3 lis 2017

Olejkowy płyn micelarny do demakijażu oczu, twarzy i ust z serii Fenomen Cth Perfecta.

Witam,


Zaczynam siebie zaskakiwać jeśli chodzi o demakijaż i używania płynów dwufazowych. Tak jak wiecie za dwufazowymi płynami nie przepadam, ale jak pisałam nie dawno mam je tylko lub aż dwa, więc jeśli tylko nakładam nieco więcej tuszu na rzęsy, to wtedy po takie płyny zaczynam częściej sięgać. W dzień kiedy dotarły do mnie nowości od Perfecty, zabrałam się od razu za zdjęcia, dlatego też w tej ponurej szarej i zimnej jesieni odrobina końcówki lata wraz z Olejkowym płynem micelarnym do demakijażu oczu, twarzy i ust z serii Fenomen Cth.


Co o produkcie mówi producent:
OLEJKOWY PŁYN MICELARNY do demakijażu oczu, twarzy i ust Fenomen C
FENOMEN CTH OLEJKOWY PŁYN MICELARNY skutecznie i delikatnie usuwa makijaż, także wodoodporny, delikatnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń, nawilża oraz wspomaga barierę ochronną skóry.
KOMPLEX CTH unikalne połączenie trzech skoncentrowanych form witaminy C – lipofilowej, liposomowej i hydrofilowej C5300 oraz transporterów SVCT-1 pobudzających transport witaminy C bezpośrednio do komórek skóry. Odpowiada za rozjaśnienie, energizację skóry i działanie antyoksydacyjne.
OLEJEK MARULA wzmacnia barierę lipidową skóry, poprawia stopień jej nawilżenia i elastyczność oraz działa regenerująco.
MICELE inteligentne cząsteczki idealnie wiążą, niczym magnes, brud i zanieczyszczenia, łagodnie oczyszczają skórę bez potrzeby silnego pocierania.


STOSOWANIE:
Bezpośrednio przed użyciem energicznie wstrząsnąć w celu połączenia faz. Nasączyć płatek płynem i delikatnie, okrężnymi ruchami zmyć makijaż i oczyścić twarz. Zmywając okolice oczu, zamknąć powieki – przyłożyć nasączony płatek na 5 sekund – następnie delikatnie zmyć makijaż. Powtarzać czynności, aż płatek będzie czysty. Nie wymaga spłukiwania wodą. Nie pozostawia tłustej, lepkiej warstwy. Polecany jest do codziennego demakijażu i oczyszczania skóry twarzy, oczu, ust, szyi i dekoltu.


Opinia:
Na początek z całej gromadki przedstawiam Olejkowy płyn micelarny. Jak zobaczyłam produkt - mam na myśli jego pojemność to nie uciszyłam się z racji, że jest do ogromna butla płynu 400 ml i od razu pomyślałam jak ja to zużyje, lub kiedy ja to zużyje, dlatego też moje nastawienie do tej pojemności było średnio zadowalające. Pomyślałam też, że może dam komuś do przetestowania płyn w zamian za recenzję gościnną, ale pytanie koleżanek czy chciałyby coś poznać, do końca mnie nie przekonywało z racji, że jak chciałam coś kiedyś komuś dać do testów w zamian za napisanie recenzji, to po minie już widziałam, że koleżanki są niechętne, bo muszą coś napisać, oprócz kuzynki która zawsze jest chętna, ale w zamian nigdy nie usłyszałam słowa 'dziękuję', więc ja tej Pani też już podziękowałam za wspólne testowanie i nie zapraszam jej już do nowości. Suma sumarudwufazówka jest ze mną i powiem szczerze, że ją polubiłam. To chyba jest pierwsza dwufazówka, która okazała się być najlepsza? zaraz po Nivea, którą też nie tak dawno poznałam i opisywałam (wiec to są moje aż lub tylko dwie dwufazówki z grona produktów do oczyszczania i zmywania makijażu oczu)


Owy dwufazowy płyn jak dla mnie jest bardzo delikatny jako płyn, nie szczypie, nie piecze, nie pozostawia żadnej tłustości, tylko ochronny film, zmywa tusz, zmywa makijaż, nie odczuwam zamglonych oczu. Płyn jest extra i to mówię ja, jako osoba która nie lubi tego typu produktów do zmywania. Ten mnie niesamowicie miło zaskoczył. Co prawda nie używam go codziennie, bo zdecydowanie wolę płyn micelarny, ale po owe płyny dwufazowe sięgam jak tylko maluję się czymś wodoodpornym lub jak nie mogę usunąć czarnej kredki na linii wodnej. Dla lepszego komfortu i jeszcze lepszego oczyszczenia po płynie dwufazowym używam dodatkowo innych oczyszczaczy jak np. płyn/żel, płyn micelarny itp. to mi daje wtedy 100% pewność, że oczyściłam oko dobrze z makijażu. 


W skład serii wchodzą jeszcze inne produkty (żel -mus peelingujący, peeling enzymatyczny, mleczko) ale o nich za jakiś czas też więcej napiszę, ponieważ uważam, że cała owa seria jest godna uwagi i poświecenia jej więcej niż tylko powierzchowne napisanie w dwóch zdaniach - dobre, nie dobre, sprawdza się, nie sprawdza. 


Czy znacie już te produkty?
Co myślicie o olejkowym płynie micelarnym?



pozdrawiam,

Donna

8 komentarzy:

  1. Bardzo lubię tę markę, koniecznie muszę spróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie tłuste płyny micelarne lubię tylko do demakijażu oczu i mogę używać ich cały czas. Butla przeogromna, sama zużywałam pewnie przez rok.

    OdpowiedzUsuń
  3. Przyznam, że też wolę "zwykłe" płyny micelarne :P

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawi mnie ta seria tym bardziej, że bardzo lubię kosmetyki z witaminą C

    OdpowiedzUsuń
  5. Znam firmę. Produktów samych w sobie nie miałam. Osobiście używam chusteczek do demakijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo coś dla mnie używam takich płynów bo szybko usuwają wodoodporny tusz bez tarcia a dla mnie to ważne

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam z Garniera płyn z olejkiem arganowym. Lubię go, ale stosuję tylko do zmywania makijażu oczu.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...