Witam,
Palenie wosków ruszyło u mnie pełną parą, chociaż i tak czy to woski, czy świeczki małe, duże palę przez cały rok, to w okresie listopadowo-marcowym palę ich znacznie więcej. To, że zaraziłam moją mamę paleniem też wosków, to już raz pisałam, więc w domu u Nas zrobiło się Yankee Candelowo.
Kolejny wosk jaki Nam towarzyszył to Moroccan Argan Oil - wyczuwalne aromaty: paczula, drzewo sandałowe oraz olejek arganowy.
Moja opinia:
Byłam ciekawa jak pachnie olej arganowy w wosku i ku mojemu zdziwieniu okazał się to przyjemny zapaszek. Ogólnie wosk pachnie otulająco, ale nie jest mdły. Taki dość wyrazisty, podchodzący pod kadzidło. Kojarzy mi się on z rytuałami w Spa i takimi mydełkami z Maroka. To kolejny wosk, który podchodzi pod zapachy orientalne, a ja za takimi przepadam. Miłośnicy takich specyficznych aromatów myślę, że będą zadowoleni, ale osoby gustujące w kwiatowych owocowych zapachach chyba już nie. To ten typ wosku, który jest intensywny i należy z nim uważać przy łamaniu do odpalania. Czasem odpalam po raz drugi zastygnięty wosk, ale to nie jest to samo co za pierwszym razem czuć. Zdecydowanie nuty zapachowe są już delikatniejsze - pachną owszem ale już tak inaczej. Wosk Moroccan Argan Oil najlepiej palić jak za oknem nie ma pogody i siedzimy w domu. Czy do niego powrócę? tak
A co u Was ładnego i przyjemnego się pali? Może coś polecicie?
Ja właśnie czekam na nowe woski, bo niedawno zamówiłam, ale jak śledzę paczkę to coś nie chce do mnie dojść. Zapachy wybrałam takie jakie jeszcze nie miałam i zdradzę, że będzie świątecznie ;) 🎄🎅
Wosk do kupienia w goodies.pl
pozdrawiam,
Donna
Muszę się przyjrzeć bliżej tym woskom.
OdpowiedzUsuńJa tez czasami choc baaardzo rzadko odpalam juz raz użyty wosk. Codziennie kominek idzie i mnie w ruch. Ten zapach juz miałam.
OdpowiedzUsuńMuszę poznać ten wosk :)
OdpowiedzUsuńU mnie ciągle w kominku Kilimanjaro Stars ;)
OdpowiedzUsuńJeszcze nigdy nie mialam do czynienia z woskiem.
OdpowiedzUsuńZastanawiałam się nad tym zapachem bardzo długo, kusił mnie i zastanawiał, ale chętnie bym sięgnęła po Twojej recenzji ;)
OdpowiedzUsuńAch te woski.. :)
OdpowiedzUsuń