Witam,
Dziś wpis typu projekt denko - kolorówka. Jak oglądacie moje normalne denka, nie pokazuje w nich kolorówki, bo do tego mam osobną torebkę i tam wrzucam pokończone produkty. Czas, by w końcu powyrzucać stare, kilkuletnie i po terminie podkłady (oczywiście już dawno ich nie używam), oraz inne kolorowe kosmetyki typu: tusze do rzęs, pudry, róże, bazy, czy bezbarwne pomadki (też nie jest to wszystko, bo czasami zdarzało mi się coś wyrzucić, nie pamiętając, że zbieram też pustą kolorówkę). Na pomadki kolorowe i błyszczyki przyjdzie kolej w następnym projekcie. Pokażę też nieużywane lakiery, których też uzbierało mi się przez te kilka lat.
Przedstawiona kolorówka pochodzi ze współprac, czy ze spotkań blogerskich. I choć czasem mam ochotę na zakupy, to kiedy przychodzi taka fala upominków, używam to co dostaje. Najwięcej pożegnam się z podkładami, bo ogólnie kolorówka i tak schodzi mi wolniej. Czasem coś się nie sprawdziło, czasem przy używaniu pojawił się termin ważności. Nie będę z osobna pisała o każdym produkcie, bo jest tego trochę, najważniejsze, że zrobiłam porządki i sama zobaczyłam ile tego mi się uzbierało. Myślę, że niedługo znów zrobię przegląd w kolorówce obecnie używanej, bo tu też prosi się o porządek i chyba będę częściej robić podsumowania w kolorówce, niż trzymać kilkuletnie przeterminowane podkłady hehe, że też ja to trzymałam tyle czasu, aż w szoku teraz jestem.
A u Was jak to wygląda w kolorówce? Używacie kiedy Wam się dany kosmetyk i ulubiony podkład, czy puder skończy, czy macie pootwierane kilka, kilkanaście produktów i nie nadążacie wykończyć przed terminem?
pozdrawiam,
Donna
Widzę że dużo tego ci się uzbierało, ja jednak staram się używać i wyrzucać wszystko na bieżąco! ;)
OdpowiedzUsuńJa wolę jednak zbierać :)
UsuńAle Ci się udało sporo zużyć :)
OdpowiedzUsuńTroszeczkę :D ale nie wszystko zużyłam do dna ;)
UsuńO ile pielęgnację staram się zużywać, tak kolorówkę używam ale nie zawsze zużywam. Ciężko mi wykończyć tego typu produkty przed terminem. Jedynie podkłady lub pudry.
OdpowiedzUsuńU mnie jest tak, ze jesli polubię dany produkt, to go zużywam, a jesli cos jest sredniego to tylko tak uzywam bo uzywam i poznaje cos innego, nie mecze sie zeby go zuzywać do konca.
UsuńMam sentyment do tego Pharmaceris :D
OdpowiedzUsuńTe podkłady były dobre :) moze do nich jeszcze wrócę.
UsuńTakiego arsenału to chyba nigdy nie uzbierałam ;)
OdpowiedzUsuńZbierałam kilka lat, to nie jest z ostatniego czasu ;)
UsuńOj Kochana, i mnie by się przydały takie porządki, kiedyś próbowałam ale wszystkiego mi było żal, mimo że nie używam :D bo nowe,a nikt już nie chce bo dużo dziewczynom rozdaję :) Postanawiam przed świętami jednak czegoś się pozbyć :D
OdpowiedzUsuńMi też jest nieraz szkoda coś wyrzucić, ale stwierdziłam, że muszę to zrobić ;) teraz mam miejsce i mobilizacje, ze mogę coś nowego używać.
UsuńWow, widzę konkretne porządki :D Ja też ostatnio się trochę wzięłam za stare kosmetyki :)
OdpowiedzUsuńO to super i jak u Ciebie poszło? :)
Usuńoooo sporo, ja nie chomikuję już zużytych opakowań i właściwie nie wiem ja to wygląda u mnie , a trochę szkoda
OdpowiedzUsuńNo trochę mi się tego nazbierało ;)
UsuńJa nie nadążam przed terminem, ale nie dlatego, że mam dużo, tylko rzadko używam ;)
OdpowiedzUsuńJa kolorówkę lubię, uzywam ją, też nieraz jest mi ciężko coś przed terminem zużyć :)
Usuńwow spore denko :)
OdpowiedzUsuńDzięki. Zbierałam kilka lat :D
UsuńWow... ale nazbierałaś... Ja wszystko wywalam na bieżąco
OdpowiedzUsuńJa czasem też wyrzucę, bo zapomnę, że zbieram :) ale przeważnie staram się zbierać :)
UsuńOOO, sporo tego :P Ja mam mało kolorówki, najwięcej pomadek, podkłady może ze 2 i ze 3 tusze do rzęs także chyba nie jest źle :D
OdpowiedzUsuńJa kolorówki mam niestety duzo, ale używam ;)
UsuńAż boję się tego, ile by się u mnie nazbierało :D Jak sprawdzał się u Ciebie Bonjour Nudista?
OdpowiedzUsuńTeż pewnie masz dużo ;) ten z bonjour był bardzo jasny, za jasny jak dla mnie, skora też szybko się po nim u mnie świeciła.
UsuńO łał..trochę tego poszło out!
OdpowiedzUsuńTeraz mam luz, chociaż już coś nowego do pustej torebki wrzuciłam na kolejne denko :)
UsuńLakierów też mam dużo juz wyschnietych nawet, też muszę się za nie zabrać ;)
OdpowiedzUsuń