Witam,
Kiedy kupiłam owe kule do kąpieli z Bomb Cosmetics, aż oczka mi się zaświeciły. Wszelkiego rodzaju umilacze do kąpieli to ja uwielbiam i nie muszę tego powtarzać. Kąpiel dla mnie ma być przyjemna, relaksująca i chwilą tylko dla mnie, wiec umilacze są wtedy mile widziane pod każdą postacią. Bomby te są tak kolorowe i wyglądają tak apetycznie, że ma się je ochotę zjeść.
Każda kula ma swoją nazwę, to możemy znaleźć pod spodem na etykiecie. Najbardziej spodobała mi się Bomb Voyage, przepięknie pachnąca, aż trudna do opisania. To coś kokosowego, przypominającą egzotyczną tropikalną podróż. Pozostałe dwie kule pachną też tak cukierkowo-owocowo, a ta z niebieskim serduszkiem jakby morsko.
Bomb Voyage:
Zapach plaży, oceanu i orzechów kokosowych zamknięty w został w jednej kuli do kąpieli. Wybierz się na wakacje bez wychodzenia z domu. Kula odpręży Cię i wypielęgnuje Twoją skórę, zupełnie jak na urlopie!
Zapach: Oceaniczny, kokosowy
Olejki eteryczne: Trawa Cytrynowa, Kokos
Właściwości: nawilża, relaksuje
Szkoda mi naraz rozpuszczać kulę, więc dzielę je sobie na mniejsze porcje. Fajnie musują się wrzucając je do wody. Kąpiel jest przyjemna, z wody unoszą się piękne zapachy, które roznoszą się po całej łazience. Kule idealnie nadają się na odprężającą kąpiel po męczącym dniu. Bardzo je polubiłam i jak tylko będę mieć okazję je jeszcze kupić to z pewnością zakupię inne wersje zapachowe.
Lubicie takie umilacze do kąpieli?
pozdrawiam,
Donna
Wyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńZawsze chcialam zrobic takie kule sama: )
OdpowiedzUsuńmiałam kilka kul tej marki, całkiem fajne ale przestrzegam przed brokatowymi, brudzą całą wannę, ciało, łazienkę, brokat jest wszędzie. ujawniania się przez następne dni
OdpowiedzUsuńWidzę je u siebie!:)
OdpowiedzUsuńCiekawie się prezentują. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kule ;)
OdpowiedzUsuńUrocze są :)
OdpowiedzUsuńFajne babeczki.
OdpowiedzUsuń