Witam,
Za pośrednictwem Uroda i zdrowie dostałam z firmy Eveline - Matujący krem BB 8 w 1 cera jasna i dziś kilka słów o tym kosmetyku. Jeżeli jesteście zainteresowane to zapraszam na wpis :)
Za pośrednictwem Uroda i zdrowie dostałam z firmy Eveline - Matujący krem BB 8 w 1 cera jasna i dziś kilka słów o tym kosmetyku. Jeżeli jesteście zainteresowane to zapraszam na wpis :)
Nigdy nie miałam żadnego kremu BB, które ostatnio stają się coraz popularniejsze. Zawsze jak kupuję jakiś podkład/fluid to zastanawiam się 10 razy czy aby się sprawdzi do mojej skóry jeśli chodzi o odcień itp. Nie lubię wydawać kasę, a później okazuję się, że coś mi nie pasuje. (jak wiemy w sklepach nie zawsze można dobrać odcień np. w świetle dziennym bo przeważnie są sztuczne światła i odcienie są różne). Wybieram te matujące, te co dobrze kryją, ale nie robią maski.
Z początku miałam obawy co do tego produktu, bo gdy zobaczyłam 8 in 1 - nie zbyt lubię i ufam takim produktom. (już 3 in 1 mnie odstrasza a co dopiero 8 in 1) ale postanowiłam wypróbować ten krem, bo lubię nowości :)
Produkt był bardzo dobrze zapakowany, z wierzchu miał folie, a w środku zabezpieczenie kartonikowe, nie był uszkodzony, nic się nie wylało itp. Producent zadbał o każdy szczegół, bo dostajemy produkt dobrze zapakowany.
Moja opinia:
Z początku miałam obawy co do tego produktu, bo gdy zobaczyłam 8 in 1 - nie zbyt lubię i ufam takim produktom. (już 3 in 1 mnie odstrasza a co dopiero 8 in 1) ale postanowiłam wypróbować ten krem, bo lubię nowości :)
Produkt był bardzo dobrze zapakowany, z wierzchu miał folie, a w środku zabezpieczenie kartonikowe, nie był uszkodzony, nic się nie wylało itp. Producent zadbał o każdy szczegół, bo dostajemy produkt dobrze zapakowany.
Moja opinia:
Konsystencja kremu nie jest gęsta, ciężka - raczej taka rzadka ale nie lejąca, jest bardzo lekka i delikatna. Zapach również przyjemny. Krem dobrze się rozprowadza na skórze. Nie kryje zbyt dobrze, jeśli chodzi o jakieś większe niedoskonałości, ale dla osób, które nie mają żadnych problemów skórnych myślę, że ten krem jest odpowiedni, bo ładnie wyrówna koloryt jasnej skóry. Obawiałam się też jasnego odcienia, ale po nałożeniu go u siebie, stwierdziłam, że pasuje do mnie ten odcień. (zawsze wybierałam coś bardziej opalonego). Na opakowaniu czytamy, że długotrwale i skutecznie matuje... hmmm tak matuje, ale u mnie to kwestia trzech, czterech godzin i błyszczę się bardzo zwłaszcza na czole. Policzki i reszta buzi w porządku. Poprawki w ciągu dnia u mnie wskazane w strefie T. Cieszę się natomiast z tego, że ładnie nawilża i nie mam żadnych podkreślonych suchych skórek. Produkt również nie zapycha. SPF 15 chroni przed UVA i UVB. Datę ważności ma do 2015 r. więc zostawię go sobie na lato, ze względu na tę jego delikatność i lekkość ;)
Poniżej zdjęcia w świetle dziennym.
Kilka informacji od producenta:
Tubka ma 40 ml pojemności. Opakowanie standardowe jak u innych podkładów czy kremów. Przyjemne pod względem kolorystycznym i tym, że tubka jest miękka co umożliwi na końcu przecięcie i wydostanie końcówki kremu.
Minusy w moim odczuciu:
- szkoda, że słabo matuje - dla mnie to ważne przy takich produktach.
Używałyście tego matującego kremu BB 8 in 1?
pozdrawiam,
Donna
nie miałam jeszcze żadnego kremu BB ..
OdpowiedzUsuńpewnie kiedyś jakiś wypróbuję, może właśnie ten co opisałaś :)
szkoda tylko, że słabo kryje i matuje ..
ja również jeszcze nie miałam kremu BB:) Na chwilę obecną chcę skończyć moje podkłady i fluidy. Wydaje się całkiem fajny, szkoda, że matu nie ma, bo dla mnie to najważniejsza rzecz:)
OdpowiedzUsuńlubię bb z evelinu mam do cery suchej ale wolę je na lato typowo bo zimą są za lekkie :) buziam ♥
OdpowiedzUsuńja mam wersję do cery śniadej, ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować ;) czeka na swą kolej, jak wykończę podkład ;D
OdpowiedzUsuńKremy BB to zdecydowanie nie dla mnie, a szkoda.
OdpowiedzUsuńdlaczego?
UsuńNie spotkałam się z nim jeszcze, ale zaciekawiłaś mnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego kremu :) w szafce zalega mi jeszcze nienapoczęty BB krem z Bielendy. Ale chyba zostawię go na lato ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawie się zapowiada, teraz ciągle o tych BB wszyscy nadają;):)
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się efekt jaki widzę na Twojej dłoni. Widzę jakby leciutki blask, który bardzo lubię.
OdpowiedzUsuńSzkoda że nie mam dostępu do tego produktu.
nie miałam jeszcze żadnego kremu BB, pozostaję wierna tradycyjnemu podkładowi i kremom nawilżającym ;p
OdpowiedzUsuńTestuję 2 kremy BB i oba lubię, mam z Garniera i z Avonu.
OdpowiedzUsuńDla mnie to taki kremo-podkład, na cod zień, kiedy siedzę w domu, ale chcę ładnie wyglądać.
świetny blog :)
OdpowiedzUsuńkurczę ja właśnie nie jestem zbytnio przekonana do kremów BB , hmm
OdpowiedzUsuń