16 lip 2018

Antycellulitowy ENDO-MASAŻ - Olejek antycellulitowy do masażu + bańka chińska od Lirene.

Witam,



Kiedy testuje coś na cellulit i potem to opisuje to zastanawiam się ile znów zobaczę komentarzy na temat, że ktoś w takie kosmetyki nie wierzy. Zazwyczaj są to osoby nowe, które wpadają i wypadają na bloga i od razu są nastawione na nie... Nie wierze, nie używam, to nic nie pomaga itp. No tak, jeśli ktoś użyje taki produkt, dwa, trzy razy po czym zajada chipsy i pije colę, to wiadomo że sam produkt nie zdziała cudów, bo do pozbycia się pomarańczowej skórki tak ważna jest dieta i picie dużo wody oraz ruch. 


Ja osobiście wolę i lubię produkty w formie balsamu, jeśli chodzi o pielęgnację jak i kuracje antycellulitowe. Tutaj w poznanym przeze mnie kosmetyku olejku od Lirene w opakowaniu znajdziemy jeszcze bańkę chińską. Byłam ciekawa tego produktu, choć z początku nie wiedziałam co i jak i czy dobrze to będę używała. Poznałam Antycellulitowy ENDO-MASAŻ - Olejek antycellulitowy do masażu + bańka chińska od Lirene.


Eksperci Laboratorium Naukowego Lirene, zainspirowani efektami masażu podciśnieniowego, wykonywanego w gabinetach kosmetycznych, stworzyli unikalny zestaw do domowego masażu antycellulitowego. Masaż przy użyciu silikonowej bańki chińskiej wpływa na zmniejszenie widoczności cellulitu, pozwala modelować sylwetkę oraz przyspiesza drenaż limfatyczny, oczyszczający organizm z toksyn.

Badania naukowe dowiodły:
- redukcja obwodu uda do 2 cm po 4 tyg.**
- zmniejszenie stopnia nierówności skóry o 19% już po 2 tygodniach stosowania*
- działanie wyszczuplające u 77% badanych**

*Pomiary aparaturowe gładkości i elastyczności skóry zostały wykonane przy użyciu aparatury Courage-Khazaka electronic GmbH.
** po 4 tyg. stosowania w teście in vivo na grupie 26 osób.


Sam olejek jak to olejek - tłusta konsystencja, która świeżo i owocowo cytrusowo pachnie. Posiada 100 ml pojemności. Zapach już gdzieś taki miałam i też to były produkty Lirene. Tak jak pisałam wcześniej, mając z bańką pierwszy raz kontakt nie wiedziałam jak to używać. Na początku zaczęłam używać bańki bez olejku tak na sucho, by się z nią 'oswoić' nie były to masaże, a takie ugniatanie skóry. Olejek zdecydowanie ułatwiał przesuwanie bańki. Były też momenty, że skóra bolała, ale prawidłowy masaż to taki, by nie powodować właśnie dużego bólu. Tu trzeba mieć wyczucie. Kiedy nabrałam wprawy, masaż okazał się banalnie prosty. Najważniejsze, aby bańka wessała się w skórę, a potem to już szło gładko. Po każdym masażu, masowana skóra była czerwona, czyli że mikrokrążenie pod skórą było uruchomione w ruch, skóra stawała się jędrniejsza, elastyczna, do tego ładnie nawilżona. Olejek pozostawiał tłustą warstewkę, (ja nie lubię tego uczucia po olejkach), więc starałam się jeszcze dodatkowo samą już ręką tak wmasowywać olejek w skórę. Z racji, że nie przepadam za olejkami, poświęciłam czas na masaże i po takich masażach jestem zadowolona. Fajnie też dodatkowo na uda zastosować kawowe peelingi, gdzie kawa dodatkowo też pobudza krążenie lub użyć ostrej rękawicy. Naprawdę skóra staje się od razu gładziutka i można wskoczyć w krótkie spodenki.


Taki zestaw do masażu, czyli olejek antycellulitowy + bańka chińska kosztuje ok. 30 zł. Stosujecie takie zabiegi antycellulitowe, by choć w pewnym stopniu poprawić jędrność ud, pośladków? 



pozdrawiam,

Donna

8 komentarzy:

  1. Miałam ten zestaw, bańka ok, ale olejek jak dla mnie średni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam go już z pół roku, ale boję się użyć bańki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Osoby, które nie wierzą w tego typu kosmetyki uważają, że ich zadaniem ma być cudowne wyszczuplenie sylwetki. Tymczasem są one jedynie wspomagaczami i w ten sposób mogą sobie poradzić ;-)
    Osobiście lubię olejki do ciała. Jednak najważniejszy jest dla mnie ruch. Ćwiczę jakieś 8 godzin w tygodniu, więc i bez tego typu preparatów jestem bardzo zadowolona ze swojej sylwetki :-)
    Bańki chińskiej nigdy nie stosowałam, ale w ramach masażu bardzo chwalę sobie szczotkowanie ciała na sucho :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. uwielbiam masaże z bańką! używam każdego olejku, ale może faktycznie trzeba spróbować czegoś "antycellulitowego" :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uważam, że główną robotę robi w takim zestawie bańka. Jej systematyczne stosowanie praktycznie z każdym produktem da dobre efekty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za polecenie, nie stosowałam nigdy bańki do masażu :)

    OdpowiedzUsuń
  7. A mogę poprosić o średnice tej bańki? Zastanawiam sie nad kupnem tego zestawu i jeszcze mnie zastanawia, czy lepsze są bańki silikonowe jak ta czy gumowe... za dużo tego na rynku i trudny wybór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. sama w sobie bańka jest mała, nie mam jej teraz przy sobie ale zaraz zmierzę to podam wymiary :)

      Usuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...