Spotkanie blogerek - tak się bawił Kraków! :)

Witam, 


Zapraszam na spóźnioną relację ze spotkania krakowskich blogerek
 na którym miłam przyjemność być ;)
Spotkanie odbyło sie w Meli-melo, Akademii Rozwoju Osobistego Kobiet. 

"Meli-Melo to pozytywne miejsca z pozytywną energią, w którym każda kobieta będzie mogła znaleźć kawałek świata tylko dla siebie"


Na wstępie chcę podziękować głównej organizatorce Vexgirl za zorganizowanie takieeeego spotkania, oraz innym kilku dziewczynom, które również przyczyniły się do organizacji i pomocy.  
Przed 16stą zaczynały się schodzić dziewczyny, niektóre kojarzyłam ze zdjęć, niektórych nie znałam w ogóle i nie widziałam wcześniej, ale wszystkie bardzo dobrze się bawiły.


Główną atrakcją spotkania i wieczoru było zasmakowanie białych, różowych i czerwonych win serwowanych przez Pania Michała z firmy CARLO ROSSI. Pan Michał indywidualnie na życzenie każdej blogerki serwował wybrane wina. Doradzał i polecał mocniejsze, słabsze delikatniejesze różowe, kto jakie chciał i miał ochotę. 


Pełen profesjonalizm.

do wyboru do koloru...

Jak widać win było dużo, na stoliku to tylko namiastka, ich było naprawdę dużo.

Schłodzone zimne i do dyspozycji dla Nas przez cały wieczór :)

Ja wybrałam moje ulubione czerwone półsłodkie.
Później różowe, a na koniec białe, które również mi bardzo smakowało. W sumie to każde było dobre!!! Przy następnej wizycie w sklepie kupię zdecydowanie różowe ;)

Dobra zabawa, śmiechy jak to przy winie...

Integracja...

I znów śmiechy.. 

Przekąsek również nie brakowało. Na słono, na słodko przepyszne muffiny, które szybko znikały i na gorąco pyszny gulasz. Każdy mógł coś znaleźć pysznego na ząb.

Zaproszono Nas również na mini wykład z Panią Renatą, która reprezentowała firmę Pat & Rub. Rozmowa była oczywiście o kosmetykach owej firmy, o pielęgnacji, pielęgnacji i jeszcze raz o pielęgnacji. 

Mogłyśmy my blogerki powiedzieć co lubimy w kosmetykach, Pat & Rub, co ewentualnie chciałybyśmy z nowości, aby firmie coś podpowiedzieć jakie mamy potrzeby i ona weźmie to pod uwagę tworząc nowe linie kosmetyczne. 

Wszystkie bogerki otrzymały super prezenty, które były zapakowane w przepiękne czerwone torebeczki. 

Ja osobiście bardzo się cieszę, bo nigdy wcześniej nie miałam styczności z tą firmą. 

A tu już pogaduchy, ploteczki i rozpakowywanie prezentów kosmetycznych. 
Każda z Nas miała uśmiech od ucha do ucha, ale czy to od zawartości wypitego wina czy od kosmetyków? 

Miło było mi Was zobaczyć. Super spotkanie, dziękuję za atmosferę :)

A co każda z Nas dostała?
- nie liczy się ilość ale jakość ;)
same perełki
sponsorami Naszego spotkania byli:
Carlo Rossi, Pat & Rub, Mary Kay, Mac, The Body Shop, By dziubeka

pozdrawiam,

Donna