Witam,
Przedstawię dwa produkty, które dostałam w ramach współpracy od SULPHUR Busko-Zdrój. Dzięki uprzejmości Pana Rafała do testów dostałam kurację siarczkową:
Mineralny szampon zdrojowy i Mineralną odżywkę zdrojową.
Mineralny szampon zdrojowy i Mineralną odżywkę zdrojową.
Co myślę o tych dwóch produktach? Czy włosy przestały się przetłuszczać? Jak przebiega moja kuracja siarczkowa? Zainteresowanych zapraszam na moją recenzję :)
Na początku napiszę, że te dwa produkty bardzo różnią się od szamponów, czy odżywek drogeryjnych. Czuć to przede wszystkim po zapachu i konsystencji. Pachną typowo takim klimatem uzdrowiskowym, więc jak ktoś sięgnie po te preparaty może się zniechęcić przez zapach.
Zapach siarczkowy obydwu kosmetyków nie utrzymuje się długo na włosach, więc on jest tylko w chwili mycia, suszenia, oraz ewentualnie kilku chwilach po umyciu.
Trochę 'zwlekałam' z używaniem tych produktów, chciałam je od razu otworzyć jak dostałam, ale przeczytałam cenną informację, która była napisana na szamponie, a mianowicie, że nie zaleca się stosowania przed farbowaniem włosów.
Dlatego też wcześniej miałam potrzebę zafarbować odrosty i musiałam kilka tygodni odczekać, zanim otworzyłam te preparaty.
Dlatego też wcześniej miałam potrzebę zafarbować odrosty i musiałam kilka tygodni odczekać, zanim otworzyłam te preparaty.
Każde mycie wymaga też czasu i jest ciut czasochłonne, zarówno szampon jak i odżywkę należy wmasowywać przez 2,3 minuty. Do tego dochodzi spłukiwanie, więc ok. 10 minut musimy stać nad kranem lub prysznicem.
Jak widać otworki są małe, jednak konsystencja odżywki jest bardzo wodnista i tu jej zdecydowanie więcej mi się wylewało niż chciałam.
Jak widać otworki są małe, jednak konsystencja odżywki jest bardzo wodnista i tu jej zdecydowanie więcej mi się wylewało niż chciałam.
Od producenta:
Moja opinia szamponu i odżywki:
Szampon odpowiednio się pienił, z początku używania mało co było tej piany, ale za każdym razem było już coraz lepiej, dawałam go dwa razy przy myciu i piana była w porządku. Tak jak zaleca producent, szampon należy rozcieńczyć małą ilością wody, więc na rękę dawałam porcję szamponu i odrobinę wody, mieszałam drugą dłonią i wtedy szybko na włosy. Zapach jego mi nie przeszkadzał, aczkolwiek musiałam się do niego przyzwyczaić, gdyż to dla mnie była nowość. Włosy faktycznie były o jeden dzień świeższe niż zazwyczaj, nie myłam w każdy dzień tylko co drugi, więc na przetłuszczanie w moim przypadku działa. Łupieżu takowego nie posiadam, ale zmagam się z łuszczycą skóry głowy, która pojawia się od czasu do czasu, na nią szampon nie zadziałał szczególnie. Nie złagodził jej objawów. Szampon oczyszczał dobrze (ale nie tak jak słynny Lush). Po szamponie włosy układały się w miarę dobrze.
Moje zdanie o odżywce: Wbrew pozorom odżywka ma ułatwiać rozczesywanie, jednak po pierwszym użyciu tej odżywki przeżyłam chwilę rozpaczy :( Moje włosy stały się jednym wielkim kłębkiem siana, który nie mógł się rozczesać. Domyślam się, że to była taka reakcja, bo dla włosów to też w końcu było coś nowego i miały prawo tak zareagować. Zdecydowanie było lepiej po kilkukrotnym użyciu tych preparatów i włosy przyzwyczaiły się i teraz po umyciu rozczesują się normalnie, szybko i dobrze. Sama forma odżywki i jej konsystencja jest zbyt wodnista, mętna, spływa z dłoni, wylewa się - to taki minus opakowania. Szybciej widzę też po opakowaniu, że jej ubywa więcej niż szampon. Co do działania to, pominę fakt że włosy się z początku źle rozczesywały to po wysuszeniu są wygładzone, końcówki nie są przesuszone. W trakcie spłukiwania są takie śliskie w dotyku. Kilka umyć, będę już miała bez odżywki, szampon jest wydajny, odżywka w moim przypadku nie.
Przy tego typu produktach moje włosy musiały się do nich przyzwyczaić, początki nie były za ciekawe, ze względu na rozczesywanie, ale za każdym razem było lepiej.
Analizować składu nie potrafię, więc tu już zdaję się na fachową wiedzę innych blogerek, które używały te kosmetyki.
Więcej informacji na temat preparatów
sulphur.com.pl
Miałyście do czynienia z taką kuracją? lubicie kuracje od czasu do czasu jakieś inne nie takie z kosmetykami z drogerii?
Przy tego typu produktach moje włosy musiały się do nich przyzwyczaić, początki nie były za ciekawe, ze względu na rozczesywanie, ale za każdym razem było lepiej.
Analizować składu nie potrafię, więc tu już zdaję się na fachową wiedzę innych blogerek, które używały te kosmetyki.
Więcej informacji na temat preparatów
sulphur.com.pl
Miałyście do czynienia z taką kuracją? lubicie kuracje od czasu do czasu jakieś inne nie takie z kosmetykami z drogerii?
pozdrawiam,
Donna
Bardzo lubię ten szampon i odżywkę. Moje włosy nie puszą się po ich użyciu i świetnie się układają :))
OdpowiedzUsuńNie miałam, i jakoś mnie nie zachęca ten zestaw ;/
OdpowiedzUsuńmi wystarczyło ten zestaw poznać, drugi raz bym go już nie chciała
UsuńMoże być ciekawy, choć chętnie zobaczyłabym pełny skład.
OdpowiedzUsuńtez je mam :) a nie wysuszyły ci włosów? bo ja się łupieżu pozbyłam, ale za to miałam suche włosy...
OdpowiedzUsuńnawet nie, na końcówki ostatnio nakładam olejek arganowy
Usuńo ja mam sam szampon i bardzo go lubię choć szkoda że że się już skończył
OdpowiedzUsuńzaciekawił mnie szampon, szczególnie że przedłuża o 1 dzień świeżość włosów
OdpowiedzUsuńpierwsze słysze o tym szamponie
OdpowiedzUsuńNie słyszałam. Możliwe, że szampon bym przetestowałam, ale odzywki już nie;)
OdpowiedzUsuń