Witam,
Uwielbiam balsamy do ciała Nivea, ale zawsze mi do nich nie po drodze. A to data ważności innych się kłania, a to coś innego w kolejce (mleczko lub masło, mus itp.) A to zapach na lato wypada letni i tak zawsze coś stoi na przeszkodzie. Dlatego kiedy zostałam wybrana do poznania owego olejku w balsamie Wanilia i olejek migdałowy Nivea powiedziałam to jest ten czas na Nivea i już! Poznaję Nowość! Wanilię przecież lubię i lubię produkty waniliowe kosmetyczne za ich zapach, za ten słodki, przytulny, otulający zapach :) bo jesień zbliża się wielkimi krokami, więc coś waniliowego muszę mieć.
Co o balsamie mówi producent:
Szybko wchłaniający się balsam zawierający olejek migdałowy i delikatny zapach wanilii nawilża skórę i rozpieszcza zmysły. Olejek w Balsamie NIVEA Wanilia i Olejek Migdałowy zapewnia Twojej skórze pielęgnację, o jakiej marzyłaś. Ten rozpieszczający zmysły, szybko wchłaniający się balsam zawiera drogocenny olejek migdałowy, a jego formuła pozostawi Twoją skórę głęboko nawilżoną przez wiele godzin. Lekka konsystencja balsamu nie pozostawia kłopotliwej, lepkiej warstwy i sprawia, że Twoja sucha skóra zyskuje naturalny, gładki, promienny wygląd. Delikatny zapach wanilii pozwoli Ci się zrelaksować. Stosuj do codziennej pielęgnacji i ciesz się gładką, nawilżoną skórą. Produkt przebadany dermatologicznie.
- Zawiera cenny olejek migdałowy
- Zapewnia głębokie, 24-godzinne nawilżenie
- Szybko się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy
- Przeznaczony do pielęgnacji skóry suchej i normalnej
- Zapewnia skórze gładki i promienny wygląd
Opinia:
Aktualnie mam zaczętych kilka balsamów i używam różnych mazideł do ciała. Na zmianę, by nie było nudno. Owszem jestem zadowolona z nawilżenia, ale czasami czegoś mi brak i tak porządnie się nawilżyć. A ten olejek w balsamie? wow to produkt, który świetnie nawilża skórę już przy pierwszym użyciu. Jego delikatna konsystencja łatwo się rozprowadza i wchłania, pozostawiając przyjemny film na skórze, subtelnie pachnąc wanilią. Zapach olejku migdałowego jest słabo wyczuwalny. Ja czuję tylko woń wanilii. Z początku myślałam, że będzie to typowy jakiś olejek do ciała czytając po nazwie 'olejek w balsamie' a tu fajne zaskoczenie, bo konsystencja kremowa nive'owska. Nie lepi się, ani nie pozostawia żadnej tłustości.
Polubiłam ten balsam, gdyż daje mi wypielęgnowaną i zadbaną skórę. Nawilżenie i regeneracja suchej skóry - bomba! Chociaż bardzo suchej nie mam to i tak chętnie sięgam po ten balsam. Coś mnie do niego ciągnie, bo balsamy Nivea naprawdę lubię i muszę to zmienić i częściej po nie sięgać. Ładne opakowania, proste i wyprofilowane zwracają na siebie uwagę i na półkach sklepowych Nivea zawsze się wyróżnia.
Polecam bo produkt jest wart poznania dla wszystkich tych którzy lubią wanilię i takie zmysłowe, ciepłe zapachy w kosmetykach. Choć ten nie jest jakimś słodkim i duszącym to na chłodniejsze już dni pasuje idealnie.
Też lubicie pielęgnację z Nivea?
pozdrawiam,
Donna
Lubie taki zapach.
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki tej marki :)
OdpowiedzUsuńspodobałby mi się, wanilia to mój ukochany zapach :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wanilię :)
OdpowiedzUsuńOstatnio sobie go kupiłam i po pierwszych użyciach - super :)
OdpowiedzUsuńNie przepadam za typowym, samodzielnym zapachem wanilii w kosmetykach.
OdpowiedzUsuńUwielbiam wersję z kwiatem wiśni <3
OdpowiedzUsuń