Pure Beauty Box - Hug & Kiss na Walentynki.

Witam,

Po raz pierwszy mama przyjemność poznać wspaniały kosmetyczny box Pure Beauty i jest on z edycji o nazwie: Hug & Kiss. Jego zawartością cieszę się już od ponad tygodnia, kiedy odkryłam co znajduje się w środku, bo zawartość jest naprawdę imponująca! Jest to pudełko dla każdej kosmetycznej maniaczki, bo na mnie zrobiło bardzo pozytywne wrażenie. Opakowanie w całuski i serduszka bardzo nawiązuje do zbliżających się Walentynek, które już za kilka dni, więc ta zawartość z pewnością pomoże wszystkim kobietom przygotować swoje ciało na ten wyjątkowy dzień. Sam box już jest bardzo elegancki i tak ładnie wszystko było w nim zapakowane, a każdy szczegół dobrze dopracowany. Zawsze cieszy mnie ten moment samego rozpakowania... tasiemka, naklejka, ten szelest papierka, to wszystko dla kogoś może wydawać się niczym specjalnym, lecz dla kogoś kto pakuje takie boxy i przygotowuje, wiem, że wkłada w to ogromne serce, chce żeby chwila rozpakowania dla osoby, która to robi, była naprawdę wyjątkowa, więc tutaj zawsze doceniam pracę innych, że tak pięknie pakują i projektują grafiki :) A tutaj grafika całuśna i serduszkowa, czyli to znak, że święto miłości nadchodzi!

Dodam też, że boxy Pure Beauty można subskrybować i w zależności jaki pakiet wybierzemy na jaki czas - to pudełeczko z tajemniczą zawartością będzie do nas przychodziło co miesiąc. W środku produkty są nieraz o wyższej wartości niż koszt samego jednorazowego pudełka, więc ta oferta naprawdę zachęca!

W pudełeczku Hug & Kiss znajdziemy mnóstwo pielęgnacji, zarówno do włosów, ciała, twarzy - dużo jak dla mnie wspaniałych nowości, więc dziś chciałabym Was kochani zaprosić na unboxing. Kosmetyki podzieliłam sobie wg. kategorii, by łatwiej mi było zaplanować pielęgnację, a teraz by nie przedłużać zapraszam Was na open box.

Pielęgnacja twarzy:

Dermika Blooming Skin - nawilżający hydrożel wygładzający

cena 59,99/50 ml

Jest to seria inspirowana roślinną mocą rozkwitających kwiatów hibiskusa i olejku z nasion kaktusa. Te naturalne ekstrakty odpowiadają na potrzeby skóry z pierwszymi oznakami upływu czasu, pomagając jej zachować młodzieńczy blask i potencjał młodości.

Hydrożel zapewni skórze nawilżenie, wygładzenie, ochronę antyoksydacyjną oraz redukcję pierwszych objawów starzenia. Posiada hibuskus oraz olejek z nasion kaktusa. Dodatkowo zmniejsza aktywność gruczołów łojowych, poziom sebum oraz widoczność porów.

Zaciekawił mnie ten hydrożel z racji, że posiadam skórę tłustą i potrzebuję czegoś matującego. Przekonał mnie tutaj kompleks matująco-regulujący. Wg. potwierdzonej skuteczności zredukował on ilość sebum u 100% badanych. Brzmi obiecująco.

YASUMI Caviar & Gold ampułka ze złotem i kawiorem

cena 19,00 zł/ 3ml

To ekskluzywna ampułka z kawiorem i złotem o właściwościach nawilżających, regenerujących i wspomagających procesy naprawcze skóry. Zawarte w ampułce złoto redukuje zmarszczki i zapobiega powstawaniu nowych, nawilża oraz wygładza. Kawior dostarcza cennych składników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania skóry, sprzyja jej regeneracji, odbudowuje barierę ochronną i przeciwdziała procesom starzenia.

Zawsze mnie cieszą i ciekawią takie małe wielkie cudeńka. Zazwyczaj zabieram je na wyjazdy, ale ostatnio urządzam sobie częściej domowe spa i tego typu ekskluzywne produkty lubię używać w domu w szczególności na wieczór. Kawior, złoto czy to nie brzmi jak luksus? Ampułkę z przyjemnością użyję przy domowej mezoterapii bezigłowej. 

Germaine de Capuccini Timexpert Rides - Krem przeciwzmarszczkowy Global Cream Wrinkles Rich

Cena 264, 29 zł/ 50 ml

w boxie 15ml

Krem ten działa redukująco na linie mimiczne i drobne zmarszczki zmniejszając ich widoczność, długość i głębokość, a także wzmacnia skórę, ujędrnia i zapobiega pogłębianiu się zmarszczek.

Kremik o pojemności 15 ml jest przepięknie zapakowany w urocze pudełeczko, które już samo w sobie nadaje się na malutki prezencik :) A z racji, że moja skóra jest już wiekowo +35 to sama będę używać ten przeciwzmarszczkowy krem. Jest to też dla mnie nieznajoma marka, więc nowością mnie zaskoczyła. Krem stworzony jest na bazie składników Pro-Collagestine-fill, kompleksu Micro-Dermoxine oraz protein soi. Doskonale sprawdza się też pod makijaż. 

(W boxie pojawiła się też wymiennie marka Kanu Nature z masłem do ciała pomarańcza z chilli lub właśnie ten powyższy krem przeciwzmarszczkowy z marki Germaine de Capuccini).

Uriage rozświetlająca esencja do twarzy

Cena 85,99 zł/ 100 ml

W boxie 2x8ml

Esencja do twarzy, która posiada unikalną wodną formułę. To prawdziwie skoncentrowana Woda Termalna Uriage, wzbogacona w kwas hialuronowy, minerały i pierwiastki śladowe oraz prebiotyki. Intensywnie nawilża skórę i przywraca jej naturalny blask, nie pozostawiając tłustego filmu. Nawadnia skórę oraz wygładza drobne zmarszczki spowodowane przesuszeniem.

Z tej marki w mojej pielęgnacji jak sobie dobrze przypominam to niczego jeszcze do tej pory nie miałam. Miniaturki choć mają po 8ml pojemności, wydają się być dość spore i można je wykorzystać nawet na kilka razy. Myślę, że po takich pierwszy testach będę miała już pewne zdanie na temat tego produktu i zdecyduję, czy skuszę się na pełnowymiarowe opakowanie, które posiada aż 100 ml pojemności. Zobaczymy :)

W boxie znalazłam też jedną próbkę kremu pod oczy i wokół ust Eye and Lip Cream Krem Redukcja cieni pod oczami i wygładzenie marki Salfeme. Jest to też dla mnie nowość, bo nigdy wcześniej o tej marce nie słyszałam. Świetnie, bo zawsze takie próbeczki zbieram na różne wyjazdy, nawet jak wyjeżdżam na 2-3 dni nie biorę tony kosmetyków o dużych pojemnościach, a małe próbki/miniaturki. Ten krem zawiera 99,8% naturalnych składników oraz jest w 100% wegański. Pełnowymiarowe jego opakowanie to 15 ml.

Pielęgnacja włosów:

Seborin szampon do włosów z kofeiną

cena: 19, 99 zł / 250 ml

Opracowany przy udziale dermatologów szampon z kofeiną to idealna recepta na wzmocnienie włosów przerzedzających się i słabych. Aktywuje cebulki włosów oraz wzmacnia włosy dodając im objętości i witalności.

Na moje włosy szampony z kofeiną dobrze działają. Jakiś czas temu spotkałam ten składnik aktywny już w szamponie i moje włosy go tolerowały, jestem więc ciekawa tej wersji. Mam nadzieję, że się i tutaj polubimy. Czytając o szamponie dowiedziałam się, że jest odpowiedni do codziennego stosowania i daje do 80% więcej siły i zdrowego wyglądu włosów. Marka początkowo była dostępna w salonach fryzjerskich i aptekach, ale teraz dostępna jest w znanych drogeriach.

Artishoq odżywka - ekspresowa kuracja chroniąca i utrwalająca kolor

Cena 26,99 zł / 200 ml

Działa antyoksydacyjnie, chroniąc kolor oraz strukturę włosów, regeneruje oraz zabezpiecza włosy przed promieniowaniem słonecznym oraz przenikaniem szkodliwych czynników zewnętrznych.

Niedawno odświeżałam kolor na włosach, bo potrzebowałam tego. Staram się nie obciążać ostatnio zbyt włosów farbami, ale odrosty jednak pokazują się w miarę szybko, to chyba za sprawą wcierek, które powodują szybszy wzrost. Nie mniej jednak zaczęłam sięgać po odżywki, które chronią kolor. Bardzo się cieszę, że tutaj pomoże mi ta odżywka, która m.in. zmiękcza włosy i je wzmacnia, a przede wszystkim nawilża oraz wygładza, nadając głęboki blask, który zapewnia, że kolor będzie bardziej intensywny i trwały. Jestem ciekawa, czy Wy kochani macie swoje doświadczenia z takimi odżywkami, które chronią kolor - działają? sprawdzają się? Dajcie znać. Ta marka Artishoq dla mnie też jest nowością. A to co mnie w tej odżywce najbardziej zainteresowało to jej składniki. Posiada wyciąg z karczocha, ekstrakt z kawioru i puder perłowy. 

Apivita Hair Care Rescue Oil

Cena 119,99 / 150 ml

w boxie produkt o pojemności 20 ml

Jest to 99% naturalny olejek, który pomaga przywrócić włosom blask i połysk. Stworzony został z odżywczej mieszanki oliwy z oliwek i oleju arganowego. Produkt ten zapewnia głęboko naprawcze i odbudowujące działanie.

Jestem ciekawa, czy ten olejek można stosować by wzmocnić np. brwi. Hmmm... Moje niedawno zaczęły wypadać - zauważyłam to po zabiegu laminacji brwi. Niestety zabieg zamiast mi odżywić brwi, to spowodował ich wypadanie :( Skupiam się właśnie na ich pielęgnacji, a tutaj, że występuje olejek arganowy to jestem skłonna go stosować i smarować delikatnie brwi na noc, w końcu olejek arganowy jak i oliwa z oliwek mają swoje drogocenne odżywcze właściwości na każdy rodzaj włoska. Jeśli zauważę efekty - dam Wam znać!

Mustela Krem na rozstępy działanie 3 w 1

Cena 64,99 zł / 150 ml

Specjalnie opracowana formuła składająca się w 96% naturalnych składników, zapobiega pojawianiu się rozstępów. Trwale nawilża skórę, wzmacnia jej elastyczność, a dla jeszcze większego komfortu - łagodzi uczucie ściągnięcia. Posiada m.in masło shea, olej z awokado, glicerynę, olej kokosowy, olej jojoba, polifenole z Marakui, oraz ekstrakt z Owczaru wirginijskiego.

Nigdy nie miałam tej przypadłości jaką są rozstępy, więc ciężko mi się na ten temat wypowiadać. Kosmetyków też nigdy hmm z takiej kategorii nie miałam i nigdy się takimi szczerze powiem produktami do tej pory nie interesowałam. Czasem jak się coś podobnego u mnie pojawiało to dzieliłam się z koleżanką. Teraz sobie myślę, że może niedługo i mi się taki produkt przyda? Czytając już sam opis krem ten zapewnia długotrwałe nawilżenie skóry, wzmacnia jej elastyczność i łagodzi uczucie napięcia. Uważam, że dla samego nawilżenia ten produkt można też stosować nawet jeśli nie posiada się rozstępów.

Amvi Cosmetics - Ujędrniający krem do dekoltu i biustu

Cena 34, 99 zł / 125 ml

Kosmetyk, który dzięki precyzyjnemu połączeniu składników aktywnych intensywnie pielęgnuje delikatna skórę dekoltu oraz kobiecych piersi. Uniklana formuła na bazie KIGELINE widocznie poprawia elastyczność i sprężystość skóry likwidując pierwsze oznaki starzenia.

Wiem, że jest grono osób, które nie wierzą w działanie ujędrniające takich kremów do biustu. Ja jednak swego czasu bardzo dużo używałam takich kremów/balsamów i wiem, że przy systematyczności skóra naprawdę staje się być ujędrniona. To także super sprawa jak masaż biustu, dzięki któremu same badamy sobie stan piersi. Możemy wyczuć pierwsze niepokojące zmiany i nawilżyć skórę. Ten krem posiada 97% składników pochodzenia naturalnego, a marka amvi wspiera walkę z rakiem piersi. Kobietki warto zainteresować się takimi produktami - to wszystko dla naszego zdrowia. 

Biolaven pianka do higieny intymnej

Cena 25, 00 zł / 290 ml

Delikatna pianka do higieny intymnej, przeznczona do codziennej pielęgnacji. Dzięki zawartości ekstraktów z lawendy i szałwii lekarskiej wykazuje działanie regenerujące, łagodzące i osłonowe.

Pianka bardzo mnie ucieszyła z racji, że takiej piankowej formy jeszcze nie miałam jeśli chodzi o higienę intymną. Plus za pompkę w opakowaniu, a markę jak najbardziej znam, bo właśnie mam od nich też kilka produktów do pielęgnacji twarzy. Fajnie się złożyło, bo ta pianka także zagości w mojej pielęgnacji.

Nawilżający krem do suchych i szorstkich stóp Shefoot

Cena 21,99 zł / 75 ml

Krem na suche i pękające pięty, który dogłębnie nawilża jak również regeneruje skórę. Likwiduje szorstkość oraz intensywnie regeneruje pękający naskórek. Działa silnie nawilżająca, hamując proces powstawania pęknięć.

Markę już dobrze znam i jej produkty, które naprawdę działają i są bardzo dobre. W domowych warunkach możemy poprawić stan skóry na stopach i to za niewielką cenę. Krem zawiera wszystkie składniki, które natychmiast działają i są to m.in: masło shea, olej macadamia, wyciąg z porostów alpejskich usnea barbata, panthenol, witamina E, alantoina, gliceryna.

(W boxie pojawiła się też wersja kremu do stóp przeciw zrogowaceniom także z tej marki - więc tutaj losowo pojawiły się w pudełeczku).

I na sam koniec cudowny Planer - zimowa pielęgnacja. Pasuje on do segregatora, który pojawił się we wcześniejszych seriach w pudełku. Ja niestety go nie posiadam, żeby go sobie tam schować, ale nie mniej jednak jest on wspaniały i pomocny przy pielęgnacji. Najbardziej spodobała mi się grafika o codziennym nawodnieniu, czyli możemy zapisywać i kontrolować ile szklanek wody pijemy w ciągu dnia.

Podsumowując: Box wypełniony super nowościami. Dla mnie większość marek jest mi nie znana. Może zabrakło mi tu kolorówki w postaci jakiś pomadek lub błyszczyków do ust, które by nawiązywały do tych ust na pudełku. Ale jeśli chodzi o pielęgnację to jestem bardzo zadowolona - produkty dobrze dobrane na zimową pielęgnację. Dużo nawilżenia, regeneracji a oto właśnie chodzi, bo zadbana skóra to zdrowa skóra.

A Wam kochani jak podoba się zawartość tego pudełeczka?

Skusicie się na taki box lub subskrypcje pudełeczka Pure Beauty?

pozdrawiam,

Donna