Witam,
Jako fanka wszystkich mydełek - w kostce, w płynie czy w piance lubię je wybierać i cieszyć się ich pięknymi kwiatowymi, słodkimi czy owocowymi zapachami. Mycie rąk to podstawa, zwłaszcza teraz kiedy tak wiele się o tym mówi. Ja myję dłonie często w ciągu dnia i nie trzeba mi o tym przypominać. Zawsze znajdzie się u mnie coś nowego z mydełek i choć mam spory zapas francuskich mydełek w płynie z LPM, tak nie mogę przejść obojętnie kiedy widzę mydełko, którego jeszcze nie miałam. Mydełka w piance znam już od dłuższego czasu. Pierwsze ich poznanie miałam z Bath&Body Works, jednak te mydełka należą do nieco droższych. Jednak warto szukać, bo można znaleźć też tańsze wersje z innych marek, jak to urocze mydełko w piance od Palmolive o zapachu jaśminowym. To dla mnie nowość, bo wcześniej go jeszcze nie znałam i nie miałam. Takie kwiatowe zapachy, kiedy obecnie wszystko w wokół zaczyna rozkwitać i pachnieć w ogrodzie skłania mnie, aby umilić sobie 'zwykłe' mycie rąk w łazience w pachnącym aromacie także z kwiatowych woni. Czy Wy kochani lubicie zapach jaśminu?
Mydło w płynie Palmolive Magic Softness Jasmine łagodnie, ale skutecznie oczyści skórę rąk i zapewni im potrzebne odżywienie i pielęgnację. Skutecznie myje skórę rąk, odżywia skórę oraz pielęgnuje skórę dłoni. Puszysta, wydajna i niekapiąca pianka tworzy się przy użyciu dozownika. Pozostawia skórę rąk gładką i miękką.
Jaśmin. Mylony często z Jaśminowcem. Jest jednym z najsilniejszych afrodyzjaków. Ze względu na piękny, odprężający zapach wykorzystywany jest do produkcji kosmetyków i w aromaterapii.
Pojemność: 250 ml
Składniki:
Aqua, Sodium Laureth Sulfate, Glycerin, Cocamidopropyl Betaine, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Cocamide MEA, Sodium Salicylate, Sodium Benzoate, Parfum, Citric Acid, Tetrasodium EDTA, Benzophenone-4, Hezyl Cinnamal, Linalool, CI 60730
Uwielbiam formę piankową w mydełku, to coś innego niż zwykłe płynne, czy kostkowe, które też dają przyjemną pianę. Tutaj piana tworzy się od razu, kiedy tylko naciskamy dozownik w dół. Pianka w mydełku od Palmolive, jest wyjątkowo delikatna, lekka i ładnie kwiatowo pachnąca. Za zapachem jaśminu kiedyś mało przepadałam, ale z czasem się do niego przekonałam, bo często można spotkać go w ładnych kobiecych perfumach. W piance czuć go w czasie mycia i chwilę później na skórze. Z efektu jeśli chodzi o mycie i oczyszczanie jestem zadowolona. Mydełko w piance spełnia swoje podstawowe funkcje, ponieważ myje i pielęgnuje skórę rąk należycie. Ja co do tego mydełka nie mam zastrzeżeń, polubiłam go i myślę że wybiorę jeszcze inny wariant zapachowy. Z tego co wiem, do tych opakowań można dokupić też duże wkłady po 500 ml pojemności, które są o wiele tańsze niż takie mydełko w opakowaniu. Ale jeśli chcę kupić wkład, muszę mieć odpowiednie opakowanie, by wydostawała się z dozownika owa pianka. Kochani bardzo Wam polecam taką piankową formę mydełkową. Na pewno zaskoczy ona gości, którzy odwiedzą Was i będą chcieli umyć, czy odświeżyć sobie dłonie. Delikatność pianki na pewno na jakiś czas sprawi, że zapomnicie o mydełkach w płynie, czy w kostce. Ja u siebie używam te trzy formy na zmianę, lub czasami mam też je wszystkie trzy naraz. Na wiosnę postawiłam na pianki do mycia jak również myślę już o innych wersjach zapachowych.
Lubicie takie mydełka do rąk w postaci pianek?
A może znacie inne marki, które też w swojej ofercie mają takie piankowe wersje?
pozdrawiam,
Donna
Nie jestem fanką mydeł w piance :)
OdpowiedzUsuńO a ja je bardzo lubię :)
Usuńzamierzam wypróbować tą piankę właśnie w tej wersji zapachowej.
OdpowiedzUsuńJa chcę teraz poznać inne zapachy z tych mydełek, widziałam że jest też limonka i malinka :)
UsuńCałkiem fajna :) Muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńChętnie polecam :) mydełko jest delikatne
UsuńMnie niestety często mdli zapach jaśminu. Ale w takiej piance pewnie i tak jest delikatniejszy :)
OdpowiedzUsuńJa dawniej też nie przepadałam za zapachem jaśminu, powoli się do niego przekonałam :D ale musi być on stonowany i delikatny.
Usuń