Odetchnij od miasta - GÓRY, wydawnictwo Buchmann.

Witam,

Ostatnio mnie tu trochę nie było - Święta Wielkanocne na wyjeździe, zakupy remontowe, majówka, jeszcze w między czasie spotkanie blogerek. Dużo się działo, wyjazdy, wycieczki, pierwsze grille w ogrodzie, jazdy na rowerze itp. To był piękny czas. Teraz przyszedł czas na regenerację i nadrobienie zaległości blogowych, bo nie ukrywam ale mam co nadrabiać. Kiedyś bym się spinała, że dzień bez bloga i wpisu, teraz podchodzę do tego inaczej.

Zatem witajcie po dłuższej przerwie :)

Majówka już za nami, jak ją spędziliście? Może byliście w górach? Jak się przygotowaliście do wyprawy? Na co zwracaliście uwagę na szlaku?

Kochani przychodzę dziś do Was ze wspaniałą turystyczną polecajką książkową. Letni czas sprzyja wycieczkom, więcej podróżujemy, zwiedzamy różne zakątki Polski. Odetchnij od miasta - GÓRY z wydawnictwa Buchmann, to rewelacyjna książka z górskim klimatem. Jej premiera odbyła się już 27 kwietnia 2022, więc jest w księgarniach i serdecznie polecam. Na mnie zrobiła ona mega wrażenie. 

To piąta część bestsellerowej serii prezentującej najciekawsze miejsca noclegowe w Polsce. Tym razem autorzy, podróżnicy i twórcy bloga @zyciepopracy, zabierają nas w góry zapraszając na wyprawę najciekawszymi szlakami Tatr, Bieszczad, czy gór Świętokrzyskich. 

Książka jest przepięknie wydana, ma dużo zdjęć, prezentacji, wskazówek i rzetelnych opisów. Są też adresy odwiedzanych miejsc, więc to taki poniekąd przewodnik. Czekałam na to wydanie, bo pochodzę z Beskidów, a one są jeszcze przeze mnie do końca nie odkryte. Kiedyś też studiowałam turystykę, więc każda tego typu książka mnie bardzo cieszy. Samo jej czytanie staje się przyjemnością, kiedy czyta się o swoich terenach dobrze znanych, ale jak wspomniałam nie wszystkich jeszcze odkrytych. Góry są piękne, każdy kto je odwiedza zawsze mówi, że się w nich zakochał. Ja co prawda doświadczyłam większych gór niż Nasze Polskie i bardziej podobają mi się np. Alpy, dlatego odwiedzając zawsze nowe miejsca, nawet te mniejsze, mam taki sam zachwyt w sobie jakbym odwiedzała szczyty alp francuskich. 

Książka zmotywowała mnie i zainspirowała, by więcej pozwiedzać tereny Gór Świętokrzyskich i Bieszczad. 

A Wy kochani lubicie góry i wyprawy górskie?

pozdrawiam,

Donna