30 lip 2018

Maska błotna do twarzy - błoto z Morza Martwego, kaolin, cynk BingoSpa.

Witam


Chciałam Wam dziś napisać o błotnej masce do twarzy, którą poznałam od Bingo Spa. I teraz zadaje sobie pytanie, czy ja ją już kiedyś miałam? Bo miałam bardzo podobną, ale w innym opakowaniu. Ogólnie maseczki w ofercie Bingo Spa zmieniły swoje opakowania - ze słoiczków po produkty na pompkę. To dobrze, bo lubię pompki, ale czy gęściejszy produkt będzie się dobrze wydostawał przy końcówce z opakowania? hmmm Lubię maski błotne bo takie do skóry tłustej są idealne. Radzą sobie z oczyszczaniem, radzą sobie z sebum. Jak więc spisała się błotka maska z błotem z morza czarnego, biała glinka i cynk? Zapraszam na krótką recenzję 


Oczyszczająca maska błotna do twarzy BingoSpa o naturalnym zapachu mięty, do cery tłustej, skłonnej do wyprysków. Zawiera mineralne składniki aktywne:
- 10% naturalne błoto z Morza Martwego 
- 5% biała glinka (kaolin)
- 5% tlenek cynku
- 0,1 % olejek miętowy

Tłusta, z rozszerzonymi porami cera, mająca skłonność do zanieczyszczeń i wągrów, dzięki adsorpcyjnemu działaniu błota jest wygładzona i oczyszczona. Biała glinka - delikatnie oczyszcza, usuwa martwe komórki naskórka i lekko zwęża pory, nie wysuszając przy tym skóry, poza tym działa łagodząco, wygładzająco i mineralizująco oraz poprawia koloryt skóry. Bogata w minerały: krzem (największe ilości), glin, żelazo, potas, sód, magnez, wapń. Tlenek cynku wspomaga metabolizm kolagenu, odpowiada za wzrost włosów, paznokci, regenerację tkanek, wzmacnia układ odpornościowy, jest także silnym antyoksydantem. Uczestniczy w wytwarzaniu prostaglandyn regulujących m.in. funkcje wydzielnicze skóry, a zatem jest także odpowiedzialny za ilość wytwarzanego sebum. 

Sposób użycia: nakładać maskę BingoSpa cienkimi warstwami, masować twarz omijając okolice oczu. Pozostawić na skórze przez 10-15 minut, następnie umyć twarz ciepłą wodą. 


Ogólnie pisząc i mówiąc przyjemna jest ta maseczka do twarzy. Szczerze, to spodziewałam się czegoś bardziej konkretniejszego, bo maska okazała się być jak dla mnie łagodna. Błotna maska kojarzy się wiadomo z błotem, błoto jest szare, brązowe. Tutaj w maseczce występuje też między innymi biała glinka, przez co maska posiada jaśniejszą nieco barwę niż typowe błoto. Po nałożeniu jej na twarz nie czułam żadnego pieczenia, skóra po zmyciu nie była też czerwona. Samo działanie tej maski podoba mi się. Z reguły nakładałam średnio cienką warstwę. Po chwili, czyli tak do 10 minut maseczka zaczynała zastygać. Nie miałam takiego odczucia, że maska robi się twarda na twarzy. Po zmyciu skóra była dobrze oczyszczona, nie świeciła się, powierzchnia zaczynała lepiej oddychać, a ja odczuwałam taką ulgę. Nieraz przy upałach, marzyłam by tylko zmyć makijaż. Kiedy nakładałam tą maseczkę czułam się o wiele lepiej. W maseczce producent pisze, że znajduje się 0,1% olejku miętowego. Ja go w ogóle nie czułam. A cały capach maski jest taki neutralny. Zadowolona jestem z działania tego produktu, nie tylko oczyszcza skórę z nagromadzonego sebum, ale też zwęża pory, łagodzi niedoskonałości i pozostawia skórę przyjemną w dotyku, miękką i gładką. Nie odczułam nigdy po maseczce żadnego uczulenia czy podrażnienia. Stosuje ją dwa razy w tygodniu, lub zawsze wtedy kiedy czuję, że moja skóra potrzebuje się lepiej zmatowić, gdy są upały. 


Lubicie takie błotne maseczki do twarzy?




pozdrawiam,

Donna

4 komentarze:

  1. Ja uwielbiam choć tej jeszcze nie miałam, muszę przetestować :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Generalnie nie kręcą mnie już produkty tej marki, zazwyczaj wypadają średnio albo gorzej :P

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie maski :) Teraz z BingoSpa stosuję maseczkę z olejem makadamia :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...