Witam,
Cenię sobie delikatne i łagodne szampony do mycia, ze względu na wrażliwy i łuszczący się skalp. Chociaż moje włosy najbardziej w sumie lubią ziołowe i dermokosmetyczne produkty, tak używane od czasu do czasu te wybrane drogeryjne też używam. Po nich niestety czasami cierpi mój skalp, który się łuszczy. Raz jest lepiej raz jest gorzej. Łuszczenie wraca jak bumerang lub są dni i tygodnie, że jest spokój, a później znów wysyp. Wtedy do pielęgnacji używam coś łagodnego. Do tej pory mam kilku swoich sprawdzonych faworytów, ale fizjologiczny szampon nawilżający w piance z serii Emotopic od Pharmaceris jest chyba najdelikatniejszym i najłagodniejszym szamponem jaki do tej pory miałam. Znam piankowe mydełka, czy pianki do mycia twarzy, ale szamponu w postaci pianki jeszcze hmm tak naprawdę nie miałam. Jak się sprawdził ten szampon? Zapraszam Was kochani na recenzję.
Szampon z serii Emotopic jest to wyrób medyczny. Przeznaczony jest on do codziennego stosowania. Posiada formułę zgodną z fizjologicznym pH skóry, zapobiega podrażnieniom i przesuszeniu skóry głowy, oraz łagodzi świąd i łuszczenie naskórka.
Wskazania:
Polecany do codziennego mycia suchej i wrażliwej skóry głowy dzieci od 1. dnia życia. Zapobiega objawom atopowego zapalenia skóry (AZS) takim jak: suchość skóry, podrażnienia, zaczerwienienia oraz objawom towarzyszącym reakcjom alergicznym. Rekomendowany do stosowania w przebiegu atopowego zapalenia skóry, nasilonej suchości z tendencją do świądu, łuszczenia i stanów zapalnych. Wyjątkowo łagodna receptura nie wywołuje szczypania oczu, a dzięki bąbelkowej formule uatrakcyjnia czas kąpieli. Rekomendowany dla dzieci i dorosłych bez ograniczeń wiekowych.
Działanie:
Szampon w formie ultra-łagodnej pianki, dokładnie i delikatnie oczyszcza skórę głowy i włosy z zanieczyszczeń. Receptura zapewnia optymalne nawilżenie skóry głowy, tworząc naturalną osłonę przed podrażnieniami oraz nadmiernym przesuszeniem i łuszczeniem. Szampon koi i łagodzi skórę głowy, niweluje uczucie swędzenia i minimalizuje ryzyko nawrotu suchości. Formulacja zmniejsza podatność skóry głowy do nadwrażliwości na czynniki zewnętrzne zapobiegając łuszczeniu, swędzeniu i miejscowym stanom zapalnym. Wyjątkowo łagodna baza myjąca nie szczypie w oczy. Szampon nie obciąża włosów i ułatwia ich rozczesywanie. Piankowa forma szamponu sprawia dzieciom radość z kąpieli i mycia włosów, łagodząc dolegliwości towarzyszące zmianom skórnym.
Składniki:
Woda oczyszczona, Emolienty: Olej konopny, Olej canola, Masło shea, Parafina i inne, Hydroksyacetofenon, Ekstrakty z wiciokrzewów, Glicerol, Składniki pomocnicze.
Szampon miło mnie zaskoczył swoją delikatnością i łagodnością. Z buteleczki po naciśnięciu wydostaje się delikatna, biała piana, którą nakłada się na zwilżone włosy, tzn. ja aplikuję tylko na skórę głowy, po czym przy masażu ta piana i tak zachodzi na długość włosów. Nie mniej jednak ja skupiam się tylko na skórze głowy i tu przytrzymuję szampon nieco dłużej. Próbowałam też myć samą pianą także i długość włosów, ale po wysuszeniu tylko przez chwilę miały one swoją świeżość, więc uważam, że na samą długość szampon jest dla mnie za słaby. Do samej aplikacji na skórę głowy wystarcza mi od 3-5 psiknięć. Szampon z tego co zauważyłam jest mało wydajny. Ja staram się go używać 'oszczędnie' z racji na łuszczenie, więc pomaga mi zawsze jak tylko pojawia i nasila się u mnie ten problem. Używam go też razem z innym szamponem z Pharmaceris lub jakimś innym delikatnym/ziołowym, ale aptecznym. Najpierw myję włosy np. szamponem na wypadanie, spłukuje i nakładam samą piankę na skalp. Szampon wtedy łagodzi wszystkie podrażnienia, łuszczenie, czy zaczerwienienie skóry. Działa łagodnie i spokojnie. Zapach posiada subtelny, przypominające delikatne i typowe preparaty te z Pharmaceris. Ogólnie oceniam, że piankowy szampon jest fajny, skuteczny ale bardzo łagodny. Przeznaczony jest on od pierwszego dnia życia, więc noworodki, dzieciaki mogą go też stosować. I przede wszystkim jest on do skóry suchej i atopowej, z tego właśnie słynie seria Emotopic. Znam od nich też inne produkty i każde z nich u mnie się bardzo dobrze zawsze spisywały, czy to kremy do twarzy, czy do rąk.
Tak jak wspomniałam, szampon jest mało wydajny, więc to może być jego minus, ale jeśli chodzi o łagodność i delikatność tu spisuje się rewelacyjnie. Polecam dla skór suchych, łuszczących się i z problemami, gdzie towarzyszą reakcje alergiczne.
pozdrawiam,
Donna
Szampon w piance to dla mnie nowość, nie miałam. Moja skóra głowy nie jest wrażliwa, spokojnie mogę używać drogeryjnych szamponów, ale może kiedyś wypróbuje ten. :)
OdpowiedzUsuńSkoro jest mało wydajny, nie skuszę się na niego..
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest mało wydajny. Ale warto mieć go pod ręką, kiedy akurat dopadną nas większe problemy że skórą głowy :)
OdpowiedzUsuńNie spotkałam się z tym szamponem, choć markę bardzo dobrze znam i cenie sobie ich produkty .
OdpowiedzUsuńooo a to ciekawe, szamponu w takiej formie jeszcze nie miała, a mam suchy i wrażliwy skalp. coś dla mnie
OdpowiedzUsuńkiedyś cos o nim slyszalam :D
OdpowiedzUsuńSzamponu do włosów w piance jeszcze nie miałam, ale nie powiem bardzo mnie ciekawi ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy szamponu w formie pianki. Podoba mi się ta forma i jeśli będą mieć okazję to zaopatrze się w ten produkt
OdpowiedzUsuńTyle nowości w kosmetyce pielęgnacji, o której nie mam nawet pojęcia! Nie słyszałam o takim szamponie, nie używałam. Może z własnej ciekawości wypróbuję? Będę częściej zaglądać :)
OdpowiedzUsuńO tym szamponie nie słyszałam, ale markę sama w sobie znam ;)
OdpowiedzUsuńNie miałam, ale brzmi jak coś dla mnie ;)
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że mało wydajny...
O, nie slyszałam o tym produkcie. A chyba warto spróbować, bo moja skóra też znosi jedynie ziołowe i delikatne szampony. Dzięki za recenzję.
OdpowiedzUsuńkuferkulturalny.blogspot.com
Marka ta mnie również przypadła do gusty. Zwłaszcza balsamy.
OdpowiedzUsuńMoże byłby dobry dla mnie, bo mam wrażliwą skórę głowy.
OdpowiedzUsuńNie używałam akurat tego szamponu, testuję teraz cały zestaw z Nioxin do cienkich włosów :)
OdpowiedzUsuńMiałam już szampony w piance i lubię taką formę tych kosmetyków. Tego jeszcze nie znam, ale bardzo mnie zaciekawiłaś i możliwe że go kupię dla siebie i dzieciaków. :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy kosmetyk. Z chęcią po niego sięgnę na następnych kosmetycznych zakupach.
OdpowiedzUsuńszamponu w piance jeszcze nie mialam. konsystenacja moze byc bardzo przyjemna
OdpowiedzUsuńUwierzysz, ale nie znam jeszcze produktów tej marki ( nie używałam żadnego z nich ) ale czytałam o tych kosmetykach same dobre opinie.
OdpowiedzUsuńSzamponu w piance nie miałam i muszę powiedzieć, ze chętnie bym go wypróbowała
OdpowiedzUsuń