Witam,
Demakijaż to podstawa i pierwszy krok do oczyszczania oczu i pielęgnacji twarzy. Do tej pory używałam różnych płynów micelarnych, jedne były lepsze inne średnie i gorsze. Kilka swoich ulubieńców mam, ale poznaje też te, których jeszcze nigdy nie miałam lub otrzymuje coś do przetestowania. Takim płynem micelarnym był łagodzący płyn do wrażliwej skóry 3 w 1 od Nature Care. Płyn dostępny jest tylko w Drogeriach Natura. Obecnie jak się nie mylę posiada on inne opakowanie.
Płyn micelarny przeznaczony do codziennego oczyszczania i demakijażu twarzy i oczu. Płyn łagodnie i skutecznie oczyszcza skórę, a dzięki zawartości składników aktywnych takich jak: aloes, woda oczarowa, ekstrakt z aronii oraz ekstrakt z kasztanowca, pielęgnuje skórę oraz łagodzi podrażnienia. Preparat polecany jest szczególnie do cery wrażliwej, suchej skłonnej do podrażnień i zaczerwienień.
Płyn jest bardzo wydajny, ze względu na 400 ml pojemności, dlatego też zużywałam go przez dłuższy czas. Jak dla mnie był on takim bardziej płynem odświeżającym, niż oczyszczająco-zmywalnym, bo np. słabo zmywał u mnie ciemną kredkę z linii wodnej, a tusz nieco rozmazywał. Po wstrząśnięciu go w butelce, tworzył bardzo dużo piany. Nie kojarzę, aby inny płyn micelarny u mnie kiedyś tak się pienił. Zapach posiadał łagodny i delikatny, jakby kwiatowo-rośliny. Nie mniej jednak oceniam go na zwykłego słabego średniaczka, bo nie byłam zadowolona ze zmywania, traktowałam go po prostu za odświeżenie jak tonik, mgiełka, niż jak dobry płyn micelarny co upora się i zmyje dobrze makijaż oka.
Jaki Wam się ostatnio trafił średniaczek do zmywania?
pozdrawiam,
Donna
Ja akurat używam tradycyjnie mleczka do demakijażu, płyny micelarne średnio mi podchodzą 🙂
OdpowiedzUsuńSzkoda, że wypadł średnio. Na szczęście na razie trafiam na dobre produkty do demakijażu :)
OdpowiedzUsuńOpakowanie mi przypomina inny płyn micelarny :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tak słabo wypadł :P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził. Tak myślę, ale ostatnio chyba trafiam na same dobre micele. :)
OdpowiedzUsuńO marce wcześniej nie słyszałam, mam jednak swoje ulubione marki w tej dziedzinie.
OdpowiedzUsuńSzkoda, ze się nie sprawdził u Ciebie.
OdpowiedzUsuńCzasami niestety tak bywa, że coś nie spełnia naszych oczekiwań. Szkoda.
OdpowiedzUsuńmyślałam że sprawdzi sie lepiej
OdpowiedzUsuńJa ostatnio najczęściej używam chusteczek do demakijażu, eksperymentuję też z olejem kokosowym.
OdpowiedzUsuńJeśli nie do końca spełnia swoją rolę, to na pewno się nie zdecyduję na niego
OdpowiedzUsuńAkurat niedawno trafiłam na świetny płyn micelarny, ale chwilę wcześniej a totalnego bubla..
OdpowiedzUsuńNiestety nie nadaje się do mej cery ;)
OdpowiedzUsuń