Męsko - damski niebieski duet: Solanka z minerałami Morza Martwego i Ibiza Rooibos Bingo Spa.

Witam,

Wieczorni jak i poranni umilacze do mycia to podstawa. Przedstawiam taki mały niebieski duecik męsko-damski BingoSpa, czyli coś dla kobiet (i nie tylko) Solanka z minerałami Morza Czarnego do kąpieli SPA i coś już typowo męskiego, czyli Ibiza Rooibos shower gel for men. Znacie te produkty? U mnie są pierwszy raz i jak na codzienne potrzeby spisują się w porządku. 

Moja opinia: 

Zacznę od solanki z Minerałami z Morza Czarnego, którą to ja testuję. Przez ostatnie tygodnie miałam czekoladowo/brzoskwiniowe sole do kąpieli o których można było poczytać w styczniowych recenzjach. Teraz naszła mnie ochota na coś morskiego. Dawno w sumie nie miałam żadnej solanki, a już na pewno o takim kolorze, więc cieszę się, że owa solanka z Minerałami do mnie trafiła. Sól jest drobniutka, co widać na zdjęciu. Można ją stosować zarówno i do kąpieli jak i do masaży. Ja stosuje tylko do kąpieli. Sól rozpuszcza się w wodzie, pozostawiając delikatny jasno niebieski odcień wody. Rozpuszcza się do końca, więc można wejść spokojnie do wanny i nie czuć pod sobą czegoś nierozpuszczonego. Na swoje potrzeby wsypuje tak jak sugeruje producent ok. jedną nakrętkę - to w zupełności wystarcza. Jestem już po kilku takich solankowych kąpielach i wydajność produktu jest dobra. Co daje taka kąpiel solankowa i czym jest taka sól z Minerałami? Na pewno to, że:

Minerały zawarte w solance BingoSpa pozyskuje się, w sposób całkowicie naturalny, przez odparowanie morskiej wody z Morza Czarnego. Dobroczynne i kondycjonujące działanie kąpieli w solance BingoSpa na skórę wynika z bogactwa zawartych w niej minerałów: wapnia, magnezu, potasu, sodu, glinu, jodu, bromu i związków siarki występujących w wodzie Morza Czarnego.

Taka kąpiel na pewno odpręża, relaksuje. Daje błogie chwile w wannie, wycisza. Solanka ta jest wg. mnie na plus, do tego jej świeży zapach, który intensywnie pachnie w opakowaniu, ale w wodzie staje się już łagodniejszy. Czasem jak planuję dłuższy wyjazd i wiem, że tam gdzie jadę jest wanna, to odsypuję sobie do takiego specjalnego pojemnika na 2 kąpiele soli i nie przerywam kuracji solankowej. 

Drugi męski produkt był wybrany przez inspirujący opis to Ibiza Rooibos męski żel z czerwoną herbatą, minerałami z Morza Czarnego i magnezem.

Ibiza - wyspa na której trwa niekończąca się zabawa. Ale nawet najwięksi imprezowicze powinni co jakiś czas brać prysznic. Żel pod prysznic BingoSpa Ibiza to dawka energetyzującej świeżości dla umęczonego ciała. Poczuj wyjątkowe orzeźwienie pod prysznicem - woda i obfita, pachnąca piana usuną trud i zmęczenie, czyniąc Cię gotowym na nowe wyzwania.

Czy tak pachnie Ibiza? Poniekąd - na Ibizie nigdy nie byłam, ale świeży zapach żelu przenosi Nas na pewno w jakimś stopniu do tamtego wakacyjnego regionu. Zapach nie utrzymuje się na skórze długo, jest tylko wyczuwalny w czasie brania prysznicu, potem szybko znika, czuć go niedługo. Mężczyzna używający produkt mówi, że jest Ok, szybko pobudza i orzeźwia! jak jest ok to musi być okej :D Mi spodobał się rajski niebieski wygląd żelu ❤ Żel spełnia swoje zadania: dobrze się pieni, myje, odświeża, szybko budzi zwłaszcza w zaspane poranki. Minusów nie ma, poza tym słabym zapachem, który jest taką ulatniającą się mgiełką. Konsystencja żelu nie jest 'taką wodą' to taka forma średnio-gęstego żelu, dlatego butelka o pojemności 500 ml jest wydajna i spokojnie wystarczy na drugą połowę miesiąca. 

Oba kosmetyki zarówno solanka jak i żel są tanie. Sprawdzają się na co dzień dobrze. Solanka to umilacz wieczornych kąpieli po męczącym i aktywnym dniu, natomiast żel Ibiza to świeży i dający energię na cały dzień umilacz poranny pod prysznic, ale o szybko ulatniającym się zapachu.

pozdrawiam,

Donna