Projekt denko cz. 58.

Witam,

Denko, denko cza cza cza :D Nieraz, aż wyczekuje denka, bo to mnie mobilizuje do tego, że mogę poznawać kolejne nowości i cały szereg czekających na swoją kolej nowych produktów mogę otworzyć. Przeraża jedynie fakt, że kolejny miesiąc tak szybko minął i zleciał, a dopiero był nowy rok, a dziś już maj. Nie przedłużam, tylko zapraszam na kolejny 58 projekt denko.

1. Jedwab morski - lekki balsam odżywczy do ciała serii Mineral Collection Lirene - bardzo przyjemny balsam, który pięknie pachniał, bardzo polubiłam tą wersję od Lirene i z chęcią do niej powrócę. Recenzja

2. Balsam do ciała Dedra - również w porządku balsam o świeżym zapachu. Buteleczka z początku bardzo mi się podobała, ale pod koniec już ciężko było o wydostawanie balsamu ze środka.

3. Vanilla Bean Noel piankowe mydełko z Bath&BodyWorks - zapach mydełka obłędny, z pewnością nie jest to moje ostatnie mydełko, szkoda że dostępność taka słaba, ale jak tylko będę i mam możliwość to zrobię większy ich zapas. Recenzja

4. Arganowy szampon ochronny Equilibra NATURALE - szampon w porządku, ale na dzień dzisiejszy nie powrócę do niego, z racji że w klejce czeka sporo innych szamponów i dopóki gromadka się nie zmniejszy to nie chce jej powiększać. Ale ogólnie szampony z Equilibry lubię zwłaszcza wersja aloesowa, argonowa już mniej, ale też była dobra. Recenzja

5. Wella Wellaflex Fullness For Fine Hair - bardzo przyjemny i mocny, trwały lakier, ja używam sporadycznie, ale denko wykonała moja mama. Recenzja

6. Bielenda dwufazowy olejek do opalania - używany jeszcze rok temu, ale jak popatrzyłam, że można go mieć otworzonego przez 6 miesięcy tylko, a ten czas już minął, więc stwierdziłam, że w tym roku się nim smarować już nie będę. Wylądował więc w denku.

7. JOICO K-Pak Color Therapy Luster Lock - bardzo dobra odżywka, byłam z niej zadowolona, włosy wygładzone, pięknie pachnące i takie jak lubię. Recenzja

8. Aksamitny żel oczyszczający do twarzy Marion - nie był zły, spisywał się dobrze, cieszę się, że go poznałam, ale nie wrócę już do niego. Recenzja

9. Carbo Detox biały węgiel pasta do mycia twarzy 3 w 1 od Bielendy - ten typ oczyszczaczy lubię najbardziej, biały węgiel spisywał się u mnie mega. Chętnie do niego jeszcze powrócę. Bardzo dobra pasta dla skóry tłustej. Chciałabym poznać całą tą serię. Recenzja

10. Odmładzający krem do rąk i paznokci Oliwka + wit. A, B5, E Vis Plantis - kremik skończony przez domowników, ja nie przepadam za ślimaczkami w kosmetykach. Recenzja

11. Aktywny krem o działaniu antybakteryjnym, redukujący niedoskonałości i zaczerwienienia trądziku Under 20 - nieco słabo matowił i pozostawiał taką lepką warstwę, ale za to ładnie pachniał. Recenzja

12. Hialuronowe wygładzenie dermomaska przeciwzmarszkowa Dr Eris - bardzo fajna maseczka, dobrze nawilżająca i pozostawiała skórę taką 'dopieszczoną'

13. Maseczki Lirene i kilka my 7th heaven - o tych drugich nie długo coś więcej napisze.

I na tym koniec mojego ostatniego denka. Teraz robię porządek i kończę inne pootwierane produkty. Chcę zrobić też  przegląd w maseczkach, bo jak mam schowane gdzieś w koszyczku to opornie mi idzie zużywanie, a jak gdzieś leżą pod ręką to mam większą mobilizację :)

pozdrawiam,

Donna