18 sty 2019

Wygładzający balsam pod prysznic - egzotyczna orchidea od Lirene.

Witam,




Kiedy robię raz na jakiś czas przegląd kosmetyczny w moich kosmetykach, jedną z firm jaka się u mnie pojawia to Lirene, którą bardzo lubię i cenię za profesjonalizm. Nowości czekają na swoją kolej, ale mam jeszcze niewielką garstkę zaległych nowości, które cały czas na bieżąco poznaję. Lubię pielęgnację ciała razem z Lirene, rzadko kiedy coś mnie uczula, czy nie pasuje. Kosmetyki dobrze są tolerowane przez moją skórę, więc z przyjemnością je używam. Takim produktem stał się ostatnio wygładzający balsam pod prysznic - egzotyczna orchidea. Cały czas jest on w ofercie i kosztuje tylko 13,99.
 Czy znacie może już ten produkt?


Wygładzający balsam pod prysznic z egzotyczną orchideą otuli ciało uwodzicielskim zapachem i nada mu aksamitną gładkość. Swoje intensywne działanie wygładzająco-zmiękczające zawdzięcza nawilżającemu kompleksowi Hydro-Soft. Skóra staje się odżywiona, miękka i wygładzona bez czekania na wchłonięcie oraz bez konieczności stosowania dodatkowego balsamu!

Składniki aktywne:
Z KOMPLEKSEM HYDRO-SOFT
Zapewnia natychmiastowe uczucie miękkiej skóry, pozostawiając przyjemną w odczuciu, jedwabistą warstwę ochronną.

EKSTRAKT Z ORCHIDEI
Regeneruje, odżywia i zmiękcza skórę.

efekty:
96% - skóra miękka w dotyku*
89% - łatwość aplikacji na mokrej skórze*
89% - wygładzenie*
*TEST IN VIVO – OCENA PO 1 APLIKACJI.


Bardzo lubię używać wszystkie mazidła do ciała, ale czasami zdarza mi się, że nie mam czasu na czekanie, aż balsam czy masło się wchłonie. Wtedy zazwyczaj jak tylko mam pod ręką używam balsamu pod prysznic. Znam już tego typu produkty, bo wcześniej używałam z dwóch innych firm. Jak się spisał ten? Ano dobrze. Balsam działa i ja jestem z niego zadowolona. Po umyciu się pod prysznicem, na czystą skórę należy lekko wmasować balsam, po czym zmyć nadmiar ciepłą wodą. Następnie wysuszyć ciało ręcznikiem i się ubrać. Skóra jest naprawdę nawilżona, nie tłusta. Staje się miękka w dotyku, po prostu taka przyjemna. Konsystencja jest iście kremowa, że z łatwością się ją aplikuje na ciało i masuje oraz spłukuje.


Balsam ładnie pachnie, nie wiem jak pachnie egzotyczna orchidea, ale na pewno ten balsam pachnie kwiatowo i jak na mój nos zalatuje mi tu jakaś męska nuta wody kolońskiej? Od razu mi się ten zapach spodobał i nawet dla tego samego zapachu i nawilżenia polubiłam ten produkt i sięgam jak wiem, że będzie szybki prysznic. 

Podsumowując: dla kogoś kto ma skórę na ciele normalną taki produkt będzie wystarczający, dla bardzo suchej - może być za słaby lub być jako dodatek do nawilżenia. Ja teraz w porze zimowej nie żałuję dawki nawilżającej i stosuję dosłownie wszystko - od konkretnych maseł, po olejki pod prysznic - polecam np. ten: Lirene Shower Oil żel pod prysznic z olejkiem makadamia i monoi, czy takie balsamy, kiedy wiem że nie zdążę się wybalsamować przed wyjściem.


Kochani stosujecie takie balsamy pod prysznic?
Znacie ten od Lirene?



pozdrawiam,

Donna

36 komentarzy:

  1. Kurczę ja jakoś nie lubię tych balsamów pod prysznic. Jednak wolę się normalnie nasmarować.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jakie już używałaś? tzn. z jakiej firmy? :)

      Usuń
  2. Nie stosuję takich balsamów pod prysznic, choć może czasem by sie przydał:)
    Miłego weekendu

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja preferuję mimo wszystko tradycyjne balsamy do ciała 😉

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem :) ja też lubię tradycyjne, taką formę używam jako dodatek lub kiedy brak czasu na normalne balsamowanie

      Usuń
  4. Dawno nie używałam marki Lirene, może warto do niej wrócić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo nowości ostatnio zawitało do Lirene :)

      Usuń
  5. Bardzo lubię kosmetyki od Lirene. Mój ulubiony krem do rąk jest właśnie tej marki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O super, kremy do rąk też lubię z tej firmy :)

      Usuń
  6. Miałam jakiś inny balsam pod prysznic. Też nie lubię się smarować, jak już wyjdę spod prysznica to przypominam sobie o tym w chwili gdy właśnie skończyłam się ubierać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaki miałaś? :) ja miałam z Balea, Nivea

      Usuń
  7. Balsamu pod prysznic nigdy nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Stosuje takie balsamy, ale tego jeszcze nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. mam wersję niebieską i jest ok, używam jej gdy wiem, że tego dnia/ wieczoru odpuszczę sobie balsamowanie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niebieskiej jeszcze nie znam :) hmm nawet nie wiem jak wygląda

      Usuń
  10. Żele pod prysznic do dla mnie kwestia drugoplanowa - ważne jest dla mnie, by dobrze mył, nawilżanie pozostawiam balsamom ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Z Balsamów pod prysznic nigdy nie korzystałam :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Szkoda, że nie podajesz pełnego składu :( Chciałabym wiedzieć, ile naładowali do niego syfiastych składników.

    Pozdrawiam,
    http://tamczytam.blogspot.com/2019/01/martwe-dusze.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiadomo, że wiele drogeryjnych produktów nie ma naturalnych składów.

      Usuń
    2. Jest to produkt drogeryjny, więc nie ma co się spodziewać idealnego składu, poza tym wnioskuję, że i tak nie byłabyś nim zainteresowana.

      Usuń
  13. Z chęcią wypróbowałabym ten balsam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo lubię kosmetyki Lirene i chętnie po nie sięgam :)
    musi cudownie pachnieć.

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo ciekawy ten balsam, może go wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie znam tych kosmetyków,nie stosowałam balsamów do ciała

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja też nigdy nie korzystałam z balsamow ppd prysznic

    OdpowiedzUsuń
  18. Balsamy pod prysznic są bardzo wygodne - muszę kupić, z czystego lenistwa :D

    OdpowiedzUsuń
  19. lubię kwiatowe zapachy, więc takiego balsamu używałabym z przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubie balsamy pod prysznic bo można zaoszczędzić troszkę czasu :)

    Zapraszam do siebie:
    https://naprawdenienazarty.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oto właśnie w tych balsamach chodzi :) zaoszczędzony czas zwłaszcza rano to zbawienie :D

      Usuń
  21. Dla samego zapachu mogłabym go poznać :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Może kiedyś poznam ten balsam pod prysznic :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...