zestawu Goodbye Damage.

Włosy z taką pielęgnacją zyskały u mnie zdrowy blask. Pasma zrobiły się zregenerowane. Co prawda dalej mam tendencję do ich wypadania, nie mniej jednak kuracja odbudowująca jest w porządku. Kosmetyki są przede wszystkim wydajne i mają ładny przyjemny zapach. Szampon jest ulubionym szamponem mojej mamy, ale ja również go lubię. 

[prezent]

Znacie kochani już te pomoce kosmetyki do odbudowy zniszczonych włosów od marki Garnier?


pozdrawiam,
Donna
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...