Witam,
Jak się ma i widzi na codzień swojego pupila to zawsze będzie dla nas małym i kochanym ulubieńcem. Minęło pół roku a mój kot z małego brzdąca wyrósł na indywidualiste i zrobił się poważnym kocurem.
Morgana:
Poważna tylko jest na zdjeciu, czasem to ma swoje humorki nieznośne, ale i tak ją uwielbiam za te jej psoty :D daje tyle radości <3
pozdrawiam (y),
Donna & Morgana
dumny kot;) ja nawet nie zauważyłam, kiedy mój królik dorósł i stał się o wiele większy;-)
OdpowiedzUsuńJako kociaczek urocza, a jako kotka - pełna powaga i dostojność :)
OdpowiedzUsuńPiękny kiciuś ^^ słodziutki <3
OdpowiedzUsuńcudna jest :) Mój Tyson jest identyczny :)
OdpowiedzUsuńale ładna! a mojej dalej nie ma :(
OdpowiedzUsuńbuu:( mam nadzieje, że kotek wróci jeszcze!!
UsuńWow, ale się zmieniła! Słodka kotka <3
OdpowiedzUsuńZapraszam na świeżą notkę :)
małe kotki są słodkie, miałam z nimi do czynienia, a potem wydawwało mi się, że ich tylko chwile nie widziałam, a już stawały się wielkie!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że zwierzęta tak szybko dorastają.
OdpowiedzUsuńDorodna bestia <3
OdpowiedzUsuńJaka ona śliczna:))
OdpowiedzUsuńŚliczna, ja mam pieska :D
OdpowiedzUsuńŚliczny kotek!
OdpowiedzUsuńTaki sam jak mój Mruczuś :)
OdpowiedzUsuń