Witam,
Dziś mija dwa i pół miesiąca odkąd pisałam ostatni wpis o denku, a że co nieco mi się znów coś zużyło i nazbierało to przedstawiam kolejne denko :)
1. Sok z aloesu Aloe Prima Vera - suplement diety. Pije już drugi rok w miesiącach jesiennych dla wzmocnienia organizmu i dla lepszej odporności. Nie choruje i mam się dobrze :)
2. Odżywka wygładzająca do włosów Isana - chyba umknęła mi recenzja tej odżywki jak używałam, ale teraz nadrobię ;) Szkoda, że została wycofana :( chciałam ją kupić ponownie. Bardzo dobrze mi się układały włosy, dobrze i szybko się rozczesywały, zapach również polubiłam i powiem, że tej odżywki będzie mi brakowało. Włosy były wygładzone, miękkie, w dotyku takie lekkie i nie puszyły się.
3. Pianka do włosów Matrix Go Big Design Pulse - tak jak pisałam w recenzji, używałam od czasu do czasu dlatego dopiero teraz udało mi się ją skończyć do końca. Pianka mega :) gdy tylko ją spotkam na pewno zakupię ponownie. Recenzja
4. Mariza - Granat odświeżający żel pod prysznic Recenzja
5. Ziaja kozie mleko - żel pod prysznic - żel bardzo przyjemny, wystarczył na długo, dobrze nawilżał i mył skórę. Delikatny zapach i konsystencja taka kremowa, którą polubiłam i nie miałam zastrzeżeń. Produkt wart wypróbowania.
6. Scrub do ciała czekoladowy Evoluderm - szybko się skończył, produkt mało wydajny i bardzo drobnoziarnisty. Recenzja
7. Standardowo mydełka Dove (kremowe i ogórkowe)
8. Odżywka do włosów Seboravit - Farmona Recenzja
9. Odżywka Jantar - "ente" opakowanie na pewno do niej powrócę (mam jeszcze 2 opakowania)
10. Delikatne mydło do higieny intymnej dla skóry wrażliwej - Rumianek - Green Pharmacy Rezencja
11. Balsam przeciw wypadaniu Green Pharmacy - to było drugie opakowanie, póki co mam przerwę od tego produktu, ale na pewno za jakiś czas powrócę.
12. Tonik ogórkowy Ziaja - cera mieszana, tłusta i mieszana - niedrogi produkt, ale bardzo dobry i łagodny.
13. Fa sport Double Power 72 h Recenzja
14. Dwufazowy delikatny płyn do demakijażu oczu z Lirene Recenzja
15. Żel i krem z Aloe Grisi. Recenzja
16 i 17 próbki, saszetki balsamów, kremów, maseczki...
Na ten moment to chyba tyle z produktów, które skończyłam. W kolejce czekają już kolejne, które sięgają dna.. ale jeszcze na nich nie przyszła pora ;p
pozdrawiam,
Donna
spore denko! :)
OdpowiedzUsuńz powyższych produktów używam regularnie tonik ogórkowy Ziaja. miałam też żel pod prysznic o pięknym zapachu granatu firmy Mariza, a od niedawna rozpoczęłam kurację z odżywką Jantar - mam nadzieję, że u mnie też się sprawdzi :)
Zaszalałaś :) Ja miałam żel pod prysznic z Marizy i bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńSpora ilość denek :) Chyba nie używałam żadnego z tych kosmetyków ;)
OdpowiedzUsuńduże dno :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o piciu tranu na odporność, ale nie o soku z aloesu! od tranu mnie odrzuca, ale sok jest obiecujący! : )
Sporo, gratuluję! Ten żel z Marizy chyba kupię:)
OdpowiedzUsuńnazbierało się! :) niestety nic z tych rzeczy nie używałam
OdpowiedzUsuńsporo tego,lubie kozie mleczka z ziaji :)
OdpowiedzUsuńSporo kosmetyków. :-)
OdpowiedzUsuń