ECO GARDEN Organiczny krem z ekstraktem z pomidora - Ava Laboratorium

Witam,

Mam spore zaległości w pisaniu recenzji nt. pielęgnacji twarzy, a dokładnie chodzi o same kremy na dzień, czy na noc. Nie, nie używam różnych kremów na raz, tylko za porządkiem, a niestety później jakoś tak schodzi, że na bieżąco nie udaje mi się skrobnąć o danym kremie nawet kilka zdań. ECO GARDEN Organiczny krem z ekstraktem z pomidora od Ava Laboratorium to jeden z tych kremów, które zużyłam już jakiś czas temu, więc dziś chciałabym go podsumować jaki to krem i jak się u mnie spisywał.

Certyfikowany organiczny krem z ekstraktem z pomidora

Naturalna kuracja odmładzająca (40+)

Skóra po 40. roku życia szybciej traci wilgoć, staje się mniej odporna na czynniki zewnętrzne. Zmniejszona produkcja kolagenu i elastyny prowadzi do utraty jędrności skóry. Krem zadba o jej naturalne piękno i pielęgnację. Zawiera ekstrakt z pomidora ekologicznego bogatego w likopen, minerały, witaminy – neutralizujące wolne rodniki, flawonoidy – wzmacniają naturalną barierę ochronną naskórka, węglowodany – przywracają elastyczność skórze. Organiczny olej ze słodkich migdałów, olej z orzechów makadamia poprawiają napięcie skóry i zapobiegają jej przedwczesnemu starzeniu.

Składniki

99 % wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego

20 % składników organicznych z plantacji monitorowanych

Mało znam produktów z tej marki, ale jak już mam okazję poznać to każdy produkt jest rewelacyjny. Pomimo, że krem jest dla cery +40 a ja jeszcze nie jestem w tym przedziale, to zaciekawił mnie ze względu na ekstrakt z pomidora, bo przyznam się, że pierwszy raz spotkałam się z takim ekstraktem w kosmetyku.

Krem mieści się w skromnym plastikowym pojemniczku, nie wyróżniającym się niczym specjalnym. Spakowany był w kartonik, na którym przeczytałam istotne informacje nt. tego kremu. Konsystencja typowo kremowa, ale nie była iście biała, a w kolorze takiego ecru. Zapach średnio przypadający mi do gustu - spodziewałam się i byłam ciekawa tego zapachu pomidora, a wyczułam coś co ciężko mi opisać. Na pewno coś co bardziej przypomina produkt eco, czyli na bazie rośliny pomidora, niż coś pachnącego. Przyzwyczaiłam się. Samo działanie kremu było w porządku. Krem pięknie nawilżał skórę, lekko ją napinał. Nie podrażniał, ani nie uczulał. Sprawdzał się pod makijaż. Był lekki, ale treściwy. Nawadniał skórę, stawała się ona miękka. Przy większej ilości potrzebował więcej czasu na wchłanianie się, to mi odpowiadało, kiedy nakładałam go więcej na skórę przy wieczornej pielęgnacji.

Kochani, jaki produkt od Ava Laboratorium możecie mi polecić lub jaki jest Wasz ulubiony krem do twarzy z tej marki?

pozdrawiam,

Donna