Witam,
Weekendowa krzątanina i sprzątanie zaczęło się u mnie na dobre, ale czas na odpoczynek i dobrą kawę wskazany! Przygotowałam już kilka wpisów na okres świąteczny, więc będę mogła spokojnie świętować, a dla Was w tym czasie przygotowałam część 1 i 2 mojego remontu, więc to już za parę dni. Z racji, że przyjeżdża do mnie ktoś nie chciałam wcześniej pokazywać metamorfozy, bo miała to być niespodzianka, a wiem, że ogląda bloga więc już by niespodzianki nie było.
Dziś jednak przygotowałam coś kosmetycznego i kilka słów na temat pewnego Orzeźwiającego toniku-mgiełki z Tołpy 2 w 1.
Moja opinia:
Produkt jest w formie psikania, szczerze nie lubię takich wersji tonikowych z tym systemem aplikacji. Nie toleruje też toników w wersji mgiełkowej. Bo albo tonik albo mgiełka. Dla mnie tonik ma po prostu oczyścić twarz, zebrać resztki makijażu, a nie spryskać nim twarzy. Nie mniej jednak produkt przelałam sobie do innego pojemniczka i tak go wykorzystam, nie psikając nim po waciku czy po twarzy. Kiedy psikałam na wacik obok tego dozownika dziwnie zaczynało mi się lepić z resztek takich kropelkowych.
Tonik - mgiełka 2 w 1 przepięknie pachnie, tak kwiatowo i świeżo. To mi się w nim podoba. Ale jak dla mnie też ma wady. Oczyszcza skórę ale samego, mocnego makijażu do końca nie zmyje. Po użyciu płynu micelarnego, gdy mam tusz na rzęsach i po umyciu buzi żelkiem do twarzy, dopiero potem sięgam po owy tonik. Zauważyłam też, że po przemyciu moja twarz jest trochę lepka, więc nakładam od razu krem nawilżający. Ogólnie za sam zapach lubię ten produkt, lecz dla mnie wersja tonikowo-mgiełkowa nie przemawia do końca.
Lubicie produkty 2 w 1 tonikowo-mgiełkowe?
pozdrawiam,
Donna
Ciekawy produkt, lubię kosmetyki Tołpy.
OdpowiedzUsuńMiałam płyn micelarny z tej serii i byłam zadowolona.
OdpowiedzUsuńTonik nie służy do oczyszczania twarzy, więc tego nie oczekuję od tego typu produktów. Za Tołpą jednak nie przepadam.
OdpowiedzUsuńHhmm pierwszy raz słyszę o tego typu produkcie. Się nie dziwię ze przelała do innego pojemnika.
OdpowiedzUsuńZadaniem toniku jest przywrócenie pH skórze, a nie oczyszczenie jej z makijażu. Tonik to już element pielęgnacji a nie demakijażu. Jednak ten jest bardzo średni- potrafi podrażnić a przy tym nie zauważyłam żadnego konkretnego działania. ;)
OdpowiedzUsuńwiem, że nie jest do demakijażu..
Usuńmnie nie podrażnia :)
Z niecierpliwośią oczekuję nowych wpisów :)
OdpowiedzUsuńmam na nią ochotę
OdpowiedzUsuńTego jeszcze nie miałam, ale lubię ich produkty :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię podukty 2w1 :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam żadnego produktu z Tołpy do twarzy, muszę poświęcić trochę czasu i poszukać jakichś produktów godnych uwagi :)
OdpowiedzUsuńJakoś nie przepadam za kosmetykami Tołpa, próbowałam ale nie moge się przekonać :)
OdpowiedzUsuń