Witam,
Tak jak obiecałam w poprzednim wpisie, dziś zaprezentuję Wam kochani cudowne i wspaniałe upominki od partnerów spotkania, którzy obdarowali Nas pachnącymi świątecznymi paczuszkami i samymi dobrociami, nie tylko tymi kosmetycznymi. Było tego naprawdę dużo, więc jak zawsze przeglądnę sobie jeszcze daty ważności i po kolei (lub też i nie hehe), będę poznawać poszczególne nowości. Podzielę się też z siostrą i mamą, bo my kobietki lubimy kosmetyki. By nie przedłużać, zapraszam na przegląd upominków, które przywiozłam ze sobą z Krakowa. Podzieliłam mniej więcej na kategorie, co do pielęgnacji, kolorówka i inne rzeczy te nie kosmetyczne. Na recenzje także juz zapraszam, bo będą pojawiać się powoli na łamach bloga, czy na instagramie.
Kolorowa paczuszka od Marion, mega mnie i wszystkie inne blogerki spotkania zaskoczyła. Nie tylko klimat świąteczny udzielił Nam się, gdy zobaczyłyśmy urocze świąteczne wersje kremów do rąk, ale także już wakacyjne wersje maseczek do twarzy. Cudowne i piękne nowości. Bardzo serdecznie dziękuję :)
Od Bingo Spa każda z Nas otrzymała taką oto ogromną wypełnioną po brzegi paczuchę pełną produktów do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów. Jedynie co to znam już arganowy żel pod prysznic i peeling do ciała, reszta to dla mnie nowość. Będę poznawać i testować, bo już dawno nie miałam niczego z Bingo, a produkty od nich lubię.
Od marki Ava dostałam dwa produkty do pielęgnacji twarzy, tych kosmetyków jeszcze nie miałam, a zapowiadają się dobrze. Zaciekawił mnie krem do twarzy z ekstraktem z pomidora. Hmm coś innego :) dziękuję!
Dwa produkty od Farmapol, które tak naprawdę sama mogłam sobie wybrać - dziękuję pięknie, bo wybrałam coś co chciałabym poznać m.in żel do powiek świetlik jak i Cremobazę 30 %.
Róże.. róże... ach te róże... te są żywe, ususzone i pachnące - piękna paczunia od Natura Syberica. Pięknie dziękuję.
Dwie maseczki od Mediheal - też superancko, lubię maseczki i ostatnio też je często robię. Tych nie znam, ale kojarzę, że są popularne na instagramie. Na święta zrobię sobie pierwsze testy maseczkowe :)
Teraz czas na kolorówkę, tu również moja toaletka nieco się rozrosła i pojawiły się same nowości :)
Kilka produktów od Eveline krem do twarzy, krem do rąk (przyjemnie pachnie i dobrze nawilża, pierwsze testy już za mną) oraz tusz do rzęs. Produkty widzę pierwszy raz, więc świetnie - dziękuje! :)
Kolorówka od Revers cosmetics zawsze miło mnie zaskakuje. Tym razem znalazłam tu wszystko co jest potrzebne do makijażu. Przepiękną paletę nie tylko do powiek, ale i do konturowania, podkład, pomadki, rozświetlacz ojj dużo tego naprawdę :) A i jeszcze była pachnąca mgiełka do ciała. Ślicznie dziękuję - będę ładnie pachnieć i mieć czarujące świąteczno-karnawałowe makijaże.
Ciąg dalszy kolorówki to garść nowości z Drogerii Natura. Tu także połyski, świecidełka są niesamowite i mega! Już nie mogę doczekać się sylwestra, by mój makijaż wyróżniał się od innych :) Dziękuję!
Czas na coś niekosmetycznego...
Rossmann podarował Nam szczoteczki do oczyszczania twarzy Isana - milutko :)
Bispol umili mi czas pachnącą święcą. Wybrałam o zapachu zielonej herbaty, bo na najbliższe dni jestem już zaopatrzona na słodkie wersje zapachowe. Tą zapalę dla odmiany, gdy znudzą mi się otulające aromaty, a będę chciała coś lekkiego.
Piękne kobiece rajstopki, skarpetki i podkolanówki podarowało dla Nas Conte. Jeszcze tych rajstop nie nosiłam, więc jestem bardzo ciekawa. Do świątecznych stylizacji będą pasować. Dziękuję i również Wesołych Świąt Conte ❤
Kosmetyczka wraz z mleczkiem do twarzy to prezencik od Targi Beauty Days Blogger. Szkoda, że mleczko ma bardzo krótką datę ważności :(
Marka Dexoftyal podarowała krople do oczu, książkę i długopis :) Krople już zaczęłam używać, więc niedługo o nich coś więcej napiszę.
Wydawnictwo Wielka litera to dla mnie nowość, bo jeszcze o tym wydawnictwie nie słyszałam. Super, że mogę coś nowego sobie poczytać. Ta książka w sam raz na świąteczny klimat :) Również ślicznie dziękuję.
Mnóstwo tego naprawdę i bardzo jest mi milo rozpakowywać takie pięknie podarki i poznawać nowości. Firmy są niesamowite, że takie świąteczne niespodzianki przygotowały dla Naszej krakowskiej gromadki. Jeszcze raz bardzo dziękuję za takie wspaniałości. Jestem pod wrażeniem, jak niektóre firmy zapakowały upominki. Ususzone płatki róż - mega :)
D Z I Ę K U J Ę
pozdrawiam,
Donna
Same piękne rzeczy i produkty do testowania :) cudnie.
OdpowiedzUsuńOj tak :) same wspaniałości.
UsuńAle cuda od Marion! Te kremiki są boskie :)
OdpowiedzUsuńTak!!! Marion zaskoczył :)
UsuńSporo nowości kosmetycznych <3 Najbardziej ciekawi mnie jednak książka :) Miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNo, no... Mikołaj się postarał :)
OdpowiedzUsuńBardzo :)
UsuńCałkiem sporo tych nowości. Te kremy są boskie!
OdpowiedzUsuńKtore kremy?
UsuńSporo tych darów losu🙂
OdpowiedzUsuńFajne prezenty, bogaty ten blogerski Mikołaj
OdpowiedzUsuńo tak bogaty Mikołaj :)
Usuń