Witam,
Uwielbiam jak w lipcu kwitną te żółte kwiaty - ładuję wtedy pozytywną energię i oczyszczam się (nie wiem jak się one nazywają, ale są piękne i mają to coś co do nich przyciąga) Do tego jak jest słonecznie i ciepło to lubię i stosuję lekką pielęgnację. Na wieczór sięgam po konkretniejsze nawilżanie, a w dzień po subtelną regenerującą mgiełkę zapachową z olejkiem FRANGIPANI & RÓŻA z serii Tropic Viebes od Bielendy. Jej etykieta jest iście wakacyjna, tropikalna i zachęcająca by zabrać na wyjazdy i nie tylko. Jak więc szybko przenieś się do tropikalnego klimatu? O tym poniżej w dzisiejszym wpisie :)
Lekki preparat w postaci zapachowej MGIEŁKI do ciała. Wzbogacony o olejek pomarańczowy wspomaga regenerację, rewitalizację i nawilżenie skóry.
Jest bezalkoholowa i delikatna, a utrzymuje równowagę pH skóry. To idealny sposób na odświeżenie naskórka przy zminimalizowaniu ryzyka podrażnień. Preparat przeznaczony jest do codziennej regeneracji cery, jest delikatny i łagodny.
Działanie:
Ważnym składnikiem mgiełki jest WODA RÓŻANA, pełniąca funkcję naturalnego toniku. To woda, która powstaje w procesie destylacji płatków róż z parą wodną. Działa ona regenerująco, ujędrniająco i odżywczo na skórę, ma nieocenione właściwości pielęgnacyjne.
Efekt:
Kompozycja zapachowa o kwiatowo-różanej nucie zapachowej i owocowych aromatach frangipani działa pozytywnie na zmysły, utula ciało zapachem i przenosi do tropikalnego ogrodu.
Stosowanie
Spryskiwać całe ciało wg potrzeb. Pozostawić do wyschnięcia.
Na początku myślałam że owa mgiełka będzie jakaś tłusta i typowa jak olejek, ale taka nie jest. Po jej popsikaniu wystarczy ją rozetrzeć na skórze i poczekać do wchłonięcia. Pięknie kwiatowo i owocowo pachnie. Tropikalnie i bardzo tak wakacyjnie. Zapach jest naprawdę przyjemny, ale ciężki to opisania. Nie jest to mgiełka do psikania na ubranie, tylko na skórę. Fajnie odświeża i tak 'dobrze nastraja' Jest bezalkoholowa i delikatna. Stała się ona ostatnio produktem, po którego często sięgam. Posiada wodę różaną, która pełni rolę toniku. Na początku może sprawiać wrażenie, że się lepi, ale to uczucie jest tylko chwilowe. Dla niewymagającej skóry, nawilżenie będzie w porządku.
Lubicie takie kosmetyki na wakacyjne dni?
pozdrawiam,
Donna
Mgiełki lubię używać właśnie latem. Są delikatniejsze niż perfumy i dają namiastkę orzeźwienia.
OdpowiedzUsuńTak, ja też lubię mgiełki, ale ta jest do ciała do nawilżania, nie taka do psikania. Ją się aplikuje na skórę nie na ubranie :)
UsuńJakoś odpuściłam sobioe mgiełki na rzecz perfum, wód toaletowych..Mgiełki są dla mnie za słabe w intensywności zapachu.
OdpowiedzUsuńJest to mgiełka do pielęgnacji, która nawilża skórę, nie taka do psikania aby pachnieć :)
UsuńŁadne tło do zdjęć, od razu kosmetyki kojarzą się z latem i przyjemnością :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Jak jest tylko piękna słoneczna pogoda, wykorzystuje do zdjęć :)
UsuńUwielbiam latem używać mgiełek :) Super alternatywa dla perfum.
OdpowiedzUsuńNie jest to mgiełka taka do psikania, aby był zapach, ale mgiełka do pielęgnacji ciała, coś ala delikatny balsam :)
UsuńJuż sama szata graficzna wygląd atak radośnie :)
OdpowiedzUsuńi bardzo wakacyjnie :D
UsuńWidziałam tą mgiełkę i muszę ją kupić :). Obecnie jeszcze mam dwie inne i muszę je zużyć :). Jestem fanką mgielek :).
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię mgiełki! Ale z mgiełka mi z Bielenda się jeszcze nie spotkałam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam różnego rodzaju mgiełki, jak i firmę Bielenda :) przyznam jednak, że nie widziałam jej wcześniej
OdpowiedzUsuńIdealny produkt na nadchodzące ponownie upały 👍
OdpowiedzUsuńUwielbiam bielende, ale tej mgiełki jeszcze nie znałam :) na pewno sprawdzę ją w najbliższym czasie
OdpowiedzUsuńflakon wygląda iście wakacyjnie, ciekawe czy zapach by mi się spodobał
OdpowiedzUsuńBardzo dawno nic z Bielendy nie kupowałam, a widzę, że powinnam się rozejrzeć :-)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię tą firmę, nigdy jeszcze się nie zawiodłam na jej produktach
OdpowiedzUsuńmam od bielendy dwa olejki do ciała w tej formie i je uwielbiam! wierzę na słowo, że pachnie obłędnie!
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się na nią skuszę :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie na nią zerknąć bo uwielbiam taki letnie zapachy.
OdpowiedzUsuń