Witam,
Witam pierwszy raz w marcu, jak ten czas leci ;)
Mam chwile dla siebie to zabieram się za nowy wpis. Przedstawiam jak dla mnie nowości
- Nivea masła do ust.
Lip Butter Vanilla and Macadamia
Lip Butter Original
Lip Butter Raspberry Rose
Lip Butter Vanilla and Macadamia
Wzbogacona o masło shea i olejek migdałowy formuła balsamu do ust NIVEA z HYDRA IQ, zapewnia intensywne nawilżenie i długotrwałą pielęgnację. Rozpieszczająca usta formuła z aromatem Vanilla & Macadamia sprawia, że są one niezwykle miękkie.
Składniki:
Cera Microcristallina, Paraffinum Liquidum, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Butyrospermum Parkii Butter, Ricinus Communis Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Aqua, Glycerin, Glyceryl Glucoside, BHT, Aroma, CI 77891, CI 77492.
Lip Butter Original
Kojąca formuła balsamu Original chroni przed wysychaniem i zapewnia odpowiedni poziom nawilżenia dla niezwykle miękkich ust.
Składniki:
Cera Microcristallina, Paraffinum Liquidum, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Butyrospermum Parkii Butter, Ricinus Communis Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Aqua, Glycerin, Glyceryl Glucoside, BHT, CI 77891.
Lip Butter Raspberry Rose
Rozpieszczająca usta formuła z aromatem Raspberry Rosé sprawia, że są one niezwykle miękkie.
Składniki:
Cera Microcristallina, Paraffinum Liquidum, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Butyrospermum Parkii Butter, Ricinus Communis Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Aqua, Glycerin, Glyceryl Glucoside, BHT, Aroma, CI 77891, CI 15850.
Moja opinia:
Jak widać na zdjęciach zaczęłam od testowania Lip Butter Raspberry Rose. Traktuję to jak taki gadżet coś innego, coś nowego. Dla mnie osobiście produkt ma podstawową wadę, czyli? - opakowanie, a mam na myśli aplikację na usta. Nie pozostaje nam nic innego jak aplikować go palcem! Dlatego nie używam go jak jestem gdzieś poza domem, bo przenoszenie bakterii z palca na usta - nie dziękuje, nie dla mnie. Sam w sobie produkt jest bardzo przyjemny. Dobrze nawilża i odżywia nam spierzchnięte usta. Dodaje połysku, na ustach jest bezbarwny, pachnie i jest przyjemny. Dopieszcza Nasze usta. Jest wydajny. Ma małe, kolorowe zachęcające opakowanie. W rzeczywistości jest bardzo malutkie. Wersje waniliową podarowałam siostrze, a wersja niebieska myślę, że będzie można wygrać w moim nowym rozdaniu nad którym myślę zorganizować za jakiś czas.
A już jutro spotkanie krakowskich blogerk, na które zostałam wybrana. Wczoraj jak przyjechałam do Krakowa było tak słonecznie i ciepło, wiosnę czuć było w powietrzu, a dziś zachmurzenie, szaro, ponuro ;( zobaczymy jak będzie jutro.
Dla tych, którzy mnie nie widzieli, przedstawiam się.
;)
pozdrawiam,
Donna
fajne te maselka...mialam to waniliowe:)
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej popularne są te Lip Butter :)
OdpowiedzUsuńVanilla & Macadamia? O ja, chętnie bym takie nabyła. Niestetu u mnie nie ma :(
OdpowiedzUsuńMasełka Nivea, mniam mniam, szkoda,że tylko są nabierane paluchem ;(
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych masełek jeszcze nie miałam. Czas wypróbować.
OdpowiedzUsuńJa używam notorycznie Vanilla & Macadamia i jestem strasznie zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te masełka, ostatnio zaopatrzyłam się aż w 3 wersje tego masełka...moim faworytem jest wersja karmelowa...ja aplikuje na usta bezpośrednio z pudełeczka :) poprostu przystawiam do ust :)
OdpowiedzUsuńszykuję się na zakup :) gdzieś widziałam jeszcze Milk&Honey i chętnie go zakupię razem z waniliowym masełkiem :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię te masełka - mają śliczne zapachy :)
OdpowiedzUsuńp.s. miło Cię widzieć ;*
Ja to masełko używam tylko w domu, właśnie ze względu na opakowanie :) Mam malinowe i uwielbiam:)
OdpowiedzUsuńA ja upodobałam sobie wersję karmelową :)
OdpowiedzUsuńJa jak na razie mam waniliowe ale jeszcze malinowe bym chętnie przygarnęła:)
OdpowiedzUsuńMam malinowe i bardzo lubię, myślę, ze wypróbuję też inne wersje :)
OdpowiedzUsuńObserwuję.
Rozdanie kosmetyczne u mnie! Zapraszam :)
OdpowiedzUsuńhttp://youbeautiful-kosmetycznefantazje.blogspot.com/2013/02/rozdanie-kosmetyczne-nr-3.html
Oj jak mnie kuszą ;)
OdpowiedzUsuńŻadnego z tych masełek nie miałam, ale chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńChyba polubię masło do ust. Nie widziałam jeszcze tego produktu ale muszę się za nim rozejrzeć:)
OdpowiedzUsuńŁadniutka jesteś, buziaki:):)
OdpowiedzUsuńA mimo że Nivea nie za bardzo lubimy to to masełko z wanilią kuuuusi.....
Dziewczyny teraz jest promocja w Rossmannie na te masełka są po 8,49 !
OdpowiedzUsuńWczoraj kupiłam karmelowe, a w kosmetyczce od dawna gości malinowe. Uwielbiam je!
Też zaczęłabym od malinowego :P Nie miałam jeszcze żadnego masełka, bo kończę mój miodek i inne cudeńka do ust :)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie te masełka kuszą :D zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam :)
OdpowiedzUsuńŁadnie prezentują się te masełka. Jeśli gdzieś je zobaczę to kupię jedno do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam żadnego masełka od Nivea, ale kuszą mnie oj kuszą ;)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze ich nie próbowałam, ale w najbliższym czasie zakupie chociaż jedno z nich :)
OdpowiedzUsuń