8 lip 2021

COMPLIFLORA synbiotyk do rozpuszczania dla niemowląt, dzieci i dorosłych.

Witam,



Ulubionym tematem zaraz po wątku urodowym i wnętrzarskim są u mnie tematy zdrowotne. Nie od dziś interesuję się zdrowym stylem życia. Lubię zioła, produkty naturalne, różne suplementy diety. Dziś u mnie także kolejny ważny temat dotyczący zdrowia, czyli kolejna porcja wiedzy o synbiotykach Compliflora dla całej rodziny, czyli dla niemowląt, dzieci i dorosłych. Tym razem suplement ten jaki przedstawię jest w formie wygodnych saszetek do rozpuszczania, dla wszystkich tych, którzy nie lubię łykać kapsułek lub mają z tym problem, czyli z połknięciem. Compliflora saszetki dzięki postaci rozpuszczalnego proszku może być stosowany także u niemowląt. U mnie nie ma problemu bo zarówno kapsułki, czy forma rozpuszczania lubię, więc każdy rodzaj akceptuję.


Compliflora synbiotyk do rozpuszczania w formie saszetek zawiera aż 6 miliardów CFU: żywe bakterie drożdżowe (Saccharomyces boulardii) oraz dwa mikroenkapsułowane szczepy bakterii kwasu mlekowego, który kolonizują zarówno jelito cienkie (Lactobacillus rhamnosus GG), jak i jelito grube (Bifidobacterium lactis).

Mikroenkapsulacja to innowacyjna opatentowana technologia otoczkowania, która umożliwia pokrycie każdego pojedynczego żywego mikroorganizmu, dzięki czemu mogą one dotrzeć do jelita żywe i aktywne, co warunkuje ich korzystne działanie. Produkt zawiera również oligofruktozę, która jest specjalną odżywką dla bakterii.

Suplement ten szczególnie polecany jest wspomagająco w celu uzupełnienia mikroflory jelitowej.

NIE zawiera:
- substancji konserwujących, barwników
- glutenu, laktozy

Idealny na wakacje!
Produkt uzyskał opinię Centrum Zdrowia Dziecka.


W naszym przewodzie pokarmowym żyją dobre bakterie. Antybiotyki, zła dieta czy stres niszczą je prowadząc do zaburzenia mikroflory bakteryjnej, a to może powodować obniżenie odporności i większą podatność na infekcje, problemy z układem trawiennym, a także rozwój alergii, czy takich chorób jak cukrzyca czy otyłość. Compliflora saszetki dostarcza potężną porcję żywych kultur bakterii. Dodatkowo nie zawierają substancji konserwujących i barwników. A specjalna technologia pakowania saszetek w atmosferze gazu obojętnego oraz mikroenkapsulacja pomaga chronić kultury drożdżowe i szczepy probiotyczne przez cały okres ważności produktu i w sposób znaczący przedłuża żywotność mikroorganizmów zawartych w preparacie.

Ogólnie uważam też, że bardzo mało mówi się o tego typu synbiotykach. Są osoby, które na co dzień nie łykają nic! Profilaktycznie tak naprawdę nie dbają o swoje zdrowie, a obserwując tryb życia jacy niektórzy prowadzą, myślę że wcześniej czy później nie ominie ich lekarz. Choroby nie biorą się od tak, na to jak sobie zapracujemy i jak zadbamy o siebie pokażą lata w przyszłości.


Kochani, wolicie formę saszetek do rozpuszczania, czy może kapsułki o których pisałam wpis wcześniej?
Życzę Wam dużo zdrowia na wakacyjnych chwilach, w czasie podróży, wyjazdów i w upalne dni.



pozdrawiam,
Donna

4 komentarze:

  1. Tego specyfiku akurat nie używaliśmy,ale generalnie czasami się suplementujemy,zwłaszcza po terapii antybiotykami.

    OdpowiedzUsuń
  2. Suplementy wzmacniające wyłącznie po antybiotykoterapii. Zwłaszcza dla jelit przyda się każda pomoc!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wolałbym kapsułki od saszetek ;) Od czasu do czasu "łykam" potas.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...