Witam,
Nie kolekcjonuje perfum jakoś specjalnie. Mam je kilka, które staram się zużywać na bieżąco. Jeśli mi się coś już naprawdę spodoba to prędzej czy później to kupię, ale nie kupuję zapachów często.
Nie są to wszystkie moje zapachy, część mam u siostry w jej domu, a część oddałam, bo nie wiem jak Wy, ale zapachy kojarzą mi się z różnymi sytuacjami, dniami, osobami itp. A, że ostatni rok nie był dla mnie jakiś cudowny i zapachy kojarzą mi się właśnie z tamtym okresem, to perfumy którymi się wtedy psikałam oddałam :) bo nie chce wracać w tamte wspomnienia... i już!
Została mi taka mała garstka ;)
A jak wygląda Wasza gromadka zapachowa? :)
Została mi taka mała garstka ;)
Mam kilka typów zapachów, które preferuje. Trudno mi je opisywać, bo to trzeba poczuć :) Lubię zapachy orientalne (takie kadzidełkowe) Zapachy bursztynowe, piżmowe.
Zapachy w olejku i w kremie, które są bardziej wydajne niż niekiedy jakaś buteleczka. (Etykiety niektóre są już zniszczone, bo albo je mam w torebce albo często je na zamianę używam)
Dla mnie zapach musi być taki, który daje tajemniczego i magicznego uroku, podkreśla kobiecość, daje poczucie atrakcyjności - takie zapachy wybieram na wieczór. Bardzo lubię Amber Elixir night od Oriflame. Waniliowa woń od The Body Shop pasuje na jesień i zimę, bo jest słodka i ciepła.
Na co dzień jednak lubię zapachy delikatne, też takie które dodają energii i pachną lekką świeżością jak np. z Lambre 9.
Ta grupka perfum poniżej akurat do mnie zawitała w ciemno i jak się okazało przypadła mi do gustu. Są to małe flakoniki, które można zabrać do torebki.
Moimi zapachami tego lata są Michael Kors i Euphoria Calvina Kleina. Są to duże pojemności, więc one są zazwyczaj w domu.
Zwykłe zapachy z Rossmanna i Lidla kupione od tak, by coś zawsze było pod ręką.
Na co dzień jednak lubię zapachy delikatne, też takie które dodają energii i pachną lekką świeżością jak np. z Lambre 9.
Ta grupka perfum poniżej akurat do mnie zawitała w ciemno i jak się okazało przypadła mi do gustu. Są to małe flakoniki, które można zabrać do torebki.
Moimi zapachami tego lata są Michael Kors i Euphoria Calvina Kleina. Są to duże pojemności, więc one są zazwyczaj w domu.
Zwykłe zapachy z Rossmanna i Lidla kupione od tak, by coś zawsze było pod ręką.
A jak wygląda Wasza gromadka zapachowa? :)
pozdrawiam,
Donna
Piękna kolekcja, aż miło patrzeć :D
OdpowiedzUsuńSporo tego :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za mocnymi zapachami, więc euphoria nie przypadła mi do gustu ;)
Teraz u mnie przeważają mgiełki - świeże, owocowe, idealne do odświeżenia się w ciągu dnia.
A wieczorem wybieram Emporio Armani Diamonds Rose - długo się utrzymują i są cudne :)
Ja mam obecnie tylko 2 zapachy :)
OdpowiedzUsuńUwielbaim Euphorię, mam z nią fajne wspomnienia ;)
OdpowiedzUsuńCK wygrywa wszystko :) używam tego zapachu od lat :D
OdpowiedzUsuńhttp://loveecosmetics.blogspot.com/
Moja gromadka liczy sobie cztery zapachy: szarego Mexxa, Carolię Herrerę 2012 (na zimę), mgiełkę B&BW Paris i G. Armani Code Summer (niestety na wykończeniu) :-)
OdpowiedzUsuńCiekawa jest zapachu Michael Kors...
OdpowiedzUsuńpiękna kolekcja, ja mam zupełnie inne zapachy, też kiedyś pokażę na blogu
OdpowiedzUsuńNie znam tych perfum :-) Ja bardzo lubię owocowe zapachy :-)
OdpowiedzUsuńspora kolekcja. Nie mam nic z tego co Ty masz:)
OdpowiedzUsuń