Witam,
Pewnie w większości domach czuć już zapach unoszących się świątecznych potraw, ale jakby tak przenieś się na chwile do kuchni świata i poznać nowe, nieznane smaki? Co powiecie na JEROZOLIMA DO ZJEDZENIA? Książka z mojego ulubionego wydawnictwa Buchmann, autorstwa - Bartek Kieżun.
To kolejna seria bestsellerowych książek podróżniczo -kulinarnych łącząca opowieści autora z niesamowitymi przepisami kulinarnymi. Tym razem autor Bartek Kieżun zaprasza Nas do Jerozolimy, mitycznego miasta Bliskiego Wschodu.
Data premiery: 25-10-2023
Liczba stron: 304
Wydawca: Buchmann
Autor: Bartek Kieżun
Format: 210 x 270
ISBN: 978-83-8319-157-7
Kategoria Wydawcy Poradniki: Inne
Typ okładki: twarda
Uwielbiam czytać historie, kiedy autor prowadzi czytelnika wąskimi uliczkami, zaprasza na targowiska i do parków, kościołów, meczetów i synagog, a także galerii i muzeów...
Autor też zabiera czytelnika do żydowskich piekarni i arabskich kawiarenek, a jego opowieść oczarowuje bogactwem doznań i smaków. Można wyobrazić sobie ten zapach panujący w piekarni...
Kwaśne śledzie, słodkie daktylowe ciasteczka, aromatyczna szakszułka, chrupiący burek? Smaku Jerozolimy nie da się tak łatwo zdefiniować. Bo tak jak miasto jest od wieków wielokulturowym tyglem, tak jego kuchnia odzwierciedla tysiące lat burzliwej historii.
Książka przepięknie wydana, gruba twarda okładka elegancko się prezentuje i może być fajnym prezentem pod choinkę, dla wszystkich miłośników podróży z otwartymi kubkami smakowymi na skosztowanie i odkrycie nowej kuchni świata. Licząca ok 300 stron mieści w sobie wiele przepisów i potraw. Ja choć o Jerozolimie mało jeszcze wiem, jedynie właśnie z książek, to ciekawi mnie to miejsce od zawsze. To miasto, które może fascynować jak mało, które miasto na świecie, bo tam czas płynie zupełnie inaczej... wiele kultur, piękna, ale też dramatów wpisanych w historię miasta.
Fajną opcją, żeby bardziej wczuć się w to miejsce i klimat jest playlista stworzona przez autora - na której można posłuchać hebrajskie i arabskie hity z różnych epok.
Wpis przy współpracy reklamowej z wydawnictwem Buchmann.
Kto z Was był może już w Jerozolimie?
pozdrawiam,
Donna
ok
OdpowiedzUsuń