Witam,
Przez część wakacji używałam jednego z odcieni Sensique cc cream hydrating colour correcting - podkład wyrównujący koloryt skóry. Z tej firmy nie przypominam sobie, abym miała coś z podkładów, dlatego tak szczerze napisze, że średnio byłam coś przekonana do ich używania. Zaskoczenie jednak było pozytywne, bo nawet ten podkład mi przypasował, a dokładnie odcień 02 light beige.
Opis:
Podkład wyrównujący koloryt skóry, o średnim poziomie krycia. Tuszuje zmarszczki i wygładza drobne nierówności. Dzięki zawartości witaminy e, naturalnego przeciwutleniacza, oraz hydromanilu, roślinnego komponentu nawilżającego, zapewnia odpowiedni poziom nawodnienia i odżywienia skóry. Przeznaczony dla każdego rodzaju cery, szczególnie suchej.
Dostępny w czterech odcieniach:
01 ivory, 02 light beige, 03 medium beige, 04 sunny beige
Pojemność: 30 ml
Cena: 11,99 zł
Opinia:
Tak jak napisałam, nie byłam coś przekonana co do owych podkładów. Cena dość niska, więc jednych może odstraszyć, drugich zaciekawić i przyciągnąć. Ja byłam tak średnio nastawiona. Spróbowałam i przez część wakacji używałam odcienia 02 light beige, bo tylko on przypasował idealnie do mojej skóry. Zdjęcia poszczególnych odcieni pokazałam w świetle dziennym i do słońca. 01 ivory okazał się być najjaśniejszy. On bardziej pasuje na zimę lub dla kogoś kto chce tylko delikatnie zakryć niewielkie niedoskonałości, albo można go użyć z innym ciemnym podkładem jaki mamy, a na pewno większość z Nas kiedyś miała taki problem zbyt ciemny podkład. Odcień 02 to mój, nie różni on się wiele od 03 medium beige. Natomiast 04 sunny beige, to już najciemniejszy kolor, ale można go zmieszać właśnie z 01 i kolor wyjedzie naturalny. Tak więc cała czwórka, albo może być używana osobno, albo coś mieszając i dopasowywać sobie indywidualny odcień.
Jak dla mnie:
- podkład 02 kryje niedoskonałości, po warunkiem, że nie są one zbyt duże, dla skóry normalnej będzie okej, dla zbyt wymagającej będzie za słaby
- jak na lato, taka wersja CC Cream spisała się u mnie w miarę dobrze, była lekka i niezapychająca
- nie matuje (słabo) trzeba użyć więcej pudru
- ładnie pachnie, konsystencja bardzo przyjemna w dotyku, szybko się rozprowadza na skórze, nie roluje, nie pozostawia plam, nie tworzy efektu maski, więc właśnie dobrze jest wybrać odcień jaśniejszy
Zawsze powtarzam, że ta kolorówka z Sensique kojarzy mi się z kosmetykami dla nastolatek, ale jak widać dla skóry nieco starszej również jest w porządku, więc czasami warto coś wypróbować tańszego, bo równie dobrze się spisuje.
Czy znacie Sensique cc cream hydrating colour correcting?
pozdrawiam,
Donna
Dwójka do mnie przemawia bo idzie w żółte tony :)
OdpowiedzUsuńteż wybrałam właśnie nr.2 :)
UsuńDawno nie używałam płynnych podkładów :)
OdpowiedzUsuńDaaaawno temu miałam podkład z Sensique. Dość dobrze go wspominam. Nie wiem czy jest mi potrzebny taki krem CC.
OdpowiedzUsuńNie znam ich :)
OdpowiedzUsuńMnie ta marka też kojarzy się z typową młodzieżówką. Używałam ich kosmetyków, kiedy byłam w liceum. Teraz nawet ich lakiery są dla mnie jakieś takie nie do końca fajne.
OdpowiedzUsuń01 byłby dla mnie ok, ja jednak wolę mineralne kosmetyki
OdpowiedzUsuńGdzie można kupić ten podkład? Wiem, że w drogerii natura, ale tam niestety ostatnio jest deficyt tego produktu :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ^_^
a patrzyłaś może online w drogerii?
Usuń