1 gru 2017

Projekt denko cz. 53.

Witam,



Pisząc to denko (dziś w poniedziałek) i przygotowując puste opakowania do wyrzucenia prawdopodobnie wpis ukaże się jak będę już na lotnisku i wsiadała do samolotu, bądź jak już wyląduje na następny dzień. Ale zanim wyjadę chcę zrobić za sobą porządek nawet w zużyciach i mieć to z głowy i czuć się komfortowo dobrze, bo nie lubię jak coś zostawiam na później, a wiem że miałam to zrobić dziś. Psychicznie będę czuła się też lepiej, a nie myślała, że mam zagracony pokój z torbą niepotrzebnych już opakowań, a przed świętami lepiej mieć mniej śmieci - wiadomo, porządek musi być :D Ostatni projekt denko w tym roku hm.. ale to zleciało znów. A w projekcie znalazło się pół na pół dobrych jak i tych co nie polecam produktów m.in płyn micelarny z Bishojo czy pianka Taft. 


1. Tołpa specialist 100% zadania, peeling pod prysznic - przyjemny, kremowy peeling aczkolwiek maluteńkie drobinki, były fajną odmianą, nie mniej jednak wolę coś bardziej konkretniejszego i ostrzejszego. Recenzja

2. Żel pod prysznic kupiony za granicą, skusił mnie piękny zapach Relaxe Ylang, ten zapach długo utrzymywał się na skórze. Do tego żel spełniał swoje zadania, czyli mył, oczyszczał skórę. Nie robiłam większych zapasów z tym żelem, był kupiony tak na próbę z ciekawości. Kosztował ok. coś 2 euro. 

3. Pianka taft skleja, obciąża, jeśli chodzi o tą wersję to jestem na nie. 

4. Szampon Syoss - jakby to napisać był to rodzinny szampon dla domowników, ja może spróbowałam umyć raz włosy, niestety tego typu szampony nie służą mojej wrażliwej skórze głowy, więc jedynie dla domowników jest ten szampon, którzy zużyli do denka. 

5. Płyn micelarny do demakijażu Bishojo jestem na nie, jeśli chodzi o ten płyn micelarny. Nie tylko płyn, ale i aplikacja była kiepska. Nie polecam. Recenzja

6. ProVita D skin vitalizer i dermal activator krem na noc Lirene - fajny kremik na noc, nawilżał, rano skóra wglądała na wypoczętą, dla mnie ten krem nie miał minusów. Spełniał swoją rolę nawilżającą-regenerującą na noc. Recenzja

7. ROZŚWIETLENIE + ENERGIA olejkowy termo peeling do twarzy Perfecta - świetny peeling o ładnym zapachu i dobrym działaniu. Z przyjemnością go używałam. Chcę więcej :D Recenzja

8. Delikatny peeling piwoniowy z Eco Plant - firma była mi nieznana, ale peeling spisał się dobrze. Niestety na firmie nieco się już zawiodłam, ale nie będę o tym pisać tutaj w denku, może kiedyś napiszę osoby wpis :D Recenzja

9. Kilka maseczek Lirene - niekiedy opakowania od razu wyrzucam, ale zachowałam kilka. Bardzo dobre maseczki, w formie peelingów, czy nawilżające szybko poprawiają stan skóry. Lubie je za działanie, piękne zapachy.

10. Samoopalający krem do twarzy i ciała Bronze Collection Lirene Dermo Program - wydajny krem, wystarczy odrobina by skóra poprawiła swój koloryt. Recenzja

11. Opakowanie po kuli do kąpieli Bomb Cosmetics i Lula papier nawilżający - gdzieś tam jakieś takie papierki znalazły się w denku :) kula świetna, aczkolwiek nieco wychodzi drogo jak na jedną kąpiel. Papier nawilżający Lula wydajny, ale pod koniec opakowania już jego nawilżenie słabło, więc tego typu papiery należy szybko zużywać, by czuć w miarę dobre nawilżenie, a nie suche papierki, które potrafią się przerwać. 



pozdrawiam,

Donna

6 komentarzy:

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...