19 kwi 2022

Moja koreańska pielęgnacja na wiosnę - sklep LaRose care.

Witam,



Wraz z nadejściem wiosny w mojej pielęgnacji twarzy pojawiły się same wspaniałe nowości. Miałam okazję poznać cudowne koreańskie nowości, jakie pojawiły się w sklepie La RoseCare. Sklep ten oferuje naturalne kosmetyki prosto z Korei, więc jeśli ktoś jest zainteresowany taką pielęgnacją, która w ostatnim czasie mocno podbija świat, jaką stosują koreanki, nie musi wyjeżdżać na drugi koniec świata, by sobie kupić te cudeńka, tylko może sobie w domowym zaciszu zamówić kosmetyki w owym sklepie i produkty zamówić prosto do domu. Jak wiemy koreanki uchodzą za kobiety o najlepszej cerze na świecie. Ich cera kojarzy mi się zawsze z cerą porcelanowa, jasną, nieskazitelną, zadbaną, wypielęgnowaną, wręcz perfekcyjną. Jaki jest zatem sekret tych koreańskich kosmetyków? Kosmetyki nie zawierających substancji sztucznych, jak pochodne ropy, parabenów, SLS-ów, barwników, emulsji koloryzujących i innych, a tylko składniki naturalne pochodzące z siły natury. Ja do tej pory miałam już kilka kosmetyków koreańskich jak maseczki w płacie do twarzy, czy płatki hydrożelowe pod oczy i zawsze byłam z takich kosmetyków zadowolona. Mam też jeden zestaw miniaturkowy na podróż (ze spotkania blogerek) - trzyma go na wakacyjny wyjazd, więc bliżej lata też o nim napiszę coś więcej, bo miniaturki świetnie zmieszczą mi się do wakacyjnej kosmetyczki.

By nie przedłużać zapraszam Was kochani na przedstawienie moich nowości i kilka słów o nich. Produkty nie są ze mną jakoś długo, ale już korciło mnie, by Wam je zaprezentować i napisać moje pierwsze wrażenia o nich.


Pyunkang Yul Black Tea Enriched Cream 60ml

Krem do twarzy ze sfermentowaną czarną herbatą o działaniu ujędrniającym

Pyunkang Yul Black Tea Enriched Cream ma ukierunkowany wpływ na likwidację zmarszczek. Dodatkowo ma właściwości odżywcze i antyoksydacyjne. Działa także rozjaśniająco.

Główne składniki aktywne:

- sfermentowany ekstrakt z czarnej herbaty lub Kombuchy to doskonałe źródło antyoksydantów (polifenol, katechina), które chronią skórę przed wolnymi rodnikami i spowalniają starzenie, pulchną podskórną tkankę tłuszczową, jakby delikatnie unosiły skórę od wewnątrz, zapewniając w ten sposób efekt odmładzający.

- ekstrakt z żeń-szenia zdolny do „rewitalizacji” skóry: żeń-szeń pomaga głęboko nawilżyć skórę i stymuluje syntezę kolagenu, wygładza zmarszczki i detoksykuje oraz zmniejsza stany zapalne i zaczerwienienia. Oprócz ekstraktu z żeń-szenia za „rewitalizację” skóry odpowiadają peptydy i adenozyna.

- peptydy i adenozyna mają na celu przywrócenie i poprawę kondycji Twojej skóry. Peptydy pełnią rolę pomocników w utrzymaniu czystej i zdrowej skóry: dobrze nawilżają, odżywiają, chronią przed zewnętrznymi negatywnymi wpływami środowiska, uelastyczniają skórę i pomagają odbudować uszkodzoną skórę. Z kolei Adenozyna działa przeciwstarzeniowo, pomagając wygładzić zmarszczki i uelastycznić skórę.

- beta glukan , olej z nasion makadamiaoraz masło shea w składzie nasycają naskórek niezbędnymi składnikami odżywczymi, takimi jak witaminy, aminokwasy i inne dobroczynne pierwiastki śladowe, głęboko nawilżają wszystkie warstwy skóry właściwej, napinają skórę, uelastyczniają ją i uelastyczniają.

- niacynamid, forma witaminy B3, działa silnie rozjaśniająco, wyrównuje koloryt skóry i działa kojąco.

- kompleks 5 rodzajów kwasu hialuronowego, pantenolu i ceramidów zapewnia głębokie i długotrwałe nawilżenie wszystkich warstw skóry, odbudowuje i wzmacnia barierę ochronną, pomagając zminimalizować uszkodzenia suchej skóry.

Kojące właściwości kompozycji nadania: ekstrakt z drzewa herbacianego, ekstraktu z zielonej herbaty i wyciąg z Coptis .

Krem ma gęstą konsystencję, dobrze odżywia i nawilża skórę, nie pozostawiając uczucia lepkości.

Krem znajduje się w eleganckim czarnym pudełeczku (pomijając fakt, że przy transporcie w środku trochę uległo ono uszkodzeniu - ale to nic). Jest to też fajna opcja na prezent, gdyż mamy już gotowe opakowanie, a sam krem kosztuje w cenie regularnej 199,90 zł, więc do tanich nie należy.
Pierwszy raz spotykam się z kremem, który jest ze sfermentowaną czarną herbatą. Brzmi to naprawdę interesująco i przyznam się, że naprawdę byłam tego kremu bardzo ciekawa. Słoiczek kremu także wyróżnia się wśród typowych kremów jakie do tej pory miałam. Jest prosty, skromny, ale przepiękny jeśli chodzi o mieniącą się grafikę. Może zdjęcia do końca tego nie pokazują, ale na żywo mogę powiedzieć, że ten krem, pod względem wizualnym robi mega wrażenie. Czarne opakowanie też mi np. kojarzy się z czymś eleganckim, luksusowym, gustownym.


Przechodząc do konsystencji - jest ona biała, kremowa, gęsta i przyjemna w dotyku. Nie czuję tu żadnego zapachu, ale lubię też takie kremy. Zaraz po aplikacji odczuwam bardzo miękką skórę (nieraz przy nawilżających maseczkach nie czułam takiego efektu, a tutaj zaraz przy pierwszym muśnięciu kremu na twarz - miękkość jest fenomenalna). Krem jest dość treściwy, bardzo mi przypasował, gdyż niedawno sięgałam jeszcze po kwasy i potrzebuje bardzo dobrze nawilżyć skórę - i on mi właśnie to zapewnia. Pod makijaż też dobrze się sprawdza. 


Pyunkang Yul Black Tea Revitalizing Mask Pack 25 ml

Maska w płachcie wypełniona odżywczym, sfermentowanym ekstraktem z czarnej herbaty

Maska oprócz ekstraktu z czarnej herbaty zawiera dodatkowo mieszankę koreańskich składników ziołowych i peptydów zmniejszających widoczność zmarszczek. Dodatkowo przywraca elastyczność skóry twarzy.

Pomaga przywrócić elastyczność skóry, jednocześnie promując jasny koloryt skóry.

Główne składniki aktywne:

- sfermentowany ekstrakt z czarnej herbaty - jest doskonałym źródłem przeciwutleniacza (polifenol, katechina), które chronią skórę przed działaniem wolnych rodników i spowalniają starzenie, zagęszczają podskórną tkankę tłuszczową, jakby lekko unosiła skórę od wewnątrz, zapewniając w ten sposób efekt przeciwstarzeniowy.

- niacinamid - poprawia barierę lipidową naskórka, skóra staje się bardziej odporna na czynniki zewnętrzne i lepiej nawilżona, zwiększa jej nawilżenie i elastyczność, spłyca drobne zmarszczki, poprawia strukturę i koloryt.

- hydroxyethyl urea - substancja nawilżająca, mająca zdolność przenikania przez warstwę rogową naskórka, zmiękcza warstwę rogową, a w wyższych stężeniach działa keratolitycznie (złuszcza zrogowaciały naskórek).

- wyciąg z zielonej herbaty - wykazuje skuteczne działanie antyoksydacyjne i nawilżające. Dzięki dużej zawartości witaminy E zielona herbata ma dobre działanie liftingujące - wyrównuje owal twarzy, napina obwisłe fałdy, usuwa zmarszczki mimiczne, nadaje skórze jędrność i elastyczność.

peptydy - posiadające cząsteczki światła są w stanie przenikać do głębszych warstw naskórka i wydawać polecenia na poziomie komórkowym. Nawilżaj, wyrównuj koloryt skóry, rozjaśniaj i ujednolicaj teksturę, uelastyczniaj, zwiększaj elastyczność skóry, stymulując produkcję kolagenu i elastyny, skutecznie regenerując i lecząc skórę.


Maska z tej samej serii co powyższy krem, ma także cudne opakowanie - czarne z ładną grafiką. Mocno nasączona, gdzie zawartość po maseczce można wklepać w skórę. Lubię tego typu maski, bo w szybki sposób mogą poprawić stan cery. Przy systematycznych takich maseczkach, naprawdę widać poprawę w kondycji skóry. Maska ta świetnie nawilża, wygładza i ja osobiście jestem z niej zadowolona. 


Heimish All Clean low pH Balancing Vegan Toner 150ml

Tonik o działaniu lekko peelingującym

Tonik zawiera ponad 90% naturalnych składników, doskonale nawilża i odświeża, dodatkowo ma delikatne działanie złuszczające, usuwając martwe komórki, nadmiar sebum i inne zanieczyszczenia z powierzchni skóry, nadając skórze miękkość i jedwabistość. Tonik ma neutralne pH (5,5), które pomaga utrzymać normalną równowagę kwasowo-zasadową i wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry. Posiada wodnistą konsystencję, dzięki czemu jest błyskawicznie wchłaniany, zmiękczając skórę i nasycając ją wilgocią i substancjami odżywczymi.

Główne składniki aktywne:

- kwasy AHA (rozpuszczalne w wodzie) - działają na powierzchnię naskórka, delikatnie złuszczają i usuwają zrogowaciałe cząsteczki i inne zanieczyszczenia.

- kwasy PHA - dzięki dużym rozmiarom cząsteczek, dłużej wnikają w skórę i działają wolniej, nie powodując podrażnień i jest przeznaczony do stosowania na wrażliwa skóra. Kwas PHA oprócz delikatnego złuszczania powierzchni naskórka może również działać nawilżająco, wchłaniając wilgoć na powierzchnię skóry i zapobiegając jej wysychaniu.

- masło shea i olej kokosowy, które zapewniają odżywienie i nawilżenie, pomagając dosłownie „uszczelnić” wilgoć w skórze.

- opatentowany przez Heimish ekoceramid, pochodzący ze sfermentowanego oleju moringa, pomaga wzmocnić i odbudować barierę ochronną, pomaga zachować równowagę skóry i działa kojąco.

Wszystkie składniki kompozycji posiadają certyfikat EWG i są bezpieczne w użyciu.

Sposób użycia: Po umyciu nałóż odpowiednią ilość toniku na wacik lub dłonie, delikatnie masuj tonik od wewnętrznej strony twarzy na zewnątrz, aż do całkowitego wchłonięcia.



Tonik aplikuje przy pomocy waciku, gdyż nakładanie samego na dłoń (jak sugeruje producent), powoduje, że za dużo sobie wylewam i rozlewam. Opcja tradycyjna, czyli aplikacja na wacik i tak przemywanie jest dla mnie odpowiednia. Nie poczułam zapachu tego toniku, dla mnie jest on bezzapachowy, ale takie też lubię. Tonik więc wygląda jak 'woda', ale ze względu, że posiada w sobie kwasy, delikatnie złuszcza naskórek i dzięki temu skóra za każdym razem stopniowo się rozjaśnia. Staje się czysta i gotowa, by przyjąć dalszą pielęgnację.


HEIMISH All Clean Pink Clay Purifying Wash Off Mask 150g 

Maseczka oczyszczająca z różową glinką

Maseczka zapewnia szybki efekt oczyszczenia porów i kontroluje wydzielanie sebum, jednocześnie rozjaśniając skórę i zapobiegając zaskórnikom. A synergia ekstraktów roślinnych zawartych w masce (ekstrakt Camellia japonica, ekstrakt z wierzbownicy alpejskiej, ekstrakt z nasion oleistych Moringa, ekstrakt z róży wielokwiatowej, ekstrakt z portulaki, ekstrakt z nasion bawełny), które zostały wzbogacone w skład maseczki sprawia nawilżenie skóry, zmniejszając uczucie napięcie skóry w porównaniu do innych masek...Maska ma delikatną kremowo-różową konsystencję, szybko się rozprowadza i łatwo zmywa się wodą.Przetestowany i bezpieczny dla wrażliwej skóry. Produkty nie są testowane na zwierzętach (Cruelty Free).

Główne składniki aktywne:

7% Calamine - Wielofunkcyjna kalamina działa uspokajająco i antyseptycznie, natychmiastowo łagodzi zaczerwienienia a także wzmacnia barierę ochronną skóry.

7% tlenek cynku, który pomaga oczyścić pory poprzez wchłanianie nadmiaru sebum i zanieczyszczeń. Po nałożeniu na skórę tlenek cynku tworzy warstwę ochronną, która odbija promienie ultrafioletowe i pomaga zmniejszyć podrażnienia na wrażliwej skórze. Ponadto składnik ten ma właściwości przeciwzapalne i przeciwdrobnoustrojowe.

Sposób użycia : Po oczyszczeniu nanieść produkt na suchą skórę, omijając okolice oczu i ust. Spłucz ciepłą wodą, gdy poczujesz się suchość i napięcie skóry.



Maseczki z glinkami ogólnie lubi moja skóra, więc ta z różową glinką też jest bardzo przyjemna. Jednak na moją tłustą skórę najlepsza jest glinka zielona, ale innego rodzaju też mogą być od czasu do czasu. Maseczkę nakłada się na suchą skórę, po odpowiednim czasie, spłukuje się ją ciepłą wodą. Lubię efekt rozjaśnionej i czystej skóry po użyciu tej maseczki.

Wszystkie produkty u mnie dobrze się sprawdzają. Pielęgnacja koreańska jest naprawdę godna polecenia. Jak wiemy koreanki uchodzą za kobiety o najlepszej cerze na świecie, więc tutaj można brać z nich przykład i zainteresować się koreańskimi kosmetykami w swojej pielęgnacji. U mnie są one mile widziane, cieszę się że je poznałam.



Lubicie koreańską pielęgnację?



pozdrawiam,
Donna



4 komentarze:

Dziękuje za każdy napisany komentarz :)
Osobiście usuwam wszelaki spam!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...