Zimowy żel pod prysznic wanilia i karmel Isana.

Witam,

Wchodząc do Rossmanna po przysłowiowe "waciki" wychodzę z czymś zupełnie innym. I chociaż mam jeszcze kilka żeli pod prysznic, to chciałam wypróbować Zimową wersję Isany o zmysłowym zapachu karmelu i wanilii. Znacie może tą limitowaną serię?

Opis:

"Kremowy żel pod prysznic Isana zapewnia optymalną pielęgnację skóry delikatnej. Żel szczególnie delikatnie oczyszcza skórę i jednocześnie ją rozpieszcza. Łagodny kompleks pielęgnacyjny pomaga utrzymać równowagę gospodarki wodnej skóry i chronić skórę przed wysychaniem. Zmysłowy zapach waniliowo-karmelowy rozpieszcza zmysły i przynosi chwile komfortu i dobrego samopoczucia. Produkt przebadany dermatologicznie, pH neutralne dla skóry"

Składniki:

Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Sodium Chloride, Vanilla Planifolia Extract, Coco-Glucoside, Glyceryl Oleate, Polyquaternium-7, Propylene Glycol, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, PEG-7 Glyceryl Cocoate, PEG-3 Distearate, Parfum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Benzoic Acid, Citric Acid, Sodium Hydroxide, CI 15985, CI 16255, CI 19140, CI 28440, CI 47005.

Moja opinia:

Trochę się rozczarowałam zapachem, bo czuję tylko karmel, a wanilię już tak słabiutko. Nie mniej jednak lubię takie zapachy na zimę - ciepłe, otulające i słodkie, dlatego chętnie zużyję żelek, który spełnia swoje podstawowe funkcje myjąco-oczyszczające ciało. Zapach nie czuć długo na skórze, ale w czasie mycia tak i to mi się w nim podoba (chyba jak w większości żeli pod prysznic) Żel ma aksamitną konsystencję, która z odrobiną wody pieni się, czy to w dłoniach czy na myjce/gąbce. Wg. mnie dużo robi tu etykieta i przyciągająca nazwa zimowy żel pod prysznic, gdybym miała go np. użyć w lipcu - też bym go użyła nie czekając do zimy, bo sam w sobie żel jest taki przytulny, a zapach delikatny, zmysłowy i relaksujący. Ja czasami dodaje żele do kąpieli - piana gwarantowana i unoszący się z ciepłej wody aromat karmelu z odrobiną wanilii daje Nam chwilę do odpoczynku.  Opakowanie zamykane za zatrzask, wygodnie trzyma się w dłoni. Nie widzimy tylko ile produktu Nam ubywa, ale to nic nie szkodzi. Żel nie wysusza skóry i nie podrażnia jej. Przygotowuje ją do dalszej pielęgnacji czyli mleczko/balsam itp. Sam w sobie produkt wyróżnia się na sklepowej półce - nie wiem, ale czerwone kolory kojarzą mi się ze świetami i dlatego ten żel umila mi właśnie teraz wieczorne chwile w łazience. Na poranne prysznice mam już inne warianty zapachowe. 

Plusem żelu jest to, że jest bardzo tani - to przecież Nasza Isana ona zawsze kusiła swoją ceną i różnorodnością zapachową :) dlatego zawsze ją kupuję jak tylko jestem w Rossmannie, bo owe żele można kupić tylko w tym sklepie. Dla mnie to jak z powiedzeniem małe a cieszy... :)

Kupujecie Isane?

pozdrawiam,

Donna