Witam,
Jakiś czas temu na instagramie tu wspomniałam krótko o nowych leczniczych żelach/maściach z Gorvity. Gorvita związana jest z uzdrowiskiem w Rabce, więc to w sumie blisko mnie, bo to samo województwo. Zestaw jaki posiadam i używam na zmianę to:
- Maść Świerkowa
- Żel z Arniką i Bursztynem
- Venal Żel na zmęczone nogi
Produkty te były upominkiem na spotkaniu blogerek w Krakowie. Cieszę się, że poznałam właśnie takie nowości i że produkty pomagają w te dni kiedy tego potrzebują moje zmęczone i obolałe nogi i stopy. A teraz kiedy zaczyna się sezon kozaków, wysokich butów i ogólnie noszenia zbyt niewygodnego obuwia - nogi cierpią jeszcze bardziej niż w lecie, zwłaszcza kiedy nosimy je zbyt długo. Zapraszam na przegląd trzech leczniczych maści jakie pomagają mi na ciężkie nogi i to uczucie kiedy w ciągu dnia często siedzę z założonymi nogami jedna na drugą - osoby z pracą biurową wiedzą co mam na myśli i wszyscy Ci co odwrotnie mają cały czas pracę na stojąco i odczuwają 'nogi' pod wieczór. Te maści z pewnością pomogą i przyniosą ulgę.
Działanie żelu jest związane z naturalnymi właściwościami arniki górskiej i ekstraktu z bursztynu stosowanych od lat m.in. w medycynie ludowej. Poprawia krążenie w ściankach naczyń włosowatych dlatego polecany jest szczególnie do pielęgnacji skóry podrażnionej. Naturalne ekstrakty ziołowe zawarte w składzie przyspieszają proces regeneracji naskórka oraz zmniejszają sińce i opuchnięcia wywołane różnymi czynnikami zewnętrznymi. Łagodzi podrażnienia po ukąszeniach owadów. Żel dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy jednocześnie nawilża i uelastycznia skórę (panthenol i alantoina). Polecany dla każdego rodzaju cery przez cały rok.
Zadaniem tych wszystkich leczniczych i ziołowych preparatów jest ogólnie polepszenie kondycji nóg m.in maści te działają na obolałość, uczucie ciężkości, siniaki, opuchnięcia itp. czyli wszystko to z czym kobiety noszące szpilki i osoby starsze zmagają się na co dzień oraz osoby trenujące na siłowni kiedy przeforsują mięśnie, stawy itd.
Żel z arniką i bursztynem pomaga mi na zmniejszenie sińców. Tak, moja skóra zwłaszcza na łydkach jest delikatna, bo wystarczy jak mój kociak mnie podrapie i pojawiają się nieprzyjemności. Niedawno tak potrafił mnie zadrapać (oczywiście, była to forma zabawy - bo ubzdurał sobie i wyskakuje na moje nogi, a przy okazji zostawiając pazurki na pamiątkę), że przy mocnym i głębokim zadrapaniu na drugi dzień wyskoczyły mi koło tego zadrapania siniaki. Chciałam to nawet sfotografować, ale nie byłby to fajny widok, więc odpuściłam. Z chwilą pisania tej recenzji na szczęście siniaki już zniknęły, bo zawsze na noc smarowałam te miejsca żelem z Arniki. Czy to zasługa tego żelu? Uważam, że tak, bo po siniakach ani śladu i to w niecały tydzień. Zadrapania też się goją i jest wszystko dobrze. Sam żel z arniki i bursztynu jest łagodny. Dłuższą chwilę trzeba odczekać, aby się wchłoną, ale to nie jest aż taki duży problem. Do tego nawilża skórę i odpowiednio ją pielęgnuje. Żel ten pomaga także na ukąszenia owadów, więc myślę że bliżej wiosny i lata ten żel trzeba mieć pod ręką.
Działanie żelu jest związane z naturalnymi właściwościami ekstraktów: nostrzyka, kasztanowca, miłorzębu japońskiego, arniki górskiej, ruty, mentolu oraz leczniczej wody mineralnej: wodorowęglanowo-chlorkowo- sodowej, bromkowo – jodkowo- borowej, stosowanych od lat m.in. w medycynie ludowej. Składniki te zawierają flawonoidy, katechiny, witaminę C, mikro i makroelementy takie jak: krzem, miedź, mangan, selen, glin, potas, wapń, żelazo. Wykazują działanie uszczelniające na ścianki naczyń włosowatych, zmniejszając ich kruchość. Żel stosowany systematycznie poprawia mikrokrążenie, obkurcza rozszerzone naczynia, łagodzi opuchnięcia i siniaki. Likwiduje dyskomfort przemęczenia i ciężkości nóg, a zawarta w składzie naturalna alantoina oraz panthenol jednocześnie nawilża, odżywia i uelastycznia naskórek. Polecany do pielęgnacji cery z problemami naczyniowymi.
Venal żel posiada same ziołowe ekstrakty oraz mikro i makrelementy. Również pomaga na siniaki, a przede wszystkim na uczucie zmęczonych nóg. Najlepiej moje nogi odpoczywają, kiedy posmaruję je tym żelem i na chwile uniosę je do góry leżąc. Żel przynosi ulgę i przyjemnie chłodzi, co sprawia relaks po ciężkim dniu. Ja lubię uczucie chłodzące w kosmetykach, więc kiedy je odczuwam, to wiem że preparat zaczął działać. W okresie letnim stosowałam balsam z kasztanowca, pomagał w czasie upałów. Ten żel jest bardzo podobny, więc takie preparaty są mile u mnie widziane przez cały rok. Polecam te zwłaszcza chłodzące, bo obolałość nóg znacznie się poprawia, a teraz kiedy zacznie się szał po sklepach i zakupy warto mieć wygodne buty i zadbać o dobrą kondycję nóg. Ja jestem przygotowana.
Działanie maści związane jest z naturalnymi właściwościami ekstraktu z żywicy świerkowej i olejku z igieł, ekstraktu z arniki, alantoiny, panthenolu (prowitaminy B5) oraz leczniczej wody mineralnej: wodorowęglanowo-chlorkowo- sodowej, bromkowo – jodkowo- borowej. Składniki te wykazują działanie antybakteryjne, łagodzące i regenerujące naskórek. Maść usprawnia wykonywanie masaży oraz sprawdza się w pielęgnacji skóry kończyn w okolicach stawów łagodząc obrzmienia oraz uczucie dyskomfortu wywołanego męczeniem fizycznym i różnymi czynnikami zewnętrznymi. Witalizuje i widocznie poprawia jej kondycję. Maść dobrze się wchłania, nie pozostawia na skórze tłustej warstwy i nie brudzi odzieży
Świerkowa maść to dla mnie zupełna nowość. Posiada ona ekstrakt z arniki i mikroelementy wody leczniczej. Kiedy za oknem pogoda nie sprzyja na sporty, ja zawsze cieszę się z mojego stacjonarnego rowerku, który zawsze co roku używany jest właśnie w okresie jesienno-zimowym intensywniej. Nieraz po takich domowych treningach "czuję nogi", więc ta maść towarzyszy mi zawsze po małym przeforsowaniu się. A zadaniem tej maści jest m.in pomoc przy poprawie krążenia, łagodzi opuchnięcia, likwiduje przemęczenie i ciężkość nóg (podobnie jak żel Venal) Za to zapach ma bardzo przyjemny, czuję się jakbym stała blisko jakiegoś świerka i wąchała ten świeży zapach z drzew.
Zapraszam Was kochani na zapoznanie się z innymi produktami Gorvity TU. Asortyment jest naprawdę duży i interesujący, zwłaszcza dla tych którzy szukają czegoś leczniczego i miewają dolegliwości związane z dermatologią.
pozdrawiam,
Donna
Mam tą wersje chłodzącą, świetnie sprawdza się podczas męczącego dnia, wtedy smaruje nogi i kładę powyżej linii serca, relaks idealny :)
OdpowiedzUsuńProdukty spodobałyby się mojej mamie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty! Chętnie je wypróbuję.
OdpowiedzUsuńwarto mieć takie maści, ja mam zawsze w apteczce a także zabieram ze sobą na wyjazdy gdy wiem, że sporo będę chodzić
OdpowiedzUsuńMam żel z arniką, pomógł na stłuczenie. Niestety, nie przepadam za produktami o ziołowych zapachach. Zdecydowanie bardziej wolę żel aloesowy.
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tych produktach. Żel z arniką na pewno wypróbuje i też super sprawdzi się w podróżach. Ja jestem wielką fanką produktów do stóp z aloesem
OdpowiedzUsuńBardzo zaciekawiła mnie ta maść świerkowa.
OdpowiedzUsuńTeż ostatnio zaprzyjaźniłam się z tą marką:)
OdpowiedzUsuńNie znam tych maści, ale ta z bursztynem brzmi zachęcająco:)
OdpowiedzUsuńPrzydałby mi się właśnie jakiś żel na zmęczone nogi ;)
OdpowiedzUsuńLubię produkty tej marki. Są skuteczne, a przy tym dość uniwersalne :)
OdpowiedzUsuńTakie naturalne produkty to ja lubię🙂
OdpowiedzUsuń