Witam,
Mam małe szczęście do wygrywania kosmetyków z Nivea, a w zasadzie to wygrywam konkursy organizowane przez Nivea, a w nagrody dostaję coś z kosmetyków. To już moja czwarta wygrana. Wow :) Bardzo się cieszę. Konkurs był organizowany na fb. Co tym razem wygrałam? Znów same cudeńka, tym razem coś do pielęgnacji ciała :)
- odżywcze mleczko do ciała 400 ml
- regenerujący balsam do ciała SOS 250 ml
- ujędrniający olejek do ciała Q10 200 ml
- krem do rąk Pure & Natural 75 ml
- krem Nivea 400 ml
- zestaw balsamów do ust (original, raspberry rose, vanilia) 19 ml
No ale żeby nie było tak kolorowo, to znów Wam napiszę i pokażę jak wyglądała przesyłka. Koperta rozdarta dość mocno w dwóch częściach. Nie wysypywało się nic, ale z łatwością było widać co znajduje się w przesyłce. Pojemności kosmetyków razem wzięte i wsadzone do delikatnej koperty bąbelkowej to nie był dobry pomysł. Mało tego na kopercie adres się zgadzał natomiast kompletnie było inne imię i nazwisko niż moje :|
Chyba będę miała zakaz odwiedzania sklepów kosmetycznych! Dopiero niedawno pisałam, że nie kupię niczego do pielęgnacji włosów, bo chce pokończyć to co mam..... a już dziś wpadły w moje ręce dwa produkty włosowe. Usprawiedliwiam się sama przed sobą, że te kosmetyki u mnie zawsze muszą być! ;D czyli balsam do włosów przeciw wypadaniu olejek łopianowy z Green Pharmacy, będzie to moje 3 już opakowanie. Kosmetyk towarzyszył mi w zeszłym roku w miesiącach letnich i bardzo dobrze współpracował z moimi włosami. W sklepie w którym zawsze go kupowałam nie było go od kilku miesięcy (były inne wersje) aż w końcu udało mi się go spotkać i bez wahania wrzuciłam do koszyka. Oraz drugi kosmetyk, który używałam niedawno, a szybko mi się skończył bo przez przypadek wylałam go dwa razy za dużo ;/ to olejek łopianowy z czerwoną papryką, który stymuluje wzrost włosów również z Green Pharmacy.
Standardowo mydełka dove i calcium z wit. C.
Zaszalałam nie? haha ale co małe to cieszy :)
Standardowo mydełka dove i calcium z wit. C.
Zaszalałam nie? haha ale co małe to cieszy :)
Kiedy ja ostatnio jadłam chipsy? nie pamiętam ;> naprawdę jadam chipsy raz na rok - poważnie. Nie, że nie lubię, ale wiem że są niezdrowe i unikam ich.
a co tam (dziś jest właśnie ten "raz na rok") -> smacznego :)
lubicie czy unikacie takich przekąsek?
Paczka koszmarnie wygląda, ale dobrze, że nic się nie uszkodziło. Gratuluję pięknej wygranej:) Udanego weekendu Donna
OdpowiedzUsuńSuper wygrana :)
OdpowiedzUsuńI zawartość paczuszki mi sie podoba :P
gratulacje szczęściaro ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej! :)
OdpowiedzUsuńBardzo jestem ciekawa olejku łopianowego z czerwoną papryką, dlatego muszę go gdzieś dorwać :)
bratulacje :D a ja chipsy jem baaaardzo często :D
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej!:-)
OdpowiedzUsuńgratulację wygranej...ja chyba nie mam szczęścia w konkursach, bo jeszcze nigdy nic nie wygrałam
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej. Super mini zakupy.
OdpowiedzUsuńGratulacje:) Super paczka. Bardzo lubię malinowe masełko-super pachnie. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuństan paczki faktycznie pozostawia wiele do życzenia, ale zawartość.. pozazdrościć Ci tylko takiego szczęścia! a co do nie planowanych zakupów włosowych, ojjj tam czasem warto zaszaleć :) też rzadko sięgam po chipsy.
OdpowiedzUsuńmam tak samo jak Ty- chipsy jem raz na rok - bo kiedyś się mocno strułam i aż się boję ;/
OdpowiedzUsuńza to paczuchy - nie pogardziłabym takimi ;)
gratuluję wygranej - świetne kosmetyki! :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że mimo rozdarcia koperty, nic z niej nie wypadło i wszystkie kosmetyki dotarły w całości :)
a co do chipsów to również jadam bardzo rzadko .. jakoś mnie do nich nie ciągnie ;d
Gratulujemy wygranej.
OdpowiedzUsuńZakupy super.
Chipsy też dośc dawno jedliśmy, ale i dobrze- nie są zdrowym "posiłkiem";):)
Pozdrowionka również i dziękujemy;*:*
chipsy uwielbiam, ale staram sie ograniczac;> zazdroszcze Ci, ja do zadnych konkursow nie mam szczescia:)
OdpowiedzUsuńGratuluję tak wspaniałej wygranej;) szkoda tylko, że paczuszka wyglądała nieciekawie;) ale zawartość rekompensuje wszystko;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Gratulacje :) produkty świene :)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej...pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńkocham produkty Nivea :) gratuluję wygranej :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam przekąski, niestety.
lubię NIVEA... gratuluję świetnej nagrody! szczęściara:)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam wygrywać, swietna sprawa, a dla Ciebie kosmetyki to chyba trafiony pomysł:)
OdpowiedzUsuńa z chipsami mam jak Ty, raz na jakis czas:) i tylko solone!
Gratuluję wygranej :) Bardzo lubię firmę Nivea :) Jestem ciekawa Lip Butter. Widzę ,że dostałąś wszystkie rodzaje :)
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili zapraszam do mnie na news ;*
Ty to masz szczęście, gratuluje wygranej:) Kosmetyki zawsze cieszą:) Ja chipsów unikam jak diabeł święconej wody bo jak zaczne to nie moge przestać:))
OdpowiedzUsuńWow! Gratuluję wygranej! :)
OdpowiedzUsuńChipsy jadam dość rzadko (no ok, nie tak rzadko jak Ty :P ) ale średnio raz na 1-1,5 miesiąca. I jaks specjalnie ich nie unikam :)
Gratuluję wygranej! Zawartość robi wrażenie ;) ja też raz wygrałam konkurs Nivea - niestety tylko raz ;P
OdpowiedzUsuńudanego testowania, ciekawa jestem olejku do ciała ujędrniającego ;) czekam na recenzję ;)
lip butter bym podkradla bo szukam ostatnio wszedzie i nigdzie nie ma;/
OdpowiedzUsuńZazdroszczę masełek do ust :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam je :)
ciekawy blog :)
OdpowiedzUsuńDziękuje za komentarz & zapraszam ponownie ;*
Całusy, Aria ♥
Pozazdrościć wygranej.
OdpowiedzUsuńgratuluję wygranej! ja wreszcie skusiłam się na malinowe masełko ;)
OdpowiedzUsuńGratuluje wygranej i zazdroszcze tych maselek bo bardzo chcialam je wyprobowac :P
OdpowiedzUsuń