Witam,
Jak Wam minął dzionek? Na południu Polski pada deszcz od kilku dni i zrobiło się zimno brrr. Od razu zamarzyłam o ciepłej i przyjemnej kąpieli. A jak kąpiel to tylko z umilaczem mmm. Na szczęście tydzień temu kiedy świeciło słoneczko zrobiłam zdjęcia, więc w sam raz mogłam użyć sobie mojej nowej kuli do kąpieli. Kula czy jak kto woli bomba do kąpieli Fairytale Fantasy Bomb Cosmetics to przyjemny umilacz do domowego relaksu w wannie. Oprócz ładnego kwiatowego zapachu, który długo utrzymuje się na skórze jak i w samej łazience, to ładna i wręcz przepiękna zachwycająca swym wyglądem bomba. Robiona i przyozdabiana własnoręcznie, jest po prostu piękna. Wygląda jak taka babeczka do zjedzenia :D
Lubię te kule bardzo w czasie kąpieli, bo nie tylko umilają chwile w wannie, ale i relaksują. Skóra po kąpieli nie jest wysuszona, a raczej nawilżona i przyjemna w dotyku. Jak to kule - mają niestety swoje minusy. Wystarczają tylko na jeden raz, czyli jest to droga inwestycja - przeliczając na złotówki (bo ową bombę kupiłam za euro) wychodzi ok. 17 zł więc za taką cenę można kupić duży płyn do kąpieli i mieć go na kilka czy kilkanaście użyć. No cóż, od czasu do czasu kuszę się na Bomb Cosmetics i wracam do zapachów, które już znam. Na dużą wannę wody nawet dwie kule spokojnie można użyć - mi jest po prostu szkoda, dlatego jedna to odpowiednia porcja. Przy kontakcie z wodą zaczyna się niezłe buzowanie. Woda wiruje, woda zabarwia się, robi się pachnąco - no i czego chcieć więcej?
Lubicie takie umilacze?
Znacie bomby z Bomb Cosmetics?
pozdrawiam,
Donna
Uwielbiam takie kosmetyczne gadżety do wanny :)
OdpowiedzUsuńWygląda genialnie :D Ja dopiero przymierzam się do zakupu jakiejś bomby, może sięgnę po jakąś z tej firmy :D
OdpowiedzUsuńmiałam kilka ich bomb, są fajne, zazwyczaj, omija brokatowe
OdpowiedzUsuńgdybym miała wanne to z pewnością sięgałabym po bomby :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam bomby do kąpieli:3
OdpowiedzUsuńJak ładnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie wygląda.
OdpowiedzUsuń