Witam,
Przywitaliśmy grudzień przez większość wyczekiwany miesiąc w roku, który jest piękny, rodzinny, magiczny i nieco zabiegany przez tą gorączkę świątecznych przygotowań. My blogerki nie narzekamy, bo jako kobiety zorganizowane, zdyscyplinowane i dokładne znajdziemy i wygospodarujemy czas na wszystko, nawet na to by spotkać się na niedzielną kawę czy zimową gorącą herbatę i spędzić miło czas relaksując się w swoim towarzystwie. Tym sposobem rozpoczęłyśmy świętowanie mikołajek, a Naszym mikołajem była znana i moja ulubiona perfumeria iperfumy by Notino.
Zapraszam Was moi drodzy na fotorelację z tego magicznego mikołajkowego spotkania beauty blogerek, które odbyło się 2 grudnia w Krakowie w przytulnym mieszkaniu u Dominiki, która wraz z mamą, z mężem i kociakami ugościła Nas w pachnącej atmosferze piekących się świątecznych pierniczków.
Nie ważne, że miałam najdalej ze wszystkich, do Krakowa lubię przyjeżdżać i nawet te 2,5 h jazdy w jedną stronę naprawdę szybko leci - jak wiem, że spotkam się po raz kolejny z moimi blogowymi koleżankami. A swoją drogą Kraków to moje drugie miasto i dom - tu mam rodzinę, siostrę, tu studiowałam i lubię ten krakowski klimat, tylko co mnie przeraża to chyba to powietrze (smog) i dużo budowanych nowych budynków i ulic - a mniej spotkać można już zielonych terenów. Miasto nadal szybko się rozwija i zmienia od czasu kiedy spokojnie w nim studiowałam 10 lat temu.
Ale wracając do kulminacyjnego punktu jakim jest spotkanie, już dalej zapraszam Was na przegląd zdjęć, zaczynając od pięknych boxów - niespodzianek. Zawartość pudełek nieco się różniły wodą perfumowaną, czy innymi odcieniami kolorówki, więc poznałyśmy różne kolory i pachnące pachnidełka.
Bo jak wiecie lub jeszcze nie to składając zamówienie na iperfumy.pl wybrane produkty możemy od razu zapakować za niewielką opłatą w takie śliczne kolorowe pudełka, a obsługa już zajmuje się resztą, czyli pakuje i wysyła na konkretny podany przez Nas adres, więc to świetna okazja by zrobić komuś niespodziankę na święta pod choinkę, gwiazdkę, urodziny czy też inną uroczystość i podarować ładne zapakowane pudełeczko, wypełnione po brzegi pełne dobroci. Box-pudełko, czyli wspomniane opakowania na prezenty są solidnie wykonane, z uroczą kokardą i w różnych kolorach od jasnych po ciemne. Ja swoje pudełko wykorzystam na maseczki lub inne drobnostki np. miniaturki czy próbki perfum, a mam ich sporo, bo składając nieraz zamówienie w owej perfumerii nieraz dostałam coś w gratisie i nie lubię jak to nie ma swojego miejsca, a teraz będę miała wszystko pod ręką w tym pięknym i eleganckim pudełku, bo do mojego biało-czarnego pokoju pasuje idealnie, jako dekoracyjne przechowywanie na moje małe skarby.
Pudełeczka kryły dla Nas same cudowności, które ucieszyły każdą z Nas - a bo jeszcze nie napisałam, że spotkałam się z Magdą, Mariolą, Dominiką i Kornelią (która robiła za fotografa) Ja w swoim boxie znalazłam:
- koreańską nawilżającą maseczkę Korika, w płacie, którą już znam i bardzo lubię - pisałam o niej kilka wpisów wcześniej, więc zapraszam na recenzję. Bardzo ją Wam polecam,
- dalej to piękna paleta Makeup Revolution Life On the Dance Floor paleta cieni do powiek odcień VIP - ach te cudne kolorki, do tego to śliczne ala złote opakowanie :)
- błyszczyk Dermacol 16H Lip Colour długotrwały kolor do ust odcień 04 - czytałam już o nim, że jest świetny,
- oraz była też woda perfumowana dla kobiet Paco Rabanne Olympéa - super, bo zapachów nigdy dość, a po pierwszych wrażeniach woda bardzo mi przypadła do gustu oraz jej opakowanie w skrzydła anioła. Bo jeśli chodzi o anioły to zaraz po kotach je lubię, czyli czytać książki, zbierać figurki itp. nio wiecie taki "świat aniołów" to moja inna fascynacja, po blogowaniu. Więc jak dla mnie wszystkie produkty były trafione, więc mikołaj dobrze się postarał :)
A na koniec bonus - Rudy, zaciekawiony kolorową wstążką i boxem :) Czy Wasz koty też lubią różne pudełka, pudełeczka, kartony, torby hehe - moje też :)
Kochani mam nadzieję, że i Wy spędzicie miło mikołajki w gronie najbliższych przyjaciółek, koleżanek i rodziny. Ja na spotkaniu bawiłam się świetnie i dziękują za wspaniałą energię. Do zobaczenia już wkrótce - buziaki :* 🎅🎄
pozdrawiam,
Donna
Widzę, że w boxach znalazłyście naprawdę ciekawe zapachy :D
OdpowiedzUsuńO tak, królował Armani Si, a ja miałam Paco Rabanne Olympéa :) swoją drogą ładny zapach.
Usuńświetne spotkanie a prezenty fantastyczne :)
OdpowiedzUsuńNasze spotkania są zawsze świetne :) a prezenty to była dla Nas niespodzianka - mikołaj chyba Nas już dobrze zna :D
UsuńAle super! Takie spotkania są ekstra i fajne prezenty.
OdpowiedzUsuńDokładnie :))) Blogowanie zbliża i zawsze można coś nowego poznać z nowości kosmetycznych :)
UsuńJuż na którymś blogu, migneła mi informacja o tym spotkaniu :)
OdpowiedzUsuńJuż wszystkie napisały relację, więc wpisy można spotkać :D
UsuńOlympea to moje wielkie chciejstwo, muszę ją dorwać :D
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie :) a flakonik mały i uroczy.
UsuńWidzę, że zabawa była przednia! Jak Wy dziewczyny dajecie radę te wszystkie kosmetyki przetestować?
OdpowiedzUsuńJa np. dzielę się z siostrą i z mamą :) więc zawsze zużywanie idzie szybciej :)
UsuńWidzę, że spotkanie było świetne;)
OdpowiedzUsuńŚwietne i pełnie śmiechu :D
UsuńMój Rudy załapał się na zdjęcie <3
OdpowiedzUsuńRudy to gwiazda spotkania :D
UsuńCudne boxy, zarówno same pudełka, jak i ich zawartość ;)
OdpowiedzUsuńOj tak :) jedno i drugie wspaniałe :)
UsuńPudełeczka są świetne a sam pomysł ich pakowania i wysyłania jako gotowy prezent bardzo mi się podoba
OdpowiedzUsuńmi również, nie musimy martwić się o opakowanie :) iperfumy.pl zrobią to za Nas :)
UsuńAldonka:) Fajnie, że dojeżdżasz taki "kawał" drogi by móc się z nami spotkać:)ładne mani, świąteczne:)
OdpowiedzUsuńDla mnie to nie problem, przez tyle lat co jeżdżę do Krk znam każdą dziurę na ulicy hehehe :) Lubię podróżować :) Dzięki - mani czerwone na mikołajki, Ty też miałaś czerwone jak pamiętam :D
UsuńSuper, świetne boxy :)
OdpowiedzUsuńBoxy na 5tkę :)
Usuńpaleta ideał! :)
OdpowiedzUsuńNo mega jest :) Takie piękne kolory, na żywo piękniejsze - zdjęcie tego nie oddaje.
UsuńSpotkanie na pewno upłynęło w cudownej atmosferze :)
OdpowiedzUsuńAtmosfera cudowna i jeszcze ten zapach pierniczków :D ale już musiałam iść na autobus, więc ten zapach opuściłam :)
UsuńFantastyczne spotkanie i prezenty! <3 A mieszkanko Dominiki znam,oj znam :D
OdpowiedzUsuńPozdrowionka dziewczynki :*
pozdrawiamy również :*
UsuńTak wiem, byłaś już na spotkaniu w mieszkanku, a mnie wtedy nie było. Zawsze się mijamy :D
Widać, że spotkanie udane :) super zawartość boxów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo udane :)
Usuń