8 kwi 2018

Krem rewitalizujący na noc Bishojo.

Witam,



Krem na noc Bishojo o wiele lepiej się sprawdził niż płyn micelarny, jaki poznałam na wakacjach zeszłego roku. Pisałam o nim tu. Podchodziłam do niego i nie podchodziłam. Obawiałam się, że może być taki jak micelek. A, że staram się używać produkty za koleją to i na ten krem przyszła pora. Nie zapominam nigdy o nocnej pielęgnacji, dlatego zawsze po oczyszczeniu twarzy wieczorem, staram się używać kremów właśnie przeznaczonych na noc. Takim kremem jak wspomniałam jest rewitalizujący krem Bishojo. Jak się sprawdził na mojej skórze i co o nim myślę? Zapraszam Was kochani na krótką recenzję.


Od producenta:
Regeneruje i rewitalizuje skórę podczas snu. Zawarty w preparacie Ekstrakt z Yuzu to źródło ceramidów roślinnych, które zapewniają odbudowę funkcji barierowej naskórka. Olej z Kamelii Japońskiej (Tsubaki) zwiększa produkcję kolagenu w skórze, wygładza nierówności, przywraca skórze gładkość i elastyczność, wzmacnia jej strukturę. REGU-AGE niweluje oznaki zmęczenia i stresu, wyrównuje koloryt skóry. Krem nie pozostawia uczucia obciążenia na skórze. Rano po przebudzeniu, skóra jest gładka, wypoczęta, pełna blasku i energii.


Dodatkowo receptura zawiera: 
olej Babassu, ekstrakt z Orchidei, kwas hialuronowy.

Sposób użycia: Kolistymi ruchami rozprowadzić krem na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu. Wykonać delikatny masaż twarzy, który przyspieszy wchłanianie składników aktywnych oraz pobudzi mikrokrążenie.

0% silikonów, 0% mineralnych olejów, 0% parabenów, 0% BHT-BHA, 0% PEG, 0% EDTA.

Składniki:
 Aqua, Isostearyl Isostearate, Glyceryl Stearate, Polyglyceryl-6 Palmitate/Succinate, Cetearyl Alcohol, Caprylic/Capric Triglyceride Glycerin, Hydrogenated Ethylhexyl Olivate, Hydrogenated Olive Oil Unsaponiables, Squalane, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate, Camellia Japonica Seed Oil, Orbignya Oleifera Seed Oil, Citrus Junos Fruit Extract, Glycine Soja Protein, Hydrolyzed Rice Protein, Superoxide Dismutase, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, Orchis Maculata Flower Extract, Tocopheryl Acetate, Sodium Hyaluronate, Allantoin, Tetrasodium Glutamate Diacetate, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Helianthus Annuus Seed Oil, Tocopherol, Parfum


W kremie zaskoczyło mnie to, że świetnie matuje. Na noc tak naprawdę nie potrzebuje matu, ale zawsze cenię sobie coś matującego przy tłustej skórze, więc narzekać już nie będę. Sama konsystencja kremu jest taka treściwa, raczej zbita w opakowaniu. Nie przeszkadza mi to, choć wolę kremy o bardziej łagodniejszych i aksamitnych 'masach'. Krem pachnie: świeżo i kwiatowo. Ładnie. Oprócz matowienia krem też dobrze nawilża, sprawia że skóra jest bardzo miękka. Przy zaaplikowaniu większej jego ilości nieco się roluje na skórze - to chyba jego jedyny minus. Krem nie posiadał na pudełku żadnej folii, jedynie malutką taką naklejkę, którą przecięłam, by wydostać słoiczek z kartonowego opakowania. W środku miał plastikową, czarną pokryweczkę. Uważam, że jak krem kosztuje ok. 50 zł powinien być lepiej zabezpieczony, czyli posiadać przede wszystkim folię. Jeśli chodzi o poznanie tego kremu to oceniam go dobrze, ale nie bardzo dobrze, ale jeśli mam być szczera to więcej też po niego nie sięgnę.


Czy znacie tą firmę, używałyście coś już z niej?
Jak Wasze wrażenia :) 

Zapraszam Was również na nową kampanię
#rozświetlającyrytuał #ambasadorkaLPM



pozdrawiam,

Donna

11 komentarzy:

  1. Czasami tak jest ,że nawet jeśli produkty są ok to mimo wszystko więcej się po nie nie sięgnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja jeszcze nic nie miałam z tej marki :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam tej marki, ale mają świetną szatę graficzną z tego co widzę :D

    OdpowiedzUsuń
  4. nie słyszałam o tej marce :) cudowne opakowanie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam inne produkty tej marki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale mi się podobają minimalistyczne opakowania tej marki ^.^

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie znam go i chyba pierwszy raz słyszę o tej marce. Niemniej jednak świetnie się prezentuje ten krem i chętnie bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wygląda naprawdę ciekawie! Ja ostatnio dostałam kilka kremów do testowania i znalazłam wśród nich swojego ulubieńca, ale może na ten też kiedyś się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jeden z najlepszych kremów jaki miałam.

    www.natalia-i-jej-świat.pl

    OdpowiedzUsuń
  10. Nice post 💙
    Follow for follow?
    https://amyviewoflife.blogspot.ba/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie przepadam za kosmetykami na noc.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...