Witam,
Coś co służy moim włosom i nie, czyli dwa produkty do włosów, które opisze testuje od jakiegoś czasu i dziś zapraszam na moje spostrzeżenia z tymi produktami.
A są to:
A są to:
- Odżywka Joanna Argan Oil (włosy suche, zniszczone)
- Jedwab w płynie Green Pharmacy (serum na łamliwe końcówki)
Zacznę od produktu na nie. Jest to odżywka z Joanny z olejkiem arganowym. Ma ładny zapach i fajną konsystencje, bo nie spływa z włosów, włosy dobrze się po niej rozczesują, ale jej minus to obciąża moje cienkie i delikatne włosy. Po użyciu jej, włosy na drugi dzień nadają się znów do ponownego mycia, bo wyglądają na takie jak tłuste, co brzydko wyglada i źle się z tym czuję. Nakładam ją naprawdę mało i tak od połowy długości w dół, zawsze dobrze ją spłukuje i moje wrażenia na drugi dzień są takie jak opisałam powyżej. Złużyję ją do końca, bo jej pojemność jest mała, ale więcej nie chce obciążać moich włosów. Szkoda, że u mnie się nie sprawdziła. Na innych blogach, które piszą o składach czytałam i też nie najlepiej to wygląda.
Drugi produkt do którego się przekonałam i się sprawdził na włosach jest Jedwab w płynie z Green Pharmacy. Nakładam go na same końcóweczki po umyciu i lekkim wyschnięciu i tak to co mi zostanie na opuszkach palcach przejade po pasmach na długości włosa. Produkt niesamowicie wydajny. Włosy są po nim mięciutkie, gładkie trochę pachnace bo jedwab pieknie i delikanie pachnie.
Tak więc, co się sprawdzi, coś nie.
Oba produkty były upominkami na krakowskim spotkaniu blogerskim już jakiś czas temu.
A wy co dobrego możecie polecić z odżywek do włosów zniszczonych, cienkich?
U mnie następna w kolejce to odżywki z Pilomaxu, więc niedługo o nich napiszę :)
U mnie następna w kolejce to odżywki z Pilomaxu, więc niedługo o nich napiszę :)
pozdrawiam,
Donna
Nie miałam żadnego z tych produktów. Też szukam dobrej odżywki :)
OdpowiedzUsuńseria arganowa joanny nie kusiła mnie ale ten jedwab już tak bo o nim czytałam sporo dobrych recenzji, na razie jednak nie planuję zakupu bo mam 2 do połowy użyte sera na końcówki.
OdpowiedzUsuńSpróbuj odżywki Gliss Kur Ultimate Repair :)
OdpowiedzUsuńDo tego jedwabu się przymierzam :) A co do tej serii z Joanny to ja mam serum i mi bardzo odpowiada :) Na resztę się nie skusiłam, bo dużo negatywnych opinii było :)
OdpowiedzUsuńużywam tego serum na krótkich włosach, zobaczymy jak się spisze :)
OdpowiedzUsuńnie lubię kosmetyków Joanny do kudełków ;p nie sprawdziło mi się ani to serum ani szampony z tej firmy...
OdpowiedzUsuńJedwab stosuję od jakiegoś czasu i bardzo się z nim polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńA zapach naprawdę ma śliczny ;)
Miałam serum do zniszczonych końcówek z tej samej serii, co Twoja odżywka. Obłędny zapach :)
OdpowiedzUsuńKurcze, a chciałam kupić tę odżywkę... ;(
OdpowiedzUsuńNic z tych rzeczy nie mialam :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten zestaw z Joanny, matko jak ja się namęczyłam, żeby go zużyć. Nigdy więcej. Był fatalny, puszył włosy, że wyglądałam jakbym miała bliski kontakt z gniazdkiem elektrycznym. Tragedia.
OdpowiedzUsuńu mnie odżywka z joanny sięniestety nei sprawdziła :(
OdpowiedzUsuńNie powalił mnie jeszcze żaden kosmetyk z Green Pharmacy :(
OdpowiedzUsuńJakoś tak się złożyło, że miałam już kilka i za każdym razem wypadły średnio. Akurat tych które tu opisałaś nie znam.
u mnie joanna do włosów co bym nie używała jestem na nie
OdpowiedzUsuń