Witam,
Wraz z zapachem Paris Avenue - Pantera o którym pisałam tutaj, w przesyłce od edp24.pl znajdowały się również produkty AA. Nie miałam ich wcześniej, a że okazały się być miniaturkowe to chciałam je od razu sprawdzić. Nawilżający płyn micelarny (1oo ml) oraz odświeżające chusteczki do higieny intymnej.
Zacznę od chusteczek, które wydawały się z początku w porządku, jednak nie do końca, ponieważ zobaczyłam na nich przeterminowaną datę ważności :(( Może mi się taki egzemplarz trafił, a może celowo wysłane (???) Niestety jestem czujna pod tym względem i zawsze sprawdzam daty ważności.
Jednak postanowiłam otworzyć opakowanie i sprawdzić stan chusteczek. Były nawilżone ale już słabo. Delikatnie pachnące. Materiał z jakiego są wykonane jest bardzo miękki i lekki w dotyku. Szkoda, nie przetestowałam ich, bo obawiam się, że mogą mnie podrażnić - widzę, że były ważne do lipca, a to już trochę czasu minęło. Wykorzystałam ich w innym celu wiedząc, że mi nie zaszkodzą.
Płyn micelarny AA Therapy nawilżający okazał się być dobry. Podoba mi się w nim, że jest mały, a ja potrzebują małych opakowań na wyjazdy. Niejednokrotnie już z doświadczenia wiem, ze na kilku dniowe wyjazdy nie ma sensu zabierać dużych opakowań - małe są jak najbardziej w porządku. Płyn w zupełności spełnia swoje zadania. Oczyszcza, nie powoduje pieczenia, zmywa dobrze makijaż, nie rozmazuje tylko wszystko dokładnie zbiera z oczu.
Sprawdzacie daty ważności przy produktach?
Też jesteście czujne?
Lubicie mniejsze opakowania? Znacie produkty AA?
pozdrawiam,
Donna
Ja chyba produktów tej firmy jeszcze nie miałam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie, data minęła kilka miesięcy temu:( ostatnio korzystałam z mleczka AA do demakijażu - było całkiem w porządku.
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo - data ważności była do lipca 2015 ;)
OdpowiedzUsuń