Witam,
Powoli zbliża się ten okres w roku, czyli sylwester, karnawał i imprezki w gronie znajomych, czy rodziny. W tym czasie lubimy błyszczeć nie tylko ubierając błyszczące ubrania, czy świecącą biżuterię, ale także chcemy, aby Nasza skóra była promienna. Powiedzmy, że ja powoli zaczerpnęłam już blasku i poznałam dwie żelowe maseczki do twarzy z połyskującymi drobinkami od marki Eveliene. Maseczki te znalazłam w upominku od wspomnianej firmy, na spotkaniu blogerek. Jak się spisały i czy polecam dowiecie się w dzisiejszym wpisie.
Galaxity glitter mask wygładzająca żelowa maseczka do twarzy z połyskującymi drobinkami do każdego rodzaju cery.
Galaxity glitter mask oczyszczająca żelowa maseczka do twarzy z połyskującymi drobinkami dedykowana cerze tłustej i mieszanej.
Maseczki do twarzy z połyskującymi drobinkami:
- błyskawicznie i kompleksowo poprawiają stan każdego rodzaju cery.
- innowacyjne połączenie najskuteczniejszych składników pielęgnacyjnych zapewnia głębokie oczyszczenie skóry z toksyn, błyskawiczne odświeżenie, nawilżenie i wygładzenie cery.
- brokatowe drobinki zawieszone w ultraskutecznej recepturze niezwykle połyskują, gwarantując dobrą zabawę.
WYGŁADZAJĄCA ŻELOWA MASECZKA Z POŁYSKUJĄCYMI DROBINKAMI perfekcyjnie nawilża skórę, odświeża ją i nadaje idealną gładkość. Brokatowe drobinki intensywnie mienią się, tworząc piękny, wizualny efekt w stylu glamour. Dzięki precyzyjnie dobranym składnikom produktu maseczka dokładnie nawilża skórę, zapobiegając jej przesuszeniu i zmniejszając szorstkość. Dodatek wyciągu z granatu to gwarancja poprawy elastyczności skóry. Za działanie łagodzące i zapobiegające przesuszeniom odpowiada D-PANTHENOL. Wyciąg z jagód ACAI mocno odżywia cerę, wpływając na jej natychmiastowe wygładzenie. Maseczkę można stosować do każdego typu cery.
OCZYSZCZAJĄCA ŻELOWA MASECZKA Z POŁYSKUJĄCYMI DROBINKAMI precyzyjnie oczyszcza skórę, pozostawiając ją gładką i przyjemną w dotyku. Za intensywną detoksykację i przywrócenie równowagi cery odpowiada MATCHA TEA. AKTYWNY WĘGIEL skutecznie odblokowuje pory, zmniejszając ich widoczność i zapobiegając powstawaniu zaskórników. Skóra jest oczyszczona i pozostaje matowa dzięki innowacyjnemu kompleksowi EVERMAT™. Maseczka połyskująca drobinkami brokatu jest łatwa w użyciu i może być stosowana regularnie. Produkt służy do oczyszczania cery mieszanej i tłustej.
Nie robiłam konsystencji maseczek, bo je widać z opakowania. Jedna oczyszczająca z aktywnym węglem jest czarna, druga wygładzająca z wyciągiem z jagód acai i granatu jest jasno różowa. Obie są w formie żelowej i posiadają w sobie drobinki błyszczącego brokatu, oraz mieniące się gwiazdeczki i serduszka. Znam już takie brokatowe maseczki i powiem szczerze, że jednak wolę te tradycyjne niż takie z 'bajerami'. Te nadają się np. kiedy urządzamy wspólny wieczór piękności z przyjaciółką lub siostrą lub właśnie kiedy jest czas karnawału. Maseczki te dodają błysku na skórze, kiedy je nałożymy. Brokat i tak nie ma wpływu na Naszą skórę, więc jest tu zbędnym dodatkiem, ale to właśnie on robi to całe wow i ten zachwyt. Jedna saszetka wystarczyła mi na dwa użycia, czyli w sumie takie błyszczące maseczki miałam na cztery razy. Przy zmyciu trzeba być cierpliwym, bo czasami te błyskotki lubią się przykleić do skóry i nie tak łatwo chcą zejść. Mi np. jednak gwiazdka przykleiła się w okolicach linii wodnej na oku. Chyba nie lubię się bawić w takie maseczkowanie, które jest z bajerami, wolę tradycyjne kremowe maseczki. Efekty? Ciężko tu pisać o efektach, po dwóch maseczkach - na pewno czułam nawilżenie. Oczyszczenie i wygładzenie już słabiej.
Jeśli chcecie błyszczeć, to polecam.
Ja cieszę się, że poznałam takie błyszczące wersje.
Jednak wolę coś tradycyjnego.
pozdrawiam,
Donna
Mimo wszystko od obu oczekiwałabym jednak konkretnych efektów i szkoda, że takowych nie dały :/
OdpowiedzUsuńWiecej tu bajerów, niż maseczki w maseczce o :)
UsuńMnie szczypały :(
OdpowiedzUsuńO to szkoda :( mnie nie.
UsuńMiałam jedną maseczkę ze świecidełkami, efektu nie uzyskałam. Podobnie jak Ty wolę zwykłe maski, bez bajerów.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, slaby ten efekt, też wolę coś konkretniejszego ;)
UsuńAkurat te wersje totalnie mnie nie kuszą (: Wolę tradycyjne maseczki do twarzy :D
OdpowiedzUsuńTu są bajery i chyba tylko to w tych maseczkach sie liczy. A jakie lubisz tradycyjne maski? :)
UsuńAle bajery :D
OdpowiedzUsuńNo :) jednym się podobają, innym nie :D
Usuńświetne te maseczki, chętnie wypróbuję
OdpowiedzUsuńJeśli lubisz brokat i zabłysnąć poznaj :) jestem ciekawa, czy Ci się spodobają.
UsuńZ ciekawości wypróbuję, choć najpierw pewnie zapoznam się ze składem, bo coś czuję, że więcej z tego problemów będzie niż pożytku. No ale brokat jest.
OdpowiedzUsuńBrokat to niestety bajera taka ;)
Usuń