Witam,
Lubię mieć porządek i czystość w swoim otoczeniu, dlatego dziś zabrałam się za mycie podłóg i moich winylowych dywanów. Jeśli dbam o porządek często, nie mam z tym problemu, aby ten porządek utrzymać. Wyjątkiem są dni, kiedy robię sesję produktową, to wtedy tak przyznam się, że mam niezły chaos. Dodatkowo mam też domowego kota, który niby jest dachowcem, ale i tak często przebywa on u mnie, więc po każdej jego wizycie staram się dbać, aby odświeżyć i umyć podłogę.
Kiedy Swiffer wkracza do akcji, mycie nim staje się dziecinnie proste. Mój pomocnik jest niezastąpiony. Nasączone, jednorazowe ściereczki do wycierania na mokro i ich świeży, piękny zapach są rewelacyjne. Sprzątanie jest proste i nie sądziłam, że to powiem, ale jest też "przyjemne". Czasami myślę, sobie "ale ja mam podłogę czystą", a jak przejadę nim Swifferem, łapię się za głowę, że jednak ona nie była taka czysta. Mop potrafi wszystko dokładnie zebrać każdy kurz, zabrudzenie, sierść kocią itp.
Moja podłoga zawsze lśni świeżością, a ja uwielbiam jak mam czysto. Swiffer to świetny mop, który uważam, że powinien być w każdym gospodarstwie domowym.
A Wy kochani lubicie myć podłogi?
#PotrzebujeSwiffera #trnd
pozdrawiam,
Donna
Uwielbiam ich miotełkę do wycierania kurzu :D
OdpowiedzUsuńSuper mop :D
OdpowiedzUsuń