Witam,
W mojej domowej biblioteczce zawitała nowa ekscytująca powieść "WIZJER" Magdaleny Witkiewicz - jednej z najpopularniejszych polskich pisarek. Twórczości tej Pani do tej pory jeszcze nie miałam okazji poznać, więc cieszę się na spotkanie z tą książką. Premiera jej odbyła się niedawno, bo 16 czerwca 2021 roku, więc jest już w księgarniach! Może nie jestem fanką thrillerów, ale ten znakomicie trzymał w napięciu, który od samego początku wciągał w genialną intrygę. Zaskakiwał. O czym jest ta książka? W skrócie: o nas samych, czyli ludziach i internetach, czyli wirtualnym świecie. Zastanawialiście się ile danych zostawiamy każdego dnia w internecie? Wrzucamy zdjęcia na portale społecznościowe, korzystamy z aplikacji, czy też robimy zakupy przez internet? To wszystko jest rejestrowane i na pewno nie zginie. Nikt nie jest anonimowy. Kiedy klikamy w wszelakie zgody, akceptacje, regulaminy tak naprawdę zaczyna się cała machina, bo wtedy "inni" wykorzystują i przetwarzają nasze dane. Czy nas obserwują, podsłuchują? Jak powiedział Wojciech Chmielarz "Wizjer" to thriller, po którym naprawdę będziecie się bali włączyć komputer.
W życiu Laury, młodej samotnej matki, zaczynają dziać się niewiarygodne rzeczy. Niektórzy znajomi znikają bezpowrotnie bez zapowiedzi, inni ulegają dziwacznym wypadkom bądź popełniają samobójstwa. Czy podejrzana seria wydarzeń w jej życiu ma jakiś związek z pracą, którą wykonuje, czyli projektowaniem i prognozowaniem zachowań oraz potrzeb konsumentów?
Czy istnieje „ktoś”, kto nami steruje?
Kto to jest? No i najważniejsze – po co to robi?
Data premiery: 16-06-2021
Liczba stron: 352
Wydawca: W.A.B.
Autor: Magdalena Witkiewicz
Format: 135 x 202
ISBN: 978-83-280-8762-0
Kategoria Wydawcy: Kryminał, sensacja
Typ okładki: miękka ze skrzydełkami
Książkę, czyta się lekko, szybko. Nie jest przerażająca, ale daje do myślenia. Ja nie odkryłam tu nowości, bo byłam i jestem świadoma tego, co dzieje się w świecie wirtualnym nie od dziś. Dla innych, którzy dopiero wkraczają w ten świat, może być to szokiem. Choć myślę, że mało już takich osób nieobytych w sieci (zdarzają się wyjątki), to jednak warto być ostrożnym gdzie i komu udostępniamy np. nasze dane.
A jeśli chodzi o oprawkę książki, to jest ona przepiękna i naprawdę bardzo ładna. Z początku zastanawiałam, się czemu taka, a nie inna.
pozdrawiam,
Donna
okładka jest przepiękna, treść także by mnie zainteresowała więc chętnie sięgnę po tą książkę
OdpowiedzUsuńBardzo ładna okładka, przyciąga wzrok : )
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna okładka!
OdpowiedzUsuń