Witam,
Drugi tydzień nowego miesiąca się prawie kończy, a ja zabieram się dopiero za kolejny projekt denko. Co prawda wcześniej miałam już przygotowane zdjęcie - ale ostatnio u mnie brak czasu i nie mam kiedy nawet pisać, nie mówiąc już o nadrobieniu u Was komentarzy. Może przez weekend uda mi się coś podgonić, ale wątpię, bo dni u mnie bardzo napięte i stresujące :( Co obecnie udało mi się wykończyć i pożegnać z pustych opakowań - o tym już poniżej. Do kilku produktów na pewno jeszcze nieraz powrócę, jak do mojej ulubionej wcierki Jantar, czy peelingów z Joanny, a reszta - zobaczymy.
1. Wzmacniająca maska do włosów z olejem rokitnikowym i biotyną Marion - początkowo byłam z maski zadowolona, ale przy końcowych razach kiedy nakładałam ją na włosy miałam wrażenie, że bardzo ona obciąża i włosy są w kiepskim stanie. Nie do końca ją lubiłam .
2. Lekki krem na dzień i na noc Azjaticja Perfecta - o całej tej serii napiszę jeszcze wpis, bo produkty już dawno pokończyłam, zdjęcia przygotowane także dawno temu, a recenzji brak na napisanie.
3. Krem nawilżający Botanic - lekki kremik i dość przyjemny, także dawno już zużyty, a opakowanie zostawiłam bo słoiczek mi się przydał do przechowywania maseczek.
4. Żel z Arniką i Bursztynem Gorvita - żel ten zawsze pomagał mi przy tym jak pojawiły się u mnie małe siniaki. Od czasu do czasu tego typu żele stosuje i zawsze mam jakiś w swojej pielęgnacji jeśli chodzi o takie lecznicze żele/balsamy. Recenzja
5. Liftingujący roll-on pod oczy Go nature - zanim zaczęłam się nim cieszyć, to szybko się skończył. Może nie przynosił spektakularnych efektów wow, ale lubiłam ten produkt.
6. Żel pod prysznic z Dove Hydra Nutrium - ta wersja była kupiona we Francji - ale nie jestem pewna czy te francuskie wersje Dove, też są dostępne w Polsce, bo z tego co wiem, to za granicą jest o wiele większy wybór jeśli chodzi o zapachy z żeli Dove.
7. Naturia Peeling truskawka i Kąpiel Solankowa jodowo-bromowa o zapachu lawendy Joanna - jak na swoją cenę, produkty bardzo dobre. Peelingi te w tych małych wersjach zawsze lubię za ich soczysty zapach i choć nie są jakoś bardzo mocne to lubię ich efekt po. Kąpiel o zapachu lawendy to jedna z moich ulubionych więc takie kąpiele mogę brać nawet codziennie.
8. Tonik złuszczający i krem pod oczy Yonelle - produkty bardzo dobre, mam jeszcze ochotę do nich powrócić. Recenzja
9. Balsam do nóg z kasztanowcem BingoSpa - super balsam, naprawdę przynosił ulgę nogom/łydkom kiedy miałam je zmęczone - jestem zainteresowana kolejnym opakowaniem. Recenzja
10. Krem do stylizacji włosów kręconych Botanique TRESemmé - produkt bardzo wydajny, nie posiadam włosów kręconych, więc używałam tylko w niewielkich ilościach, bo u mnie szybko obciążał cienkie włosy. Recenzja
11. Żel do mycia twarzy Love Beauty and planet - bardzo przyjemny żelek do podstawowego oczyszczania buźki o pięknym zapachu. Małe opakowanie, ale bardzo wydajne. Polecam i być może do niego jeszcze kiedyś powrócę. Recenzja
12. Wcierka do skóry głowy Jantar - od lat mój ulubieniec, w zapasach jeszcze 3 opakowania :P
13. Pasta do zębów Ecodenta bez fluoru - dobra, aczkolwiek nie powrócę do niej przez najbliższy czas, z racji na inne pasty jakie czekają u mnie w kolejce.
14. Serum do twarzy z organicznym olejem konopnym Beauty Formulas - z początku używania serum było w porządku, konsystencja szybko się wchłaniała itd. Po jakimś czasie, serum się zwarzyło, zapach się zmienił jakby było to coś starego. Nie wrócę już do niego. Recenzja
15. Krem do rąk bakaliowy keks i serum do twarzy hialuronowe nawilżenie Marion - krem super i to jedyna rzecz z tej marki, którą naprawdę polubiłam, a serum totalna porażka, które tak naprawdę nie robiło nic. Recenzja
16. Maseczki, chusteczki nawilżające itp.
pozdrawiam,
Donna
Całkiem spore denko, muszę właśnie kupić kilka produktów Jantar; )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U mnie Jantar tez jest w zapasach :)
UsuńMam maskę numer 1 z Mariona i póki co się mi sprawdza na włosy :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze, ze sprawdza Ci się ta maska :)
UsuńWcierkę Jantar miałam i u mnie działała tylko wtedy gdy jej używałam. Gdy już przestałam i chciałam zrobić sobie przerwę szybko problem powrócił.
OdpowiedzUsuńMam podobne odczucia.
Usuńtrochę się nazbierało ;)
OdpowiedzUsuńNo tak trochę :D
UsuńSuper denko :) nic z niego nie znam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŁadne denko :)
OdpowiedzUsuńŻyczę mniej stresu na co dzień ;* a denko jak zwykle bardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńNo okropny jest ten stres :(
UsuńDziękuję :)
Bardzo dużo denek haha, jestem ciekawa ten wcierki, bo szukam właśnie jakiejś, może się skuszę:)
OdpowiedzUsuńWcierke Jantar stosuję od lat i mi pomaga :) trzeba być tylko systematycznym w jej używaniu.
Usuń