Witam,
Porównałam dwie ochrony jakie ma w swojej ofercie Balea. Jest to kulka i spray. Wersja zapachowa ta sama czyli Sensitive mit Aloe Vera.
Balea deospray & deo roll-on:
Kto okazał się lepszy w ochronie?
Balea deospray & deo roll-on:
W testach wygrał zdecydowanie spray, ponieważ zapawnia lepszą ochronę przed potem i czuję się zdecydowanie lepiej i komfortowo w ciągu dnia.
- dłuższa świeżość nawet po 10 h czuje pod pachą ładny i odświeżający zapach
- po aplikacji z kilkunastu cm pachy są suche
- nie pozostawia białych plam na ciemnych ubraniach
Kulka:
- ochrona tylko na kilka godzin, słabiutko wypadł na tle sprayu
- po aplikacji pachy są mokre, musimy czekać aż wyschną, bo inaczej się lepią
- czasami widać mokre plamy na bluzkach nawet bawełnianych
Kulka ma swoje zalety, jest mniejsza i mieści się w kosmetyczce na wyjeździe, spray już zajmuje więcej miejsca, bo jest większy. Natomias spray wyraźniej pachnie, kulka jest dyskretniejsza w zapachu.
Tak naprawde to przeważnie wybieram sztyfty, ale nie zaszkodzi wypróbować od czasu do czasu kulki czy sprayu :)
A u Was co najlepiej sie sprawdza?
Tak naprawde to przeważnie wybieram sztyfty, ale nie zaszkodzi wypróbować od czasu do czasu kulki czy sprayu :)
A u Was co najlepiej sie sprawdza?
pozdrawiam,
Donna
nigdty ne mialam nic z tej firmy; )
OdpowiedzUsuńja również i mi się mocno marzą kosmetyki Balea :))
OdpowiedzUsuńJa również jestem fanką antyprespirantów w sztyfcie,te w spray'u czy kulce zupełnie mi nie służą.
OdpowiedzUsuńNie miałam przyjemności, ale i forma; kulka lub spray też do mnie nie przemawia
OdpowiedzUsuńYou made certain nice points there. I did a search on the theme and found the majority of persons will have the same opinion with your blog.
OdpowiedzUsuńonline adventure game
ja zazwyczaj stosuję w sprayu :)
OdpowiedzUsuń