Autumn night - wosk YC.

Witam,

Melancholijny nastrój zmusił mnie do zapalenia nowego zapachu YC, który nie będzie mi przypominał o zimie, a tak jak prezentuje się etykieta Autumn Night - chciałam coś nastrojowego, czyli jesienną ciemną noc. A czy taki był owy zapach, pachniał jesienią? Zapraszam moi mili na moje odczucia co do owego poznanego przeze mnie zapachu. Szkoda, że nie poznałam go wcześniej jak była ta prawdziwa jesień, ale wszystko można nadrobić. 

Wosk z rześkiej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic o zapachu relaksującej lawendy połączonej z leśnymi, drzewnymi nutami.

Moja opinia:

Podobają mi się niestandardowe etykiety w woskach, coś nietypowego i innego niż wszystkie inne owocowo-kwiatowe woski na jedno kopyto. Jesienna noc to typowy męski, intensywny zapach, dość charakterystyczny i konkretny na jesienne wieczory (na zimowe też jak najbardziej mogą być). Wosk jest z linii rześkiej i poniekąd taki jest, aczkolwiek przewija się w nim zdecydowanie nuta drzewnych męskich perfum. Ułamany kawałeczek wosku rozprzestrzenia się szybko w pokoju i ulatnia w dorodny, urodziwy zapaszek. Po prostu ładny. Mi się podoba.

Lubię tego typu woski, w ponure dni i noce taki wosk przyjemnie umili pomieszczenie. Dla mnie nie jest duszący, pod warunkiem, że ukruszę go kawałek, a nie pół naraz. Zapach jak dla mnie przypomina mężczyznę z perfumami o zapachu świeżej lawendy, ale z zdecydowanie z męską drzewną nutą. Taki typowy dostojny zapach.

Jeśli lubicie palić męskie nuty zapachowe - polecam :)

Myślę, że gdy wypalę owy zapach do końca za jakiś czas, to do niego znów powrócę i będę go mieć na uwadze do ponownego zakupu. 

Wosk do kupienia w goodies.pl

pozdrawiam,

Donna